Ocena kierowcy - Hyundai i30 I CW

ogólnie przyzwoity i niezawodny (a to było dla mnie najważniejsze) samochód

1.6 126 km ale dopiero przy 6300obr, poniżej jest nieco gorzej, ale silnik lubi wysokie obroty, zapłon odcina dopiero przy 7000obr/min. Zalety: dobrze i równomiernie (płynnie działające zmienne fazy rozrządu) się wkręca na wysokie obroty, nie protestuje też przy jeździe na niskich obrotach, po mieście można jeździć na 5 biegu z prędkością 50km/h i jak wciśniemy gaz to przyspieszy bez żadnego szarpania i buczenia, osiągi zupełnie przyzwoite choć spora w tym zasługa krótko zestopniowanej skrzyni, spalanie przy rozsądnej jeździe również jest akceptowalne. Wady: dźwięk silnika jest nieprzyjemny, generalnie w samochodzie przy szybkiej jeździe jest głośno

nie mam żadnych zastrzeżeń do pracy skrzyni biegów, przez pierwsze 2 tyś km były niewielkie problemy z wrzucaniem 2 biegu ale już się poprawiło, dźwignia pracuje lekko i precyzyjnie, skrzynia jest dość krótko zestopniowana (stąd też spory hałas przy dużej prędkości)

samochód prowadzi się dobrze, jest dość twardo ustawiony, po zakrętach jeździ bardzo przyjemnie (wielowahaczowe zawieszenie z tyłu) chociaż nieco ogranicza go seryjne ogumienie o niewielkim rozmiarze (185/65 R15). Zawieszenie pracuje dość głośno (szczególnie tylne) na początku miałem problemy z odbojnikami które zostały przyklejone w serwisie i przez jakiś czas był spokój ale ostatniej zimy znowu dało się słyszeć znajome stuki z tyłu i z przodu, teraz jak zrobiło się ciepło znów jest cisza, problemem zainteresuję się pewnie jesienią... mimo przebiegu 50000km w zawieszeniu jeszcze nic nie wymieniałem

doskonałe lusterka !! inni producenci powinni się uczyć od Hyundaia, w tym samochodzie niepotrzebne są różnego rodzaju \"asystenty martwego pola\" bo martwego pola właściwie nie ma, mój brat podsumował to że i30 ma lusterka jak dostawczak...

przycisków jest niewiele i są rozsądnie poumieszczane, wszystko w zasięgu ręki, obsługuję się bardzo intuicyjnie

klimatyzacja automatyczna działa jak trzeba, szyby nigdy nie parują, jedyna wada to umieszczenie czujnika temperatury na podszybiu, jak zaświeci mocniej słońce to w samochodzie mamy lodowaty huragan, moja rada: położyć na czujniku bilet z parkomatu, klimatyzacja działa wtedy zdecydowanie delikatniej, ogrzewanie radzi sobie sprawnie nawet w duże mrozy

mnóstwo miejsca z przodu i z tyłu, wnętrze jest bardzo szerokie, rozstaw osi (270cm) jak w Passacie, niestety bagażnik jak na kombi skromny (ale za to mamy pełnowymiarowe koło zapasowe)

do prędkości 100km/h jest dobrze, powyżej kiepsko, silnik pracuje na wysokich obrotach (krótka skrzynia), w miarę przyzwoicie (nie mówię że cicho) jest około 130-140. Uważam że kiepskie wyciszenie jest tak naprawdę największą wadą tego samochodu

w mieście (Katowice o okolice) średnio jest jakieś 7.7-8.1/100km, komputer zaniża spalanie o 0.2-0.3 litra, tankuję zawsze po korek i zawsze zeruję komputer, na trasie przy dość szybkiej jeździe spalanie w okolicach 6.5-7 litrów, można zejść na bocznych mniej uczęszczanych drogach do 6 litrów, mój rekord na trasie Katowice-Zator (70km) to 5.2 :)

auto było stosunkowo niedrogie: wersja Comfort z lakierem metalik, ESP, oponami zimowymi, czujnikami parkowania i paroma pierdołami kosztowało 54500zł

samochód właściwie nie sprawia problemów, z drobnych usterek: podklejenie odbojników w zawieszeniu, regulacja klapki wlewu paliwa (nie zawsze się otwierała), wymiana srebrnego plastiku na kierownicy (złuszczył się w czasie upału), naprawa i regulacja hamulca ręcznego (zapiekł się z jednej strony i popiskiwał w czasie jazdy). Z rzeczy jeszcze nie naprawionych: czasami jak jest zimno to na wstecznym \"buczy\" sprzęgło- problem w tym że akurat w serwisie nigdy nie buczy... na klapie bagażnika zauważyłem niewielka plamkę korozji - trzeba się będzie przejechać do serwisu...

poważnych usterek jak na razie (50000km) brak