Ocena kierowcy - Hyundai Coupe I

Ogólna ocena bardzo pozytywna. Niezbyt kosztowne ale jednak lubi jak się w nie inwestuje. Ładny kształt, dobre wyposażenie. Dla pary młodych osób w sam raz. Można pojechać na wczasy, na zakupy i wszystko się zmieści. Szybkie, niezawodne gdy zadbane. Idealna baza pod tuning (mechaniczny rzecz jasna) jak ktoś ma czas i pieniążki.

Silniczek dosyć paliwożerny, osiągami nie powala. Z dobrym dolotem i wylotem można powalczyć z golfami czy \"trójkami\". Być może gdyby auto było te 250kg lżejsze...

Całkiem w porządku. Na dobrym oleju jest całkiem elegancko.

Nie zbyt sztywne jak na sportowe auto. Po obniżeniu, wsadzeniu rozpórek i dobrych amorów jest lepiej. Seryjnie średnio ale wystarczy.

Z przodu bardzo w porządku, gorzej z tyłem ale ujdzie.

Kształ- cudo. Każdy się obejrzy. I to nie z żalem jak za golfem czy calibrą tylko z podziwem.

W porządku. Brak filtra jest trochę denerwujący, czasem coś szumi i trzeszczy w nawiewie ale to może się zdarzyć w każdym aucie.

Z przodu jest bardzo fajnie. Mam 190 cm wzrostu i ważę sto kilo (mięśnie nie tłuszcz;)) i jeździ mi się bardzo wygodnie. Z tyłu niestety jest miejsce dla dzieci lub na zakupy. Dwie szczupłe i nie za wysokie osoby też wytrzymają na krótkich odcinkach.

Jak to w autach 10-12 letnich. Plastiki trochę trzeszczą, wyciszenie silnika też nie należy do najlepszych ale mały hałas nie jest męczący. Dużo jeżdżę czasem bo niezbyt równych nawierzchniach i \"różne inne dźwięki\" nie są tak denerwujące jak w innych \"sportowych\" autach.

Z naprawami nie mam problemów z tego względu że mój znajomy jest mechanikiem-amatorem, ma duży garaż i podnośnik także co do ceny napraw trudno mi się wypowiedzieć bo wszystko robię za \"flaszkę\". Auto jest dosyć prostej konstrukcji także każdy kto ma pojęcie o mechanice naprawi wiele rzeczy. Spalanie jest bardzo w porządku, spokojna jazda po mieście (czasem wyprzedzanie jakiegoś golfa albo mały wyścig od świateł do świateł i nigdy nie wziął więcej niż 10 litrów. Przy jeździe \"fast and furious\" bez problemu auto wypije 12-13 literków(no ale zmiana biegu przy 6 tysiącach ma swoją cenę) W trasie zazwyczaj jadę ponad 100 (110-120) i pochłania 8-9 litrów.

Auto bardzo tanie, jest dobrą bazą pod tuning, śliczna sylwetka. Trzeba mocno się naszukać za dobrym egzemplarzem ponieważ po kupieniu średnio zadbanego trzeba zrobić wiele rzeczy- ale potem już tylko jazda i przyjemność.

Dość dawno temu naprawiłem w aucie wszystkie ważniejsze części i do tej pory nic odpukać nie nawaliło. Podobnie jest w każdym aucie- jeżeli dbamy na bieżąco nic poważnego nie powinno się dziać.

Jest okej. Ceny części standardowe. Trzeba tylko poszukać. Przykład: cena pewnej części w jednej firmie: 240 złotych. W drugie firmie (3 kilometry dalej) 90 złotych.