Ocena kierowcy - Hyundai Elantra V Sedan Facelifting

W segmencie tego typu aut chyba jeden z najbardziej rozsądnych i sensownych wyborów, prosta konstrukcja, stosunkowo tanie części oraz naprawy gwarancyjne, auto prowadzi się dobrze jest dynamiczne dzięki zastosowaniu zmiennych faz rozrządu VVTI koreański producent wygenerował aż 132KM przy pojemności zaledwie 1.6L bez konieczności wkładania często psujących się turbin oraz zastosowaniu łańcucha rozrządu co pozwala na długie bezproblemowe użytkowanie tego auta. Polecam wersje poliftingową która ja posiadam niby kosmetyczne zmiany wewnątrz i na zewnątrz ale wyeliminowane zostały ewentualne wady tak zwanego wieku dziecięcego :)

Silnik uważam za majstersztyk koreańskiej inżynierii, trzeba przyznać że panowie stanęli na wysokości zadania :) w zależności od sposobu jazdy musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czy zależy nam na niskim spalaniu czy na dozie adrenaliny, jeśli na tym pierwszym zapewne nie przekroczymy średniego spalania na poziomie 7L natomiast jeśli nie posiadamy węża w kieszeni i mamy ochotę na trochę zabawy tym autem to zaczyna się ona powyżej 3500 obrotów wtedy zaczyna budzić się prawdziwy potwór którego możemy kręcić spokojnie do nawet 6000 obrotów a ja tak własnie lubię :) niestety musimy sie liczyć w takim przypadku ze spalaniem które będzie oscylować w granicach ponad 10L/100km tak to już jest w naturze, coś za coś :)

Skrzynia biegów bardzo precyzyjna z krótkimi skokami co bardzo mnie zaskoczyło in plus, na pochwałę zasługuje 6 biegów co przy dłuższych trasach wpływa korzystnie na samo spalanie.

Jeżeli chodzi o układ jezdny to daje maksymalne noty ale to może za to że troszkę sam ulepszyłem swoją konstrukcję dzięki czemu auto prowadzi się jeszcze lepiej i jest bardziej precyzyjne, natomiast zastosowałem większe felgi 18 cali i opony Michelin 225/45/18 ps. nie trzeba przeprogramowywać czujników ciśnienia opon co jest dodatkową zalętą przy zmianie na mniejszy rozmiar opon z felgami np zimą.

Proste i bardzo komfortowe zawieszenie z przodu kolumny mc persona, z tyłu belka skrętna, tanie w naprawie, myslę że ucieszy to nie tylko amatorów dużych oszczędnosci :) wadą auta jest słaba widoczność do tyłu gdzie na pewno co niektórym użytkownikom przyda się czujnik parkowania i kamera cofania co niestety dostępne jest tylko w najbogatszej wersji, ja posiadam wersje Komfort ale sobie jakoś radze :)

wszystkie wskaźniki i przełączniki ładne i ergonomicznie rozmieszczone, zmieniona konsola środkowa w wersji po liftingu zdecydowanie ładniej się prezentuje, jeszcze gdyby podłokietnik był troszeczke dłuższy byłoby idealnie

działanie klimatyzacji bez zarzutu, silnik bardzo szybko łapie odpowiednią temperature co przekłada się na bardzo szybkie i efektywne ogrzanie wnętrza kabiny.

Przestrzeni z przodu dla kierowcy i pasażera jest sporo również nad głową dzięki nietypowo poprowadzonej linii dachu odnajdzie się tu spokojnie nawet człowiek o wzroście ponad 2 metry, jeśli chodzi o tył niestety nie jest już tak różowo jeśli chodzi o miejsce nad głową dla osobników powyzej 185 cm mogą się ocierać o podsufitkę ale za to zaskakuje duża ilość miejsca na nogi prównywalna z autami w wyższej klasie.

wyciszenie auta jest poprawne dopóki nie przekroczymy 120km/h wtedy musimy się liczyć z odgłosami z silnika co nie jest jakoś szczególnie drażniące w tym modelu, dla bardziej wrażliwych zawsze można delikatnie podkrecić radio :)

koszty utrzymania na razie zerowe ponieważ za krótko poruszam się jeszcze tym autem wiec jestem przed pierwszym przeglądem gwarancyjnym, jeżeli chodzi o spalanie to na średnim poziomie

Jezeli chodzi stosunek jakości do ceny to uważam że jeden z bardziej trafnych wyborów, długo szukałem takiego auta no i w końcu się doczekałem i mam nadzieje ze tak pozostanie :)

Niestety żeby nie było za różowo wykryłem 2 drobne usterki pierwsza z nich to włacznik klimatyzacji, coś się ostatnio stało takiego żeby uruchomić klime w moim aucie muszę najpierw wcisnąc obieg zamkniety i dopiero da się włączyć po chwili obieg moge wyłączyć ale tak chyba nie powinno być mam nadzieje że wyeliminują mi to przy pierwszym przeglądzie gwarancyjnym, drugą sprawą jest dziwne dzwonienie wycieraczki ale tylko przy prędkości 140km/h i powyżej na szczescie nie czesto sie jezdzi z takimi predkosciami i to w deszczu ale rownież mam nadzieje ze to zrobią.

nie odnotwałem wiekszych usterek poki co więc mam nadzieje ze po prostu tak pozostanie, prosta konstrukcja wiec i ustrek powinno byc jak na lekarstwo :)