kupiłem uzywaną sonatę -założyłem gaz.Spoala mi 11l gazu na setkę-rewelacja.Ale musze się przyznac ,że popełniłem kardynalny błąd(chociaż znam sie dobrze na mechanice)-dałem się nabrać na fakt ,że miała robiony pasek rozrzadu w serwisie-właściciel pokazał mi fakture.Efekt -pasek trafił szlag i silnik się rozsypał-koszt naprawy 2000złna same części.
Bardzo długo szukałem instrukcji obsługi i znalazłem strone internetowa gdzie sa dokładne manuale dla wszystkich hyundai.Podaję link http://www.hmaservice.com/webtech/default.asp
warto tam zaglądnąć.Swoja droga sama wymiana paska rozrządu(robiłem to sam) jest prosta ,ale przypilnujcie mechaników aby zwrócili uwage na pneumatyczny napinacz paska,oraz na napinacze-moje szumia i musze je jeszce raz wymienic.Żle napięty napinacz pneumatyczny może spowodować fakt,że pasek przeskoczy a wtedy -lepiej nie mówić-sam się o tym przekonałem.Silnik jest kolizyjny tak więc niestety wszystkie zawory i tłoki ida w drobny mak