Kawal eleganckiej fury za grosze. Dalem 600 funciorow a auto jest jak nowe. Nie bede sie czepial o duperele ale moglby mniej palic. przy superlekkiej nodze w trasie to 10l jest nie wyjete..a zazwyczaj wiecej..12- 16 litrow a akstremalnie ponad 20. Sprawe troche poprawilby montaz lpg ale znowu koszt instalacji prawie 3krotnie przerasta wartosc auta ! Samochodzik pomimo niezbyt wysokiej ceny jest przereklamowany bo wystarczy dolozyc ze 300 funtow i mozna sobie kupic lexusa is200 czy gs300 i cieszyc sie bezproblemowa jazda. W przypadku is200 takze spalanie bedzie nizsze no i lexusy sie nie psuja w odroznieniu od jaguarka..Do zakupu mojego egzemplarza przekonal mnie niziutki przebieg ,pelna historia serwisowa ,1wszy owner-sasiad i stan praktycznie jak z fabryki. Ale za porysowanego, zaniedbanego nie warto dac nawet 100 funtow bo to skarbona bez dna..
Wrażenia
4,0
Silnik
Ciagnie dobrze ale chla sporo. Jak depniesz to 20taka layknie bez problemu
3,0
Skrzynia biegów
Japonskie automaty sa lepsze
3,0
Układ jezdny
wygodny tapczanik nie ma co drzec szat
Komfort
3,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
Krzesla w miare ok wszystko pod reka ladne wykonczenie nawet nie trzeszczy ogolnie ok
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
5,0
Wyciszenie
jest cichutki
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W zakupie grosze ale kazda grubsza naprawa przewyzsza wartosc auta
3,0
Stosunek jakość/cena
Cacuszko jak spod igly za 600 funtow ..grzech bylo nie wziasc ale ta cena to zadna okazja . Problemy to drugie imie \"koteczka\"
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
tu kontrolka tu centralny zamek tu costam
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
powazna usterka tzn taka ktorej usuniecie przekracza wartosc auta czyli 500 funtow kwalifikuje pojazd na zlom gdyz naprawa staje sie nieoplacalna
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 3.0 i V6 24V 240KM 177kW
[l/100km]