Mogę się wypowiedzieć po przejechaniu ok 1.500 km.
Silnik:
Zbyt duża zwłoka w reakcji silnika na dodanie gazu przy ruszaniu, zwłaszcza w trybie hybrydowym. Chcąc szybko opuścić skrzyżowanie wyłączam wcześniej system "start-stop", gdyż to bardzo opóźnia ruszenie. W ogóle to jazda z wyłączonym "start-stopem" jest o wiele bardziej przyjemniejsza i bardziej płynna. Niestety, w aucie tym czuć załączanie się silnika spalinowego (wyłączanie już nie). Tzn. kierowca to czuje, pasażer już nie, poza efektami dźwiękowymi.
Silnik ten to coś pomiędzy pełną a miękką hybrydą. Startuje z napędu elektrycznego, a później często przechodzi z napędu spalinowego na napęd elektryczny. Skutkuje to małym zużyciem paliwa. Na trasie 100 km poza miastem potrafiłem zejść do zużycia ok. 5,2 l/100km. Wymaga to jednak delikatnego obchodzenia się z pedałem gazu i obserwacji wskaźnika EV jazdy na prądzie.
Średnie spalanie po 1.500 km (jazda po mieście i drogach pozamiejskich) bez wyłączania systemu start-stop wyszła ok. 7,0 l/100km.
Ogólnie silnik bardzo cichy.
Pomimo tego, że nie wykazuje super mocy jazda nim jest bardzo płynna i przyjemna. Nie zauważyłem, aby brakowało mi koni. To chyba zasługa dużego momentu obrotowego, który dodatkowo wspiera silnik elektryczny.
Jedyne co mi przeszkadza - jak chcę mocno przyspieszyć (aby uciec lub przy wyprzedzaniu), to silnik wskakuje na wysokie obroty i to z pewnym opóźnieniem. Lecz jest to chyba efekt tego, że wcześniej jeździłem bardzo mocnym dieslem 4-napędowym (tutaj jest napęd na 2 koła) i rozwijanie mocy było bardziej płynne.
Systemy bezpieczeństwa.
Z niedogodności wymienię długą procedurę rozpoczęcia jazdy spowodowaną wyłączaniem wszystkich zbędnych systemów (za które notabene zapłaciłem). Pierwszy to utrzymywanie pasa ruchu. Wyłączam, gdyż nie da się z tym jeździć, nawet na prostej drodze z wymalowanymi liniami potrafi krzyczeć, abym wrócił na swój pas ruchu. System ten można prosto wyłączyć jednym przyciskiem fizycznym na desce rozdzielczej lecz dwoma kliknięciami. Drugi to system rozpoznawania znaków drogowych. Również nie da się z tym jeździć, gdyż sygnały dźwiękowe rozlegają się po każdym nawet najmniejszym przekroczeniu prędkości (nie wspomnę, że ich rozpoznawanie też stoi pod dużym znakiem zapytania). Ten system można wyłączyć tylko 3 kliknięciami po załadowaniu wirtualnego kokpitu. I tak po ponownym starcie silnika wszystkie te ustawienia wracają do stanu początkowego i znów trzeba je wyłączać.
Wiem, że z tymi systemami trzeba się pogodzić (w każdym nowym samochodzie), gdyż są wymagane przez brukselskich euromatołków.
Paradoksalnie systemy bardzo przydatne jak np. kamera cofania już nie są wymagane (przy dzisiejszych samochodach, gdzie do tyłu nic nie widać). W Compass'ie chociaż widoczność do tyłu jest bardzo dobra, kamera cofania wraz widokiem 360 st. jest bardzo dobrej jakości zarówno pod względem rozdzielczości jak i czułości w świetle nocnym.
Śledzenie martwego pola działa bardzo dobrze.
Innych systemów bezpieczeństwa jak system automatycznego awaryjnego hamowania czy z funkcją wykrywania pieszych nie miałem okazji przetestować (i oby tak było nadal), dlatego muszę wierzyć, że to działa.
Uważam, że wyłączanie niepotrzebnych systemów przed rozpoczęciem jazdy jest konieczne, gdyż w przeciwnym wypadku generują fałszywe dźwięki i po przyzwyczajeniu się do nich można zignorować faktyczny alarm.
Oświetlenie.
