Bardzo ekonomiczny, 7,5-8,5 l/100km przy normalnej dość dynamicznej jeździe.
Silnik przy 180000 km musiałem remontować, ale to ze względu na fakt, że jeden wtryskiwacz
lał i paliwo z tandetnej stacji kupiłem w trasę. No i przytarłem go na jednym cylindrze, czwartym.
Diagnoza - szlif bloku, honowanie, wszystkie nowe tłoki, sworznie, pierścienie oryginalne z Korei na pierwszy szlif (robocizna łącznie 3000 plus części 3000).
Regeneracja głowicy plus nowe świece żarowe (1100 plus 500). Przy okazji regeneracja turbo na nowych częściach (1100), regeneracja wtryskiwaczy (1200), nowa pompa paliwa (1000), nowe piasty wszystkich kół (1000).
Zdecydowałem się na taki wydatek, bo to auto jest ze nami ponad 8 lat i nigdy nie zawiodło. Pakowne, niezniszczalne Santa Fe.
4,0
Skrzynia biegów
Bez zarzutów. Olej wymieniałem dwa razy.
4,0
Układ jezdny
Trochę sztywny, ale to zaleta gdy auto jest zapakowane np. pod 700 kg.
4,0
Karoseria
Bez zarzutu. Po 10 latach nie ma purchli, gdzieś tam niewielkie plamki rdzy na elementach zawieszenia. Super zabezpieczone blachy fabrycznie.
Komfort
4,0
Widoczność
Dobra.
5,0
Ergonomia
Dobra.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dobre
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Bez zarzutu. Nawet wygodniejsze niż mazda cx5, audi a6 czy suzuki grand vitara, którymi jeździła żona.
5,0
Wyciszenie
dobre.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Dobrze.
5,0
Stosunek jakość/cena
Bardzo dobrze.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Brak.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak, poza tą przygodą z silnikiem, ale to inna historia.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.2 CRDi 155KM 114kW
[l/100km]