Ocena kierowcy - Hyundai Getz

Bardzo przyjemne autko miejskie. Dobrze sie parkuje, dobrze się jeździ za to wyposażenie standardowe baaaardzo ubogie. Auto wręcz surowe i by mieć coś więcej trzeba niestety dopłacać, także nasza wersja 1.3 kosztowała ponad 40 tyś. PLN (z LPG fabrycznym)

Silnik o pjemności 1.3 ma 82 KM, mogło by być więcej. Nie jest mułowaty ale przesiadka z auta o 100 KM silniku jest odczuwalna. Za to bardzo kulturalnie pracuje. 3500 obrotów na 4 biegu i mam 100 km/h. Ale trzeba dobrze wyregulować.

Bardzo precyzyjnie wchodzą biegi. Bardzo dobrze wykonany drążek zmianyu biegów.

Nie narzekam. Jak na tak wysokie auto dość dobrze trzyma się w zakrętach.

PERFEKCJA !!!!!. To jest duży plus - do przeodu pełna panorama, do tyłu bardzo dobrze, lusterka - obłędnie dobrze. To mi się w tym aucie na prawdę podoba. Czuję się niemal jak w akwarium.

Dobrze wykonane wnętrze. Bardzo funkcjonalnie. Wnętrze bardzo surowe i sprawiające wrażenie sztywnego, jednak każdy detal tak opracowany, że w trakcie eksplatacji zauważa się istotne zalety: półka, pojemniki na napoje, uchwyty, haczyki itp - wszystko wykonane w miarę z głową.

Niestety tutaj klimatyzacja nie jest standadrem.

Miejsca dla kierowcy i pasażera na przednim fotelu nie brakuje. Nawet czasami można czuć się dziwnie mając taką przestrzeń przed sobą. Nieco mniej wygodnie jest z tyłu, ale 4 osoby podróżują wygodnie. 5 osób ? Zależy od gabarytów. Za to są z tyłu 3 trójpunktowe pasy i zagłówki dla wszystkich pasażerów.

Całkiem dobrze wyciszony, ale przy wyższych prędkościach pow. 110 km/h słychać szumy i wyraźną pracę silnika.

7,5 - 8 l gazu na 100 km średnio - ale to jak dobrze jest wszystko wyregulowane.

Nic narazie nie można powiedzieć. Kupowany był ze względu na wysoką niezawodność marki podawaną przez zachodnie testy.

Znaczy nie oceniam auta jako zawodne ale chrzanionych partaczy od instalacji gazowej. Istalacje fabryczne zakładają w Polsce po za serwisem HYUNDAI i oprócz poprawnego montażu nic innego nie robią. Nie byłą wogóle ustawiona instalacja także auto dopiero po 3 wizycie w HYUNDAI Szymański zaczęło jeździć na gazie. potem 7 wizyt po spalało 14 l gazu i paliła się kontrolka CHECK (Engine). Dopiero jak się opier... prezesa HUNDAI Szymański to potrafili zrobić. Jak się okazało były oryginalnie wstawione złe wtryskiwacze i źle była zaprogramowana instalacja a kosztowała 4500 PLN. Kolejna sprawa to kultura obsługi w HYUNDAI Szymański - są po prostu bezczelni, nie móiąc że każdy klient musi dodatkowo poczekać na swoje autko (1-3 dni) bo coś zawsze im się spóźni.

Na auto ma mało przejechane i za młode by mówić o poważnych ustrkach. Jedynie instalacja LPG - to co pisałem powyżej. Poważną usterkę ma natomiast szefostwo HYUNDAI Szymański - ale raczej to inny rozdział. 3 lata gwarancji bez limitu kilometrów - to mówi za siebie. Przy DAEWOO Lanos się sprawdziło, zobaczymy jak tu będzie.