Duży, komfortowy, reprezentacyjny, całkiem dobrze wykończony samochód, na który zwracają uwagę ludzie na ulicach. Moim zdaniem jednak XF, jak na limuzynę klasy premium, jest dosyć głośny w środku, przynajmniej w wersji z silnikiem diesla 2,2 200KM. Dlatego daję "tylko" cztery gwiazdki.
Wrażenia
4,0
Silnik
Ok dla osób, które bardziej cenią komfort od osiągów. Jednak ómówmy się, że 8,5s do "setki" nie jest najgorszym wynikiem. zdecydowany minus za głośną pracę przede wszystkim w okolicach 2000 obrotów (automatyczna skrzynia najczęściej wtedy zmienia bieg na wyższy).
5,0
Skrzynia biegów
Ok, automat zmienia biegi płynnie, bez zastrzeżeń.
5,0
Układ jezdny
Na ten czas jeszcze do końca nie czuję tego samochodu, ale na pewno nie jest to jego wadą :). Tak więc na ten moment bez zastrzeżeń.
Komfort
5,0
Widoczność
Teoretycznie słaba widoczność do tylu, jednak lusterka i kamera cofania stanowią dobrą alternatywę.
4,0
Ergonomia
Tutaj jako komentarz dodam tylko tyle, że nie wszystko można obsłużyć z poziomu ekranu dotykowego, zaś sam ekran umiejscowiony na środku deski spowodował, że lewy/środkowy nawiew "dmucha" wprost w prawą rękę kierowcy.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Problem umiejscowienia nawiewu, poza tym ok.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak dla mnie, 175 cm, miejsca jest pod dostatkiem.
3,0
Wyciszenie
O tym pisałem wyżej. W samochodzie za blisko 300 tys. zł, limuzynie klasy premium, powinno to być rozwiązane o wiele lepiej.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie jest ok. 9,5l na 100 km po mieście, wiec jak najbardziej do zaakceptowania. Na ten czas jeszcze nie miałem okazji poczuć kosztów serwisu.
4,0
Stosunek jakość/cena
Gdyby nie wyciszenie, byłaby ocena "doskonale".
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Na ten moment brak usterek.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na ten moment brak usterek.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.2 D 200KM 147kW
[l/100km]