Ocena kierowcy - Hyundai Tucson I SUV

Wiele osób już opisało ten model. Ja chciałbym dodać dwie uwagi: (-) Minusem auta jest jego bardzo słaba odporność na dachowanie (otrzymał najniższą ocenę podczas testów NHTSA). (+) Plusem są możliwości bagażowe tego auta - należy nauczyć się je "ZIPować" :). Ja spakowalem bagaże swojej 3 osobej rodziny, bagaże koleżanki i jej dziecka - więc wózek też się znalazł na liście bagażowej (3 torby, materac, jakieś reklamówki, zabawki, 2 laptopy, etc). Do tego 4 osoby na pokładzie (oczywiście wszystko spięte a nie tak, że bagaże walają się po aucie!). W ten sposób wróciliśmy do Polski, po której jeszcze jeździliśmy parę godzin :). Tucsony! Tylko bez dachowania! :)

Obawiałem się, że 2.0 benzyna będzie niewystarczająca dla tego auta (poprzednio posiadałem 140KM/2.5 TDI w Volvo). Jazda próbna oraz aktualna eksploatacja pozytywnie zweryfikowała moje obawy. Jest to wystarczająca moc przy tych gabarytach.

Porównując do mojego Volvo 850 TDI, to czułem na początku dyskomfort i często z żoną mieliśmy problem z włączeniem 3-ki (ale była to tylko kwestia przyzwyczajenia).

Wybrałem wersję z ESP. Jest to wysokie auto i trzeba oczywiście na to zwracać uwagę, niemniej jeżdzi się... doskonale :)

To głównie dzięki pozycji (wysokiej) za kierownicą.

Wszystko na miejscu, jednynie za dużo rzeczy w gałkach. 3 x gniazda 12V, siatka na zakupy, tylna roleta, rozkładane fotele z tyłu, otwierana tylna szyba - rewelacja!

Z tyłu jest świetnie.

Nawiązując do Volvo 850, to tam, czy jechałem 140, czy więcej to nie było znacznej różnicy. Tutaj >120 jeździ się już tak sobie (codziennie dojeżdżam autostradą), ale jak trzeba jechać to jakoś daję radę jechać 150 przez 2h; wyższych prędkości nie próbowałem.

Posiadam auto 1.5 roku, kupiłem przy przebiegu 30kkm, teraz mam >60kkm. W międzyczasie uszkodziła się żarówka światła stop.