W tym miejscu chciałbym skonfrontować X-Type z Fordem Mondeo na którego płycie podłogowej jest skonstruowany. Jeździłem "Mondziakiem" przez trzy lata, zrobiłem nim 140 tys km i byłem z niego bardzo zadowolony. jednak X-Type to zupełnie inna bajka. jest znaczie bardziej komfortowo i ciszej. W srodku nie ma zadnej części z Forda - chyba poza stacyjką i mechanizmem regulacji pasów. Jakość materiałów w Jaguarze jest o niebo lepsza. W porównaniu z Mondeo, Jaguar jest wyraźnie ciaśniejszy (szczególnie z tyłu) i więcej pali, za to kultura pracy silnika ( w Mondeo miałem ten sam) jest znaczie lepsza w Jaguarze. W Jaguarze przegląd jest droższy o ok. 600zł (przy tym samym silniku) za to dostajemy 3 lata gwarancji bez limitu kilometrów.
Ta wrsja silnikowa nie zapewni skoków adrenaliny ale jest wystarczająco dynamiczna. Moim zdaniem, ten samochód jest udanym kompromisem pomiędzy ceną, prestiżem, komfortem i kosztami eksploatacji. Aha! Ma naprawdę niezłe radio!
Wrażenia
4,0
Silnik
Nie jest to rakieta ale dynamika jazfy jest wystarczająca. Silnik choć cichy, to do 3,5 tys obrotów brzmi dość szorstko ale powyżej ma naprawdę sportowe brzmienie przypominające benzynowe V6 (choć robi się wyraźniej głośniejszy)
5,0
Skrzynia biegów
Bardzo precyzyjna i doskonale zestopniowana - jesli ktoś lubi mieszac lewarkiem to będzie to dla niego czysta przyjemność
4,0
Układ jezdny
Dość komfortowe, ale na krótkich poprzecznych nierównościach samochód ma skłonność do lekkich podskoków. Układ kierowniczy traci trochę czucie przy prędkościach pow. 150 km/h. Bardzo wrażliwe ESP, reaguje prawie przy kazdym ostrzejszym zakręcie
Komfort
4,0
Widoczność
Tylne czujniki parkowania to konieczność, przednie też nie zaszkodzą ( ja sobie radzę bez nich ). Świetne lusterka boczne - są tak duże że nie ma szans na martwe pole.
4,0
Ergonomia
Wszystko w zasięgu ręki, zakres regulacji foteli i kierownicy wystarczy dla kazdego kto zmieści się w tym stosunkowo ciasnym samochodzie :)
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
W zimne, deszcowe dni denerwuje ciągłe parowanie przedniej szyby, co zmusza do częstego korzystania z funkcji "defog" - poza tym O.K!
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
To największa wada tego samochodu. Jest dość wąsko, nisko przebiegająca linia dachu też moze niektórym przeszkadzać (mnie nie, chociaz jestem wysoki) ale nadaje wnetrzu sportowego charakteru. Jesli z przodu usiadzie wysoka osoba to dla pasazerów z tyłu, miejsca zostanie tyle co w aucie kompaktowym. Świetne fotele - szerokie i długie siedziska - doskonale wyprofilowane, nie uciskają w korpus jak Recaro a mimo to świetnie trzymają.
4,0
Wyciszenie
Silnik jest cichy do ok 3 tyś obrotów, powyżej tez nie jest źle. Na mokrej nawierzchni docierają dzwięki wody rozbryzgiwanej w nadkolach i pod podwoziem - jak na tę klase auta trochę za głośne ale akceptowalne.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Przy dynamicznej jeździe 10l/100km to standard. Minimalne zuzycie mieszane udało mi sie uzyskac na poziomie 6.8 l/100 km (bardzo się starałem). Na letnich oponach (225R17) i 4 osobach na autostradzie przez całe Niemcy spaliłem nawet 12 l przy śr prędkości 185 km/h.
4,0
Stosunek jakość/cena
Do doskonałości trochę brakuje, ale jaguary się kocha albo szybko sprzedaje ( duzo tracąc na wartości). Myślę że jest to lepszy wybór niż A4 albo C-Klasse - przynajmniej nikt nie ukradnie. Poza tym za wymienionymi wczesniej autami nikt się już nie ogląda a za Jaguarem przeciwnie - wiem to z własnego doświadczenia - chociaż nie dla tego go kupiłem. ze względu na przebiegi jakie robię skusiły mnie przede wszystkim warunki gwarancji. W skrócie - polecam!
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Plastiki trochę trzeszcza przy nagłych zmianach temperatury. W lecie, gdy wsiądzie się do nagrzanego od słońca samochodu i włączy klimę na full to nawt nie trzeba ruszać z miejsca żeby usłyszeć koncert świerszczy. Po wyrównaniu się temperatury wszystko się uspokaja, chociaz po najechaniu na większą dziurę często słychać drobne zgrzyty - głównie z deski rozdzielczej. Dość szybko popękał skórzany mieszek na chamulcu ręcznym. Denerwuje skrzypienie zawasów schowka w podłokietniku ale przesmarowanie likwiduje problem.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Hmm... Fabrycznie nowy samochód miał 2 niesprawne amortyzatory. Wymieniono je w ciagu tygodnia, ale mimo wszystko niesmak pozostał. Po dwóch tygodniach zawiodła automatyczna regulacja pozimowania ksenonów i auto świeciło w asfalt- naprawa 3 godziny. Od tej pory żadnych problemów ( przejechałem 45 tyś km)