Jezdzilem: Alfa 164, Jeep Gr. Cheeroki, Opel Omega, Mercedesy C, E, S.
Z wyjatkiem Mercedesa C z 1994 r. (1,8 benz), ktory tez byl bezawaryjny, wszystkie inne byly bardziej awaryjne od Jaga. Malo awaryjna byla Alfa 164, czy ktos w to uwierzy, malo mnie obchodzi
Wrażenia
5,0
Silnik
Pieknie pracuje, slicznie pomrukuje te 8 cylinderkow
5,0
Skrzynia biegów
Wiadomo, akurat ta 6-biegowa stosowana i przez inne marki - doskonala
4,0
Układ jezdny
wlasciwie bez zarzutu, choc po mercedesie (poprzedni woz) jestem b. wymagajacy
Komfort
5,0
Widoczność
Zwazywszy na wielkosc karoserii bez zarzutu
5,0
Ergonomia
Na prawde doskonala
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jak szwajcarski zegarek. Gdyby nawiew ustawiony na full byl odrobine cichszy byloby doskonale
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Czego jak czego, ale przestrzeni w jagu nie brakuje
5,0
Wyciszenie
Dalem ocene doskonala, bo w jakims momencie moge uslyszec cudowne mruczenie silnika. A to lubie. Bez zbytniego przyspieszania - kompletna cisza
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Daje ocene doskonala, bo tak duzy woz z wielkim silnikiem, ktory pali mi w miescie maksymalnie 13,4 l to doskonaly wynik. Przeglady robie w nieautoryzowanej, ale swietnej stacji i nie jest drogo. Naprawy - poza dobraniem charakterystyki i wymiana jednego amortyzatora (dziura w jezdni) zero napraw
5,0
Stosunek jakość/cena
Woz kosztuje porownywalnie z Merc. S. A jest bardziej oryginalny, piekniejszy, rownie komfortowy, a w srodku pieknie wystylizowany - nie ma konkurenta. Wiec musi cos kosztowac
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Daje \"doskonale\", bo jedyna awaria to migala czasem zolta lampka ostrzegawcza elektrycznego hamulca. Drobiazg.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Slysze rozne przerazajace rzeczy od innych uzytkownikow Jagow (starszych modeli). Ale u mnie w mojej 350-tce nic sie nie dzieje. Bezawaryjny.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 4.2 i V8 298KM 219kW
[l/100km]