Światła full led bardzo dobre, bez zastrzeżeń, chociaż nie są matrycowe. W moim egzemplarzu brak świateł postojowych. Można włączać pozycyjne, lecz tutaj też był jakiś błąd w oprogramowaniu, gdyż po zablokowaniu drzwi światła pozycyjne gasły. Pomogło wyłączenie tzw "świateł pożegnalnych" (mignięcie po zamknięciu drzwi). Poza tym przełącznik świateł przestawia się sam bez udziału kierowcy w inne położenia niż wcześniej ustawione nie wiadomo kiedy i na podstawie jakiego algorytmu - w instrukcji obsługi nic na ten temat nie znalazłem.
Ogólnie.
Samochód jest wysoki, prześwit 20cm lecz efekt ten psuje pas przedni pod zderzakiem, gdzie prześwit wynosi tylko 14cm. Wiem, że to nie jest auto terenowe lecz bulwarówka, lecz przez ten pas nie można skorzystać z pełnego prześwitu np. przy wjeździe na bardzo wysokie krawężniki.
Z minusów (jednak mało istotnych) mogę jeszcze wymienić:
- brak możliwości zamówienia fabrycznego haka holowniczego. Montaż w serwisie skutkuje nieestetycznym podcięciem tylnego zderzaka (nawet jakby serwisant się bardzo starał).
- elementy piano black w konsoli środkowej (aczkolwiek mało tego)
- brak gniazda 12v w bagażniku i dostępnego przednich siedzeń (są tylko na tylnych)
- patyk do podparcia maski silnika zamiast siłowników
- brak papierowej instrukcji obsługi, jest tylko elektroniczna, dla mnie nieporęczna, trudno coś znaleźć zwłaszcza na telefonie
Standard wykonania jakościowego dobry. Elementy o wysokiej jakości (deska rozdzielcza) przeplatają się z elementami gorzej wykonanymi (wykładziny plastikowe w boczkach bagażnika czy ostre kanty plastikowej blendy na kierownicy) tak, jakby producent nie mógł się zdecydować czy jest to samochód klasy premium czy standard. Jednak w tej klasie oceniam samochód bardzo dobrze.
Samochód bardzo cichy, przyjemny w prowadzeniu, typowy dla spokojnego kierowcy, oszczędny i bezpieczny. Rajdowcy, piraci i hawaje nie będą zadowoleni. Auto dobrze wyposażone już w standardowej specyfikacji.
Ogólnie jestem zadowolony. Kupiłbym ponownie lecz w wersji 4x4 (lecz nie plug-in).
Wrażenia
5,0
Silnik
Zbyt duża zwłoka w reakcji silnika na dodanie gazu przy ruszaniu, zwłaszcza w trybie hybrydowym. Chcąc szybko opuścić skrzyżowanie wyłączam wcześniej system "start-stop", gdyż to bardzo opóźnia ruszenie. W ogóle to jazda z wyłączonym "start-stopem" jest o wiele bardziej przyjemniejsza i bardziej płynna. Niestety, w aucie tym czuć załączanie się silnika spalinowego (wyłączanie już nie). Tzn. kierowca to czuje, pasażer już nie, poza efektami dźwiękowymi.
Silnik ten to coś pomiędzy pełną a miękką hybrydą. Startuje z napędu elektrycznego, a później często przechodzi z napędu spalinowego na napęd elektryczny. Skutkuje to małym zużyciem paliwa. Na trasie 100 km poza miastem potrafiłem zejść do zużycia ok. 5,2 l/100km. Wymaga to jednak delikatnego obchodzenia się z pedałem gazu i obserwacji wskaźnika EV jazdy na prądzie.
Średnie spalanie po 1.500 km (jazda po mieście i drogach pozamiejskich) bez wyłączania systemu start-stop wyszła ok. 7,0 l/100km.
Ogólnie silnik bardzo cichy.
Pomimo tego, że nie wykazuje super mocy jazda nim jest bardzo płynna i przyjemna. Nie zauważyłem, aby brakowało mi koni. To chyba zasługa dużego momentu obrotowego, który dodatkowo wspiera silnik elektryczny.
Jedyne co mi przeszkadza - jak chcę mocno przyspieszyć (aby uciec lub przy wyprzedzaniu), to silnik wskakuje na wysokie obroty i to z pewnym opóźnieniem. Lecz jest to chyba efekt tego, że wcześniej jeździłem bardzo mocnym dieslem 4-napędowym (tutaj jest napęd na 2 koła) i rozwijanie mocy było bardziej płynne.
