Ocena kierowcy - Hyundai Sonata IV Sedan

Robo, 14 lat temu

Silnik 2.0 CRDI 140KM 103kW

Rok produkcji 2006

Przebieg: 58 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Hyundai Sonata IV Sedan 2.0 CRDI 140KM 103kW 2005-2007 - Oceń swoje auto

4,54

8% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : Dynamiczny silnik, ładnie kręci się kręci osiągi naprawdę przyzwoite.

4,0

Całokształt

Miałem do wyboru solidną niemiecką limuzynę za kupę kasy lub za 3/4 ceny Hyundaia. Zdaje sobie sprawę ze Polscy kierowcy patrząc na znaczek Hyundai widzą zardzewiałe Pony. Wadą tego auta jest duży spadek cen na rynku wtórnym. Zakupując właśnie Sonatę myślałem o aucie na kilka lat gdyż nie jeździmy dużych przebiegów. Mam nadzieje ze się nie zawiodę.

Wrażenia

5,0

Silnik

Silnik pracuje bardzo równo i cicho, nie miałem problemów w zeszłą zimę z odpaleniem auta przy temp. -25C

4,0

Skrzynia biegów

Mogła by być precyzyjniejsza, pierwszy raz spotkałem się z 6 biegiem, myślałem ze to będzie wyższy nadbieg.

4,0

Układ jezdny

Jak na auto dedykowane na rynek Amerykański zawieszenie jest chyba troszkę za twarde. Spodziewałem się większego resorowania. Może to wina ogumienia 225/50R17

Komfort

5,0

Widoczność

o.k.

4,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu ale auto dla przeciętego zjadacza Hamburgerów w USA. nie przypomina Europejskiej Limuzyny.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie i klima DOSKONAŁE!!!

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Auto dla Amerykańskich grubasów, wygodne duże fotele, 1800mm szerokości niewiele aut ma tyle miejsca w kabinie.

4,0

Wyciszenie

Jak przesiadłem się z (doskonałego) szmelcwagena do Hyundaia to zapomniałem ze jadę samochodem z silnikiem Diesla. Troszkę za dużo hałasów dochodzi z zawieszenia.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak na betoniarkę ważącą ponad 1600kg spalanie w normie. Zimą zdarzało się 10,5l/100km w mieście przy temperaturach -25C

5,0

Stosunek jakość/cena

Samochód udało mi się kupić w Austrii, nie był uderzony ale wymagał drobnych poprawek lakierniczych. Auto jest z lipca 2006 i miało 54tyś przebiegu jak je kupiłem za 30tyś zł. W tej cenie miałem do dyspozycji limuzyny koncernu z za Odry tylko 4lata starsze i z przebiegami ok. 180tyś kilometrów. Posiadam książkę serwisową z przeglądami w Austrii wiec chcę kontynuować czytelną historie auta. Ceny w polskim ASO troszkę mnie zdziwiły. Przegląd przy 60 tys kosztuje 1000zł. Nie serwisowałem wcześniej żadnego auta w ASO więc nie wiem czy to drogo.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Auto ma 4 lata i przebieg 58tyś km i jeszcze nigdy mi się nie popsuło i jeszcze nic nie wymieniałem :-)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Super, na razie brak usterek