Inne
: Względny komfort - codziannie jeżdżę Land-Roverem model Defender. Kultura pracy silnika.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Przeniesienie napędu
2,0
Całokształt
Wrażenia
4,0
Silnik
3,0
Skrzynia biegów
Przy 1000 km ze skrzyni zaczęły dochodzić nasilające się dźwięki - przy zmianie biegów. Serwis nie widzi problemu.
3,0
Układ jezdny
Beznadziejnie mały promień skrętu, dobre resorowanie.
Komfort
2,0
Widoczność
Mężczyzna o wzroście 178 cm widzi drogę 4m przed autem. Na autostradzie to nie przeszkadza - w terenie - po prostu porażka. Wjeżdżając na niewielkie wzniesienie nie zobaczysz, jak wygląda zjazd.
4,0
Ergonomia
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak w aucie osobowym. W Defenderze jest dużo więcej.
4,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto jest na gwarancji więc serwis ciągle przy nim siedzi - przy okazji czasem wciska kity, że zwiększająca się liczba usterek jest winą złej obsługi. Co będzie dalej - strach myśleć.
3,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Auto ma 2500 km - w tym czasie padły: pompa wspomagania i od razu przekładnia kierownicza, drążki kierownicze z przegubami, przeguby napędowe na przodzie (na razie auto jeździ tylko z napędem na przód), pasek alternatora, osłony przegubów napędowych, wycieka olej, padła chłodnica - dalej nie chce się pisać. Fakt, że auto jeździ w trudnym terenie, ale na takie tematy chyba za wcześnie. Generalnie - na teren się w ogóle nie nadaje, na pole po słomę pewnie tak.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.5 D 136KM 100kW
[l/100km]