4,0
Skrzynia biegów
5,0
Układ jezdny
5,0
Karoseria
Samochód jest wysoki, prześwit 20cm lecz efekt ten psuje pas przedni pod zderzakiem, gdzie prześwit wynosi tylko 14cm. Wiem, że to nie jest auto terenowe lecz bulwarówka, lecz przez ten pas nie można skorzystać z pełnego prześwitu np. przy wjeździe na bardzo wysokie krawężniki.
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo dobra w stosunku do innych nowoczesnych aut.
Światła full led bardzo dobre, bez zastrzeżeń, chociaż nie są matrycowe. W moim egzemplarzu brak świateł postojowych. Można włączać pozycyjne, lecz tutaj też był jakiś błąd w oprogramowaniu, gdyż po zablokowaniu drzwi światła pozycyjne gasły. Pomogło wyłączenie tzw "świateł pożegnalnych" (mignięcie po zamknięciu drzwi). Poza tym przełącznik świateł przestawia się sam bez udziału kierowcy w inne położenia niż wcześniej ustawione nie wiadomo kiedy i na podstawie jakiego algorytmu - w instrukcji obsługi nic na ten temat nie znalazłem.
4,0
Ergonomia
Zadowalająca. Z niedogodności wymienię długą procedurę rozpoczęcia jazdy spowodowaną wyłączaniem wszystkich zbędnych systemów (za które notabene zapłaciłem). Pierwszy to utrzymywanie pasa ruchu. Wyłączam, gdyż nie da się z tym jeździć, nawet na prostej drodze z wymalowanymi liniami potrafi krzyczeć, abym wrócił na swój pas ruchu. System ten można prosto wyłączyć jednym przyciskiem fizycznym na desce rozdzielczej lecz dwoma kliknięciami. Drugi to system rozpoznawania znaków drogowych. Również nie da się z tym jeździć, gdyż sygnały dźwiękowe rozlegają się po każdym nawet najmniejszym przekroczeniu prędkości (nie wspomnę, że ich rozpoznawanie też stoi pod dużym znakiem zapytania). Ten system można wyłączyć tylko 3 kliknięciami po załadowaniu wirtualnego kokpitu. I tak po ponownym starcie silnika wszystkie te ustawienia wracają do stanu początkowego i znów trzeba je wyłączać.
Wiem, że z tymi systemami trzeba się pogodzić (w każdym nowym samochodzie), gdyż są wymagane przez brukselskich euromatołków.
Paradoksalnie systemy bardzo przydatne jak np. kamera cofania już nie są wymagane (przy dzisiejszych samochodach, gdzie do tyłu nic nie widać). W Compass'ie chociaż widoczność do tyłu jest bardzo dobra, kamera cofania wraz widokiem 360 st. jest bardzo dobrej jakości zarówno pod względem rozdzielczości jak i czułości w świetle nocnym.
Śledzenie martwego pola działa bardzo dobrze.
Innych systemów bezpieczeństwa jak system automatycznego awaryjnego hamowania czy z funkcją wykrywania pieszych nie miałem okazji przetestować (i oby tak było nadal), dlatego muszę wierzyć, że to działa.
Uważam, że wyłączanie niepotrzebnych systemów przed rozpoczęciem jazdy jest konieczne, gdyż w przeciwnym wypadku generują fałszywe dźwięki i po przyzwyczajeniu się do nich można zignorować faktyczny alarm.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bardzo dobre. Zaczyna grzać już od włączenia silnika, gdyż auto zawiera dodatkowy ogrzewacz powietrza elektr.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jest OK, dla mnie bardzo wygodnie, lecz nie jestem zbyt wysoki ani otyły. Kwestia indywidualna.
5,0
Wyciszenie
Dobre jak na ten segment. Odczucie indywidualne gdyż wcześniej jeździłem dieslem. Lecz patrząc na kanciastą bryłę samochodu przy wyższych prędkościach jest cicho.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Średnia, w porównaniu do innych samochodów. KOszty serwisu autoryzowanego w górnych granicach stanów średnich.
4,0
Stosunek jakość/cena
W dolnych granicach stanów wysokich
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Za mały przebieg, trudno powiedzieć.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Za mały przebieg, trudno powiedzieć.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.5 MHEV T4 130KM 96kW
[l/100km]