Inne
: Dobrze wykonane wnętrze, infotainment i jakość materiałów.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik
: Utraty mocy, smród niespalonego paliwa, check engine. Jest milutko.
3,0
Całokształt
Tucson, tucson, tucson - auto które polecali wszyscy znajomi "eksperci" i które jak na razie budzi we mnie na tyle negatywne odczucia, że aż postanowiłem napisać recenzję. Pozytywy też są, ale jak na 16 tys. km w niecałe dwa lata, czyli przy bardzo delikatnym użytkowaniu (w dodatku w większości jak dotąd w trasie) zdecydowanie za często gości w serwisie z powodu wadliwego napędu. Czuję się trochę jak właściciel alfy z lat 90. - telefony i nazwiska pracowników serwisu znam już na pamięć. A to zdecydowanie nie jest dobra rekomendacja, jak na wydane prawie 200 tys. przy zakupie.
Wrażenia
2,0
Silnik
Dałbym jedną gwiazdkę, bo dwie duże usterki przy bardzo oszczędnym użytkowaniu w ciągu dwóch lat to zdecydowanie za dużo. Check engine, nagłe spadki mocy skutkujące wyjącym silnikiem który ledwo wyciska 120 km/h na autostradzie. Brzmi kiepsko, co? Inna usterka: smród niespalonego paliwa w środku, jakby się było na stacji benzynowej. Strach wsadzić dziecko w te chemiczne opary - a z założenia auto było kupione jako rodzinne. Dwie gwiazdki daję tylko za niezłą dynamikę i oszczędność - oczywiście wtedy, gdy akurat nie ma awarii.
4,0
Skrzynia biegów
W porządku. Automat daje odczuć trochę bezwładności zanim zareaguje na gaz, ale w trybie sportowym jest lepiej, a w ostateczności są też manetki. Źle nie jest.
5,0
Układ jezdny
Auto dobrze trzyma się drogi i nie daje zbytnio odczuć bocznych podmuchów. Oczywiście jak na SUVa.
5,0
Karoseria
Blachy robią wrażenie dobrze wykonanych i spasowanych. Zewnętrzne plastiki też jak na razie ok - zero trzasków czy luzów.
Komfort
5,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
Wszystko ok, ale główny wyświetlacz kierowcy nie ma daszka zasłaniającego od słońca, przez co odczytanie wskaźników bywa trudne w słoneczny dzień, a na ekranie zbiera się kurz. Co za idiotyzm.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
To zdecydowanie największa zaleta tucsona. Auto ma tylko 4,5 metra długości, ale w środku czuje się jakby był to SUV co najmniej o klasę wyższy, jest naprawdę przestronny. Do tego bagażnik o pojemności 600 l z płaską podłogą (zero oszukiwania, że tak, może być więcej ale gdy sobie wyjmiesz dno i zrobisz wielki próg załadunkowy). To auto naprawdę może zabrać 3-osobową rodzinę z dużym dziecięcym wózkiem i sprzętem narciarskim na wakacje.
4,0
Wyciszenie
Wyciszenie raczej ok - choć silnik tak często miewa nieprzewidziane zachowania i zapala kontrolkę "check engine" że biorę tu poprawkę na pracę w potencjalnie nieodpowiednich warunkach.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Silnik, gdy tylko jest w pełni sprawny, jest ekonomiczny. Spalanie poniżej 6 l na 100 w jeździe miejskiej to żaden problem, na autostradzie jest zazwyczaj 8-9, co uważam za akceptowalny wynik.
3,0
Stosunek jakość/cena
Myślałem że Koreańczycy nauczyli się już robić auta - ale to się nie potwierdziło. Co prawda całość robi wrażenie naprawdę niezłe, środek jest dobrze wykonany, nie rażą tanie plastiki - powiedziałbym że jest lepiej niż w większości aut klasy średniej. Z drugiej strony cena średniej konfiguracji wynosiła ok. 180 tys. (w 2023), więc nie są to też małe pieniądze - można za nie było kupić już "premiuma". Co prawda mniejszego, ale auto premium raczej nie psułoby się tak często jak hyundai.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jest ok, Apple Car miewa humory, raz się włącza a raz n (a połączenie z tel. jest po kablu!). W porównaniu do "grubych" napraw to jednak pikuś ledwo warty wzmianki.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Dramat. Oszczędnie użytkowane auto (16 tys. km w niecałe dwa lata, w dodatku głównie na trasie) już dwa razy było na lawecie. Utrata mocy, smród paliwa w aucie, do tego serwis który twierdzi że takich rzeczy nigdy w tucsonie nie widzieli, i cóż, muszą poobserwować. A auto zastępcze? No niestety, nie ma, wszystkie gdzieś już jeżdżą! Gdybym jeździł tym autem na co dzień do pracy i robił te 20-30 tys. km rocznie, to strach pomyśleć jak często byłbym gościem w serwisie. Takie atrakcje za ~180 tys. zł. FATALNIE.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 T-GDI HEV 230KM 169kW
[l/100km]