Karoseria
: Miałem małą stłuczkę, inny kierowca wjechał mi w tył auta z dość dużym impetem, mimo to moje auto prawie w żaden sposób nie ucierpiało być może dzięki kołu zapasowemu umieszczonemu w tylnej częsci podwozia, które najwyraźniej w zupełności zniwelowało uderzenie do zera, miałem tylko małą rysę. Jestem pod wielkim wrażeniem tym bardziej, że gość skasował sobie cały przód!