Ocena kierowcy - Hyundai Tucson III SUV

Jak za tą cenę naprawdę nie ma do czego się przyczepić. Auto wygodne - tak do miasta jak i w dłuższe podróże. Oczywiście nie jest demonem prędkości, jednak nie rozumiem osób które w tej cenie wymagałyby od samochodu przyśpieszenia na poziomie 8 sekund. Ważnym atutem auta jest 5 letnia gwarancja. Warto również zaznaczyć, iż cena katalogowa i cena salonowa to dwie różne kategorie. W moim aucie delaer obniżył cenę blisko o 20 tysięcy złotych, co w przypadku salonów innych marek było nie do pomyślenia.

Nie jest to demon prędkości, ale też nie będziesz zawalidrogą :) Samochód daje radę - bez większego problemu - rozpędzić się do około 160-170 km/h co umożliwia spokojną jazdę na niemieckich autostradach:) Jedyny minus silnika to fakt, że asystent jazdy często wymaga jazdy na wysokim biegu (niskie obroty), co w przypadku nagłego wciśnięcia gazu uniemożliwia natychmiastową reakcję samochodu. Mimo to silnik spokojnie nadaje się do racjonalnej jazdy tak w mieście, jak i na trasie. Co ważne - przynajmniej dla mnie - brak turbiny zapowiada dość wysoką bezawaryjność samochodu. Porównywany w czasie zakupu nissan quashqai - z uwagi na turbine - miał przy blisko 20 tysiącach przebiegu awarie silnika, wymuszającą niemal kompleksowy remont. Wydaje mi się, że podobne problemy dotyczyć mogą również innych konkurentów jak np. renault kadjar

Wszystko gładko i precyzyjnie wchodzi. Idealnie. Nie ma szukania biegów. Moim zdaniem skrzynia jest bardzo podobna do skrzyni w hondzie civic (2014 r.). Znacznie lepsza od skrzyni w kia sportage poprzedniej generacji.

Bez problemu da się wyczuć :)

Doskonałą widoczność do tyłu utrudniają dość szerokie słupki. Podobnie słupki z przodu - przynajmniej w moim odbiorze - są na tyle szerokie, że często zasłaniają pieszych na przejściach. Mimo to wydaje się, że widoczność porównywalna do hondy civic, mazdy 3, nissana qashqaia, kia sportage, czy vw tiguana (poprzedniej generacji).

Wszystko na swoim miejscu. Nie ma problemu z obsługą jakichkolwiek elementów. Wszystko intuicyjnie do odnalezienia.

Relatywnie szybko następuje grzanie i chłodzenie w samochodzie. Mimo to mam czasami wrażenie, że temperatura która jest ustawiona nie jest faktycznie w samochodzie "przestrzegana".

Samochód obszerny. Z przymusu musiałem jechać nim w trasie około 700 km w pięć osób z kompletem bagażów i mimo to wszyscy się zmieścili. Samochód w tym zakresie był nawet bardziej komfortowy niż porównywalny w drodze powrotnej mitsubishi outlander który formalnie był 7 miejscowy.

Cisza spokój. Nie rozumiem komentarzy mówiących o głośnych dźwiękach powyżej 130-140 km/h. Nie doświadczyłem podobnych usterek. Nawet przy wyższych prędkościach samochód wydaje mi się znacznie cichszy niż konkurenci - w tym nawet niektórzy z tzw. marek "premium" jak bmw x1.

Jak na razie jedyny koszt to benzyna. Oby tak dalej :) Fajnym dodatkiem jest uzyskiwane w cenie samochodu darmowe przeglądy (bodajże 5), które pozwalają sprawdzić samochód przed wyjazdem w dłuższą trasę.

Patrząc na cenę katalogową samochód nie miałby aż tak dobrej "ceny" w stosunku do konkurencji. Niemniej dealerzy są bardzo otwarci na negocjacje, specjalne promocje itp. Gdy kupowałem auto - to jedynie ford mondeo oferowany był z podobnymi rabatami - sięgającymi nawet do 20 % ceny.

Nie jest doskonale, gdyż czujniki ciśnienia w oponach mają to do siebie, że czasami wariują. Sam miałem taką sytuację, że samochód będąc na kołach zimowych wysyłał sygnał błąd czujników ciśnienia. Jak się później okazało było to związane z tym, że opony zimowe szybciej się nagrzewają, a że samochód stał cześciowo na słońcu to jedna z opon nagrzała się mocniej powodując zwiększenie ciśnienia w tej oponie.

Jak na razie brak jakichkolwiek poważniejszych usterek:)