Stylistyka nowego D-Maxa jest imponująca wszystko doprowadzone do perfekcji . Materiały wykończenia wnętrza są wysokiej jakości , miłe w dotyku materiały i wygodne fotele tylko dodają japończykowi . Polecam bo mam takiego w wersji LSX .
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik to kolejna rzecz na którą zwrócę uwagę . 2,5 tony masy , napęd 4x4 , trzeba uciągnąć .2.5 TDintercooler o mocy 163 koni i 400 Nm oraz dwie turbiny . Silnik jest ponad wystarczający do tego modelu setkę robi w 10,5 s maksymalnie pojedzie 200 Km/h i spala w mieście przy mojej normalnie jeździe 8.7 l na 100 Km/h . Silnik ma listwę Common Rail z zwiększonym ciśnieniem z 180 na 200 bar .
5,0
Skrzynia biegów
Dostępne skrzynie biegów to 6 biegowy manual i 5 biegowy automat . Nie powiem o automacie bo mam manual i o nim opowiem . Biegi się zmienia precyzyjnie nie haczą zmiana biegów jest przyjemnością . Automat na pewno wyręczył w jeździe po mieście ale palił by więcej albo zmieniał by biegi szarpiąco więc niejeździłem i nie wypowiem się na jej temat .
5,0
Układ jezdny
Prowadzenie D-Maxa też jest przyjemnością . Zawieszenie wielowahaczowe z przodu ze wzmocnionym stabilizatorem jest bardzo komfortowe nierówności wybiera gładko i bezproblemowo , na zakrętach też jest sztywny ale trochę się przychyla no ale to normalne z powodu środka ciężkości . Tylne zawieszenie to resory piórowe z amortyzatorami też jest komfortowe na pewno leprze niż w normalnych pickupach . Jest sztywne ale nie do przesady . W końcu musi udżwignąć ponad tonę . Układ kierowniczy jest precyzyjny i dobrze się prowadzi .
Komfort
5,0
Widoczność
Widoczność jest bardzo dobra na wszystkie strony oprócz tylnej szyby jest duża ale jak zamontujemy hard top to ogranicza to . Dobrze że są czujniki i kamera cofania . W lusterkach też dobrze widać więc jest dobrze i daję ocenę doskonale .
5,0
Ergonomia
Ergonomia jest na bardzo dobrej jakości . Materiały nie drażnią wręcz przeciwnie są miłe w dotyku dobrze spasowane są dobrze więc niebędzie trzeszczących materiałów .
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
W standardzie jest klimatyzacja a w wersji takiej jak ja mam to automatyczna klima nagrzewa bardzo dobrze silnik szybko się rozgrzewa i można się czuć komfortowo i bez stresowo .
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
D-Max jest większy od poprzednika a więc na przednich fotelach jest dużo miejsca zarówno na nogi i nad głowami . Na tylnej kanapie też jest dużo miejsca na nogi i nad głowami a więc na długich trasach pasażerowie nie będą zmęczeni może to nie limuzyna ale Jest na prawdę komfortowo .
5,0
Wyciszenie
Jeśli chodzi o wyciszenie wnętrza jest jak na pickupa to wzorowe nie słychać silnika ani szumu powietrza . Może to nie limuzyna ale czuć się można komfortowo .
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Koszty utrzymania nie są wysokie . Można odliczyć VAT od paliwa i od zakupu więc nie trzeba się bać . Kupić ubezpieczenie , zarejestrować i przegląd i jechać . Z częściami zamiennymi nie jest tragicznie , fakt do japończyków nie jest tanie ale nie do przesady .
5,0
Stosunek jakość/cena
Podstawowego D-Maxa w mojej wersji LSX to 101 950 zł netto . A wersja taką jak ja mam z nawigacją kamerą cofania wersja wypasiona to 120 380 zł netto to nie dużo jak na wysoką jakość samochodu .
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Samochody japońskie są bez awaryjne wszystkie bez wyjątku tak samo Isuzu D-Max .Żadnych usterek się nie znajdzie w nim o ile się go też traktuje dobrze .
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Poważnych usterek tak jak powiedziałem nie znajdziemy o ile będziemy dobrze traktować samochód oraz serwisować . Każde auto tak ma nawet innej produkcji .
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.5 D 163KM 120kW
[l/100km]