Ocena kierowcy - Hyundai i30 III Fastback N

Szukałem auta które będzie dawało przyjemność z jazdy i jednocześnie może być używane bezproblemowo na co dzień i przez cały rok w rozsądnym budżecie. Hyundai w 1000% spełnił te oczekiwania. Dzięki różnym trybom ( które znacząco różnią się od siebie) mamy zwykłe auto ( na kołach z niskim profilem na które warto uważać) , które możemy zmienić w fabrykę przyjemności jednym przyciskiem (N) :-) Po męczącym i ciężkim dniu w pracy wracając do domu wciskam magiczny przycisk N i po chwili mam banana na twarzy !!!!!!!! Uwielbiam to auto!!!!!!

Praca silnika i innych podzespołów różni się w zależności od trybu jazdy. W trybie normal , jak sama nazwa wskazuje mamy normalny mocniejszy kompakt. W codziennej eksploatacji wystarczy lekko wciskać gaż , a auto sprawnie nabiera prędkości. Duży plus za bardzo dobrą elastyczność silnika. " Ciągnie" już od samego dołu i nie trzeba go kręcić powyżej 3 tyś obrotów w normalnej eksploatacji. Dzięki temu spalanie nie rośnie zbyt absurdalnie :-) W trybie eco auto jest tak zamulone, że ciężko to wytrzymać, Z kolei w trybie N reakcja na wciśnięcie gazu jest natychmiastowa i baaaaardzo przyjemna. Jadąc w tym trybie ciągle chcemy więcej , czysta przyjemność !!! :-) Dodam jeszcze, że na biegach 1, 2 i 3 silnik ciągnie w pełnym zakresie obrotów. Na biegu 4 czuć, że trochę słabnie przy wyższych obrotach, zwłaszcza w lato. Przy temperaturach powyżej 28-30 auto po prostu puchnie, zapewne przez malutki intercooler. W zimę jest wyraźnie lepiej, zwłaszcza jak jest 0 stopni i mniej. Wtedy auto wyraźnie chętniej ciągnie do przodu. Jeśli chodzi o spalanie. Auto użytkuję w Warszawie i wokół Warszawy. Nie będę pisał o maksymalnym spalaniu, bo to może wynieść nawet ponad 20 l!!!! osiągnięcie 15 l nie stanowy żadnego problemu. Najniższe spalanie podczas jazdy poza miastem, jadąc tak jak wszyscy które uzyskałem to 7.3 l . Nigdy nie robiłem prób z serii: jazda za tirem przez 50 km z prędkością 90km/h. Ani razu w tym aucie nie zobaczyłem 6 z przodu :-) Wyniki: ZIMA: Podczas normalnej jazdy po mieście przy normalnym ruchu spalanie wynosi 10.5-12 l. Normalna Jazda po mieście przy małym ruchu 9-10 l. Ostra jazda po mieście albo jazda w korkach 12-16l. Spokojna jazda poza miastem 7.5-8.5 l. Dynamiczna jazda poza miastem 10-12l. Lato: Podczas normalnej jazdy po mieście przy normalnym ruchu spalanie wynosi 9-10 l. Normalna Jazda po mieście przy małym ruchu 8-9 l. Ostra jazda po mieście albo jazda w korkach 10-15l. Spokojna jazda poza miastem 7.3-8 l. Dynamiczna jazda poza miastem 10-11 l. Spalanie w trasie ( różnica zima-lato to wg. mnie około 0.5 l/100km) przy 90-100km/h - 7.3-8.5 l przy 120km/h - 10l przy 130km/h - 11l przy 140km/h - 12l Hyundai jest wrażliwy na niskie temperatury i wyraźnie widać to po spalaniu zimą. Średnie spalanie wskazywane przez komputer pokładowy po 61 tyś km to 10.1 l/100km . Cały czas jeżdżę z dezaktywowanym start-stop ( można go szybko i łatwo dezaktywować przyciskiem przy lewarku zmiany biegów - super rozwiązanie)

Skrzynia działa REWELACYJNIE. Zmienianie biegów to czysta przyjemność. Wybrany bieg "wchodzi" precyzyjnie, z fajnym kliknięciem. Skok lewarka jest krótki , co bardzo pozytywni wpływa na szybkość zmiany biegów. Czasami pojawia się problem z wrzuceniem 6-tego biegu, ale po takim czasie już mam technikę jak go wrzucić, żeby nie było problemu. Lewarek dobrze leży w dłoni. Dodatkowo funkcja automatycznych międzygazów jest PRZEREWELACYJNA!!!!! Aktualnie korzystam z niej podczas codziennej jazdy, można ją włączyć w trybie normal. Znacząco poprawia płynność jazdy przy redukcjach biegów.

Prowadzenie auta jest wyśmienite . Mamy do wyboru różne tryby jazdy, każdy z nich znacząco zmienia nastawy podzespołów auta. Głównie korzystam z trybu normal, w którym auto zachowuje się jak zwykły kompakt. zawieszenie daje radę nawet na nierównościach ( pomimo niskiego profilu opon), kontrola trakcji szybko reaguje przy utracie przyczepności ( jak w zwykłym aucie) . Jedynie przy szybszej jeździe ( 120-140 km/h) czułość układu kierowniczego może być trochę męcząca, ponieważ trzeba często delikatnymi ruchami kierownicy korygować tor jazdy. Moim ulubionym trybem natomiast jest tryb N . W tym trybie zawieszenie znacząco się usztywnia, kierownica działa z większym oporem, kontrola trakcji jest o wiele bardziej wyrozumiała i można doświadczyć działania szpery !!!!! Jest to tryb który ożywia kierowcę i od razu sprawia, że na twarzy mamy banana od ucha do ucha ;-D Jest jeszcze tryb N-Custom, w którym możemy indywidualnie ustawić różne podzespoły auta. Praktyczne rozwiązanie, każdy może ustawić auto "pod siebie" . Hamulce są rewelacyjne. Ostre i mocne. Ich czucie też jest dobre. Ciekawostka - jeszcze nie zmieniałem klocków hamulcowych ani tarcz od początku użytkowania, a to już 61 tyś km, a piszę o usportowionym aucie.

