Ocena kierowcy - Jaguar XJ IV

Jaguar to marka samochodów która od dziesiątek lat budziła w sobie zaufanie i respekt. Jaguar jest samochodem który ma coś w sobie. Nie jest to zwykły środek lokomocji... Zeżeli ktos pokocha ten samochód bedzie kochał i jego zalety i wady.

Proszę jeszcze raz spojżeć na przebieg - to nie pomyłka... Samochód ma oryginalny przebieg 180000 mil., czyli ok. 280000 km... bez remontu... Auto kupiłem na angielskiej aukcji podobnej do Allegro za niecałe 300 funtów z zamiarem przeprowadzenia generalnego remontu i sprzedania. Po odebraniu auta w Bristolu i przejechaniu trasy ok.150 km do Londynu gdzie mieszkam byłem juz 100 % pewien ze nie sprzedam tego auta. Silnik pomimo takiego przebiegu działał doskonale, zapalał tak samo łatwo czy był zimny czy gorący. Samochód od nowości był regularnie serwisowany w autoryzowanym warsztacie Jaguara, posiadam ksiażke serwisową z każdym wpisem, datą i pieczątka. Autem które kupiłem niby do remontu jeżdziłem jeszcze ok. pół roku zanim sie zabrałem za generalny remont. Silnik nigdy nie sprawił mi żadnych problemów.

Skrzynia automatyczna, czterobiegowa, jakby intuicyjnie wyczuwała w jakim nastroju jest kierowca. Przy łagodnym operowaniu gazem i przyspieszaniu, przełożenia skrzyni zmienają sie gładko, wrecz niewyczuwalnie. Jezeli jednak jadąc sobie monotonnie na trasie cos cię lekko zdenerwuje i trochę gwałtowniej dodasz gazu skrzynia automatycznie "schodzi" jeden lub dwa niżej i zaczynasz wyczuwać przyjemne wciskanie w fotel... Zupełnie inaczej jest podczas jazdy po mieście, gdzie bardzo łatwo ktoś cię może zdenerwowac. Reakcja kierowcy, która w ekstremalnych przypadkach można nazwac furią, poprzez gwałtowne wciśniecie pedału gazu zostaje w ułamku sekundy zinterpretowane przez skrzynię i silnik również reakcją furii...

Samochód na trasie nie jedzie lecz płynie. Ponad 5 mertów długości i masa ponad 2 tony robi swoje. Na mieście przy wiekszych nierównościach zawieszenie wydaje się zbyt miękkie.

Podczas normalnej jazdy widoczność dobra, ale manewrowanie na parkingu dosc trudne ze względu na długi przód oraz słabą widoczność przez tylną szybę, wiecej już widac przez lusterka boczne.

W Jaguarze nie może byc inaczej, luksus, wszystko pod ręką, na właściwym miejscu.

Ogrzewanie bardzo łatwe w obsłudze. Stała temperatura, którą można sobie ustawić zostaje automatycznie podtrzymywana. Brak klimatyzacjii (akurat w moim aucie) nie jest zreszta tragedią. Wentylator jest bardzo wydajny, chociaz na najwyższym poziomie zbyt głośny.

Duże auto - dużo miejsca w środku. Jezeli chcesz sie zdrzemnąc na trasie nic nie stoi na przeszkodzie zrobić to w samochodzie. Jednym naciśnięciem guzika składasz fotel i można sobie zrobić przerwę nawet na kilka godzin. Budzisz się wypoczęty a nie jeszcze bardziej zmęczony. Z przodu miejsca na nogi az za dużo. Na siedzeniu pasażera nawet większa osoba wyciągając nogi do przodu ma problem zeby dostać do końca. Z tyłu juz trochę gorzej ale nie jest żle.

Wyciszenie naprawdę doskonałe. Silnik słychać we wnętrzu samochodu dopiero przy dość wysokich obrotach i to stojac w miejscu. Podczas jazdy słychać tylko lekki szum powietrza, i to dopiero przy większych prędkościach.

Zużycie paliwa dość duże; no ale coś za coś. Ceny napraw i części? Akurat jestem w trakcie generalnego remontu silnika i nadwozia a ponieważ jest to samochód angielski nie jest tak żle. Części są łatwo dostępne i nie są aż tak bardzo drogie. Części które niekoniecznie muszą być nowe łatwo można znależć na większym auto-złomie. Chętnie służę pomocą jeśli ktoś w Polsce ma problem z dostaniem jakiejkolwiek części do jakiegokolwiek modelu Jaguara. e-mail: bernady_voytec@msn.com

Może nie jest to samochód tani, szczególnie poza Anglią, ale za taką jakość warto zapłacić więcej niż za przeciętny samochód.

Jest to samochód na którym naprawdę można polegać. Pomimo dużego przebiegu wszystkie drobiazgi (elektryka, centralny zamek wyposażenie) działa bez zastrzeżeń.

Podczas remontu, naprawy wymagał dyferencjał, który pod koniec zaczynał już lekko "szumieć", blacha min. progi i nadkola, silnik- nowe tłoki pierścienie, szlif cylindrów kilka nowych uszczelek i łożysk, regeneracja głowicy i silnik jak nowy. Niektóre elementy silnika wyglądały jak nowe, praktycznie bez oznak zuzycia. Skrzyni biegów nawet nie rozbierałem. Na koniec nowy lakier i cały samochód jak nowy...