Ocena kierowcy - Infiniti Q60 II

Chyba największą zaletą tego modelu, jest jego wygląd. Jednak technologicznie, jest trochę do tylu w porównaniu z konkuręcją, a nawet do swojego mniejszego brata Q30. Najbardziej mnie razi hamulec ręczny, który jest wciskany nogą (stare modele mercedesa). Lusterka składane elektrycznie, ale tylko od środka (w Q30 składają się automatycznie po zamknięciu samochodu). Skrzynia automatyczna włączana mechanicznie. Wygląda to jak zabytek (w Q30 działa elektronicznie, a parking włącza się po wyjęciu kluczyka, czy otwarciu drzwi). Niestety w Q60 trzeba robić to ręczni. Jednak największą ciekawostką jest to, ż Infiniti właśnie wstrzymał produkcję Q60.

Mogę tu wypowiedzieć się tylko o silniku 2l. Jest to jednostka z mercedesa i nie należy do najnowszych, jednak na swoje 211 KM doskonale daje sobie radę.

Tu niestety raczej na minus. W dobie elektroniki, przełączanie biegów mechanicznie (skrzynia automat), to pachnie zabytkiem.

Nowy układ jezdny Infiniti jest często krytykowany, a szczególnie przez czasopisma niemieckie. Jednak jest to naprawdę jedna z najlepszych cech Q60. Spisuje się super i daje mnóstwo frajdy z jazdy.

Chyba jeden z najładniejszych samochodów w swojej klasie.

Kierowca i pasażer z przodu mogą czuć się swobodnie, jednak z tyły zmieszczą się osoby tylko poniżej 1,70

Dosyć głośno przy większych prędkościach.