Bałem się o trwałość lakieru. Niepotrzebnie. Po 4 latach i 61 tyś km wszystko jest OK. Lakier nie ryzuje się od samego patrzenia :-) Jedynie ostatniej zimy pojawiło się skrzypienie w zawieszeniu przy niskich temperaturach przy przejeżdżaniu przez garby i krawężniki. Serwis nie stwierdził usterki....... Jak zrobiło się cieplej to skrzypienie ustało :-) Jakość spasowania wnętrza jest bardzo dobra. Nic a nic nie trzeszczy ani nie skrzypi w środku. Brawo Hyundai!!!! Volvo powinno się uczyć takiego spasowania wnętrza!!!! Dodatkowo w środku nie widać żadnych śladów zbyt szybkiego zużycia.

Widoczność jest dobra. Minusem są grube słupki A . Na prawdę ograniczają widoczność. Bez problemu potrafią zasłonić osobę zbliżającą się do przejścia, a nawet auto osobowe które jest w trochę większej odległości. Na początku było to na prawdę kłopotliwe, ale po pewnym czasie wyrobiłem sobie nawyk " wyglądania zza nich" z obu stron :-) Dodatkowo zaryzykuję stwierdzenie, że martwe pole z prawej strony jest dość duże i warto zerknąć przez prawe ramię podczas zmiany pasa. Muszę napisać jeszcze o światłach mijania, które mają mały zasięg, za mały. Ogólnie światła LED są jasne, drogowe maja bardzo dobry zasięg, doświetlanie zakrętów też działa wyśmienicie, tylko te światła mijania....

Ergonomia jest na bardzo wysokim poziomie. Na kierownicy mamy sporo przycisków do najważniejszych funkcji. Jest też dużo fizycznych przycisków do innych funkcji, a ich rozmieszczenie i obsługa jest intuicyjna. Nagłośnienie jak na Hyundaja daje radę!!!!

Klimatyzacja działa bardzo dobrze i bardzo sprawnie. Chłodzi jak opętana. Fotele i kierownica bardzo szybko się nagrzewają. Silnik dość szybko się nagrzewa i ogrzewanie nawet w mrozy szybko ogrzewa wnętrze. Bez zastrzeżeń.

Ilość miejsca w środku jest adekwatna do klasy auta. 4 dorosłe osoby mogą wygodnie podróżować w środku. Bagażnik jest dość duży w wersji fastback. Jedynym minusem jest to , że jest płytki. Pod podłogą jest taki plastikowy element z wnękami, który wg. mnie bez sensu zabiera 10-15 cm. Potwierdzam częstą opinię, że siedzisko kierowcy jest trochę za wysoko. Nawet w najniższym położeniu siedzimy trochę jak na stołku. Czytając te opinie uważałem, że to przesada, ale tak jest na prawdę!!!!

Wyciszenie jest dość przeciętne. Jest to zwłaszcza męczące podczas dłuższych tras z prędkościami autostradowymi, słychać koła ( zwłaszcza zimowe) i szumy powietrza. Podczas jazdy po mieście i dookoła miasta jest OK. Dzięki niedomaganiom wyciszenia, bardzo dobrze słychać wydech , który w trybie N daje prawdziwy koncert strzałów i " pierdów" !!!! :-)

Koszt zakupu w 2019 był jak najbardziej akceptowalny biorąc pod uwagę to , co oferuje I30N . Ubezpieczenie i przeglądy w ASO nie drenują przesadnie kiszeni.

To co oferuje ten samochód za te pieniądze ( mam na myśli cenę w 2019) to baaaaaaardzo uczciwa oferta !!!!!!!! Bardzo!!!!!!!!

Napiszę to o rzeczach które mnie, zaryzykuję stwierdzenie, irytują w I30N. -Kamera cofania jest beznadziejna. W ciągu dnia jeszcze daje radę , ale po zmroku nic nie widać DRAMAT. W volvo z 2017 r kamera cofania jest o niebo lepsza. Dodatkowo umiejscowienie kamery sprawia, że bardzo szybko się brudzi i wtedy to już nic nie widać. -"Automat wycieraczek". W ciągu dnia daje radę i dostosowuje działanie wycieraczek w zależności od intensywności opadów. Sytuacja zmienia się diametralnie po zmroku, wtedy "automat wycieraczek" zupełnie głupieje. Albo w ogóle nie włącza wycieraczek, albo nawet przy małych opadach włącza wycieraczki z największą szybkością. Czasami jest tak, że chwile działa , potem nie wyciera szyby i trzeba go ponaglić ręcznie, albo zaczyna działać z pełną wściekłością :-P Doprawdy jest to dla mnie niezrozumiałe i nie mogę tego pojąć ani się do tego przyzwyczaić :-). Zwłaszcza biorąc pod uwagę jak dobrym autem jest I30N!!!!!! -Od przeglądu do przeglądu ( 10 tyś km ) trochę ubywa płynu chłodniczego. -Skrzypienie z zawieszenia w niskich temperaturach. -Przy przebiegu 61 tyś km widać już wyraźne ślady zużycia sprzęgła. -Osobiste spostrzeżenie -Na wolnych obrotach silnik jest cichy ale słychać wtryskiwacze i nie wiedzieć czemu ten dźwięk przypomina mi poloneza :-P :-)

Brak i oby tak dalej!!!!!