Doskonały pojazd dla tych, co chcą mieć poczucie mocy i bezpieczeństwa przy zachowanym komforcie samochodu osobowego.
Wrażenia
5,0
Silnik
łatwo odpala nawet przy silnym mrozie, świece żarowe + podgrzewacz paliwa = miła niespodzianka w mroźny poranek
4,0
Skrzynia biegów
Skrzynia w sumie niezła, jednak mało precyzyjnie pracuje dźwignia
4,0
Układ jezdny
Po założeniu mostów od benzynowca pojazd mało spala, ma b. dobre przyspieszenie aczkolwiek z pełnym obciążeniem na piątym biegu trudno dynamicznie wyprzedzać.
Oryginalnie w dieslach nie ma w skrzyni rozdzielczej opcji "4x4 full time", to bardzo źle :-((((. Warto zamienić na reduktoir od benzynowca, da się.
Komfort
5,0
Widoczność
Jak każde amerykańskie auto, czyli przemyślane sprawy widoczności z fotela kierowcy nie trylko trasy ale także tablicy przyrządów pomiarowych. Poza tym, z racji, że jest to pojazd terenowy, siedzi się na tyle wysoko, że rzadko jest się oślepianym.
3,0
Ergonomia
W dieslu (manualna skrzynia) zbyt blisko siebie pedały hamulca i sprzęgła, poza tym dźwignia zmiany biegów wymaga od kierowcy posiadania długiej prawej ręki przy wrzucaniu biegów 1., 3. i 5. :)
Fotele przednie super, tylna kanapa tylko dla dzieci wygodna :(
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Rewelacja, nawet na rozporek osobno nadmuch (ciepła lub zimna) - dotyczy fotelu kierowcy, pasażerowie też nie mają wiele podstaw do narzekania, nawet ci z tylnej kanapy.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Dają się we znaki zbyt wysokie progi, przy wysiadaniu to bardziej kłopotliwe niż przy wsiadaniu. Przestrzeń dla pasażerów z tyłu już skomentowałem powyżej, tak sobie to wygląda.
5,0
Wyciszenie
Można spokojnie posłuchać radia czy też prowadzić rozmowę nawet z pasażerami tylnej kanapy. Dotyczy również diesla.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Komentuję przypadek szczególny, w moim egzemplażu są mosty od benzynowca (szybsze), dlatego spala mniej, przy małym obciążeniu prowadzi się jak nie diesla, ładnie przyspiesza, mało spala, max prędkość 175 km/godz. Licznik pokazuje prawidłowo przy skrzyni rozdzielczej założonej równierz od benzynowca.
Mam ten pojazd czwarty rok, solidny, zwrócić uwagę na smarowanie krzyżaków co jakieś 3 miesiące, części tanieją, dostępność coraz lepsza.
2,0
Stosunek jakość/cena
KIlkunastoletni pojazd do nabycia za cenę często równą cenie nowego samochodu osobowego. Za td rok 1995 trzeba dać ok 25 tys. zł. Czy to nie przesada?
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jeżeli w swoim czternastolatku wymieniałeś ostatnio klocki, tarcze, bębny, krzyżaki, przeguby układu kierowniczego i opony to masz pojazd jak nowy.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nie zanotowałem poważniejszych usterek. Może dlatego, że pojazd niezbyt zaawansowany technologicznie, ma w końcu te 14 lat.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.1 TD 86KM 63kW
[l/100km]