Ocena kierowcy - Hyundai i30 II Hatchback 5d

Auto na 5 gwiazdek. Najlepszy obecnie wybór na rynku. Piękne wzornictwo, świetne wykonanie, bardzo dobre wyposażenie, oszczędny silnik (jak kto jeździ), komfortowe i bardzo przestronne. Jedyna rzecz na którą zwróciłem uwagę, to że można zapomnieć wyłączyć światła mijania - auto nie informuje dźwiękowo jak to często bywa, o pozostawionych włączonych światłach. POLECAĆ MOŻNA ZDECYDOWANIE

Silnik sprawuje się dobrze. Tak jak każdy diesel rozkręca się dopiero przy wyższych prędkościach obrotowych (tutaj 1800obr./min). Ze świateł nie wystrzelimy, ale od \"trójki\" już można sprawnie przyspieszyć

Nic dodać nic ująć

Tak jak powszechnie wiadomo, najlepszą frajdę z jazdy daje focus, ale to jedyna przewaga tego auta. Hyundai jest dla mnie pod każdym względem rewelacyjny. 3 tryby pracy kierownicy pozwalają na dostosowanie czułości do swoich preferencji

Jedyni słupki w przedniej szybie ograniczają widoczność w pewnych sytuacjach

Auto wykonane bardzo solidnie, nic do zarzucenia. Materiały pierwsza klasa, aż się chce dotykać. Siedzenia bardzo komfortowe. Dużo miejsca zarówno z przodu jak i z tyłu. Jedyna rzecz to, że kieszenie w oparciach przednich siedzeń oraz kieszenie w tylnych drzwiach dostępne są dopiero od wersji komfort.

Auto w zimie nagrzewa się sprawni i całkiem szybko. Przydałoby się jedynie ogrzewanie przedniej szyby i nawiew na tylne siedzenia (być może dostępne od wyższych wersji wyposażeniowych). Klimatyzacji nie było jeszcze jak sprawdzić. Schowek klimatyzowany działa

Wystarczająco dużo miejsca nawet dla wysokich pasażerów. Mam 190cm wzrostu i nawet na tylnej kanapie można podróżować w wysokim komforcie. Miejsca bardzo dużo.

Zdaje się, że auto jest wyciszone w sposób bardzo odpowiedni. Jedynie do czego można się przyczepić, to gdy kręcimy kierownicą w miejscu na śniegu, dźwięk przedzierający się do kabiny może czasem przerażać, ale dotyczy to tylko śniegu.

Wszystko zależy od tego jak jeździmy. Początkowo czytałem wiele opini na temat spalania i wszyscy zgodnie przyznawali, że dane podawane przez producenta to bójda. Zdecydowałem się na to auto mimo to, zakładając że może palić nawet o 1,5l więcej niż dane producenta. Miło się zaskoczyłem, gdyż nawet zimą, w Warszawie na odcinku ok. 30km, udało mi się osiągnąć wynik 5.2l/100km (dane z komputera), przy temperaturze na plusie rekord na tym samym odcinku w Warszawie wyniósł 4,7l/100km. Podkreślić jednak trzeba, że jazda była bardzo ekonomiczna (lecz z uwzględnieniem delikatnych najgorszych korków). Biorąc to pod uwagę, nie mogę się doczekać analizy w lecie na innych oponach, gdzie to spalanie powinno być jeszcze niższe. Przy mniej oszczędnej jeździe i w większych Warszawskich korkach, przy temperaturze - 10C, było to ok. 7l/100km. Kto nie musi gazować i zależy mu na niskim zużyciu - jest to jak najbardziej wykonalne!

Git

Zbyt krótki czas użytkowania, aby coś napisać

Zbyt krótki czas użytkowania, aby coś napisać