Jak za te pieniądze rewelacja kupiłem go za 11,500 tyś czyli za tyle ile bym zapłacił za T4 z 91 roku
Wrażenia
3,0
Silnik
Jest to Hyundai H100 z 1997 roku
Wolnossący diesel Mitsubishi 2,5D sprawuje się dość dobrze - jednak nie jest to trwała jednostka. W pierwszym moim takim autku po przebiegu 200 tyś dały znać panewki i łożyska główne. W tym mam już 170 tyś no i naraze jest cisza
3,0
Skrzynia biegów
Biegi odpowiedniej długości, autko jest bardzo szybkie - u mnie 165km/h i jeszcze przyśpieszał. Problem z włączaniem biegów - 1 i 2 bo koreańczycy wymyślili linkę do zmiany biegów zamiast tradycyjnego rozwiązania
3,0
Układ jezdny
Niski rozstaw osi, auto jest wąskie i dlatego na polskich drogach zachowuje się jak motorówka a nie samochód. Reszta bez zarzutów - w środku jest cicho jak w osobowym
Komfort
4,0
Widoczność
Duża szyba przednia, boczne to zalety natomiast lusterka są totalnie do niczego - nie widać jak ktoś z tyłu jedzie za tobą
3,0
Ergonomia
Smukły, opływowy to zalety. Cicho jest do ok 150km/h - później tragedia wszędzie gwiżdze i drgają drzwi jakby chciały odpaść
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Moment i gorąco. W moim H100 jest klima która działa całkiem fajnie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu miejsca pod dostatkiem natomiast tył przeznaczony jest dla krasnali - niska kanapa, mało miejsca t ten tunel w poprzek samochodzu - porażka zumpełnie jak w L300
4,0
Wyciszenie
Cichutko, milutko i fajniutko - przecież to koreański japończyk - Mitsubishi L300 w koreańskim wykonaniu
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na 2,5L dobrze - 7,5 litra trasa
5,0
Stosunek jakość/cena
Auto z 97 roku za 11 tyś to rewelacja
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Narazie się nie sypie ale ceny części zawrotne - oryginalny rozrząd 1500zł to porażka. Z wyjątkiem tego jak w każdym samochodzie same duperele
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
200 tyś i silnik do remontu - panewki i łożyska głowne tym razem mitsubishi się nie popisało
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.5 TD 80KM 59kW
[l/100km]