Ocena kierowcy - Jeep Grand Cherokee I

Więc co moge powiedzieć..... KOCHAM i wad nie dostrzegam:)

Silnik z dużym zapasem mocy. Ten element samochodu powinien przeżyć najdłużej:)

Automatyczne skrzynie biegów w tych samochodach gdy nie prawidłowo serwisowane padają zazwyczaj po 100.000km. Jednak gdy zmienia się regularnie olej, filtr, przestrzega się zasad użytkowania tzn. nie szarpie autem, odpowiednio używa biegu ´N´ lub (co najlepsze) zamontuje się dodatkową chłodniczke na olej skrzyni. To skrzynia będzie żyła długo i szczęśliwie:)

Fabryczne zawieszenie jest bardzo słabe. Najprostszym rozwiązaniem jest wymiana amortyzatorów ale nie na takie za 300zł bo to wiele nie pomoże, niestety trzeba się szarpnąć na cos powyżej 600zł Ja osobiście zrobiłem lift 10cm: sprężyny, zmortyzatory i co za tym idzie i jestem bardziej niż zadowolony.! Amortyzatory: polecam Bielstein- najtańsze rozwiązanie dające najlepszy standard i możliwość regulacji twardości oraz późniejszej regeneracji.

Widocznoćś... dobra, co trzeba to widać. Jedyny mankament to to że w zimie z tyłu szyby zamarzają i przez szron nic nie widać:)

Pierwsze kupiłem Grand Cherokee 5.2 V8 ´94, obecnie jeżdżę Grand cherokee 5.2 V8 ´97. Wszystko mi się w tych autach podoba!

Wszystko ok. Aczkolwiek walcze z parownikiem w chwili obecnej bo się jest dziurawy ale to się zrobi.

American style:)

Jak się nic nie psuje to jest super. Ale najczęściej słyszalne są wały potem skrzynia. Mi dziwny dźwiek wydawał konwerter, doprowadzał mnie do szału- przy ruszaniu 1,2 bieg i zwalnianiu 2,1- naprawiłem to razem z generalnytm remontem skrzyni.

Zużycie paliwa: No nawet dobrze, ale żadna rewelacja. Moim zdaniem dobra instalacja gazowa jest niezbędna. Ale powtarzam dobra instalacja, wiem bo przerobiłem je wszystkie od zwykłych za 3.000zł tj. reduktor, mieszalnik i wlot gazu z powietrzem- tego rodzaju instalacje modyfikowałem wielokronie. Potem założyłem Just Heavy, Flying Injection(niby wtrysk), a obecnie jestem na etapie wtrysku gazu sekwencyjnego co da mi już pełne doświadczenie w instalacjach do jeepa:) Przeglądy: 1) Wszystko można kupić używane za nieduże pieniążki. 2) Napewno nie należy jeździć do serwisów bo oni sami nie wiedzą co robią, brak jakiej kolwiek inwencji, jeśli czegoś nie ma w książce serwisowej, dla nich, jest nie do napraiwienia i wymaga wymiany! Duży minus dla wszystkich serwisów Chryslera za chore ceny i brak fachowości. 3) Ciężko znaleźć dobrego mechanika mimo iż konstrukcja auta naprawde nie jest skąplikowana. No cóż, szukać tylko takich co mają doświadczenie z amerykańcami.

Hm, nich mi ktoś poda jeden pojazd: skóra, klima, napęd 4x4, który można kupić za takie pieniądze.

Drobiazgi... raczej nie ma takich na które trzeba zwracać uwagę. Mógłbym wymieniać co mi się przytrafiło ale to są losowe przypadki.

No psuje się auto, co tu dużo gadać. Jednak jeśli się o niego dma to jest bardzo dobrze.