Ocena kierowcy - Hyundai Accent II Sedan

Adam, 14 lat temu

Silnik 1.3 i 12V 86KM 63kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 125 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Hyundai Accent II Sedan 1.3 i 12V 86KM 63kW 1999-2005 - Oceń swoje auto

4,31

5% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : prędkość maksymalna 187km/h

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny

5,0

Całokształt

Autko ma piękną sylwetkę, bardzo pojemny bagażnik, jest niezawodne, bardzo dobry silnik, wygodne fotele, nie najgorsza jakość materiałów, pomimo iż na pierwszy rzut oka plastiki wydają się bardzo sztywne.

Wrażenia

5,0

Silnik

cichy i dynamiczny, przy spokojnej jeździe również ekonomiczny, prędkość maksymalna 187km/h

4,0

Skrzynia biegów

trójka ciężko wchodzi od nowości, poza tym wszystkie biegi precyzyjnie, fajne przełożenie

5,0

Układ jezdny

jak na tą długość auta, bardzo mały promień skrętu

Komfort

5,0

Widoczność

nic nie przeszkadza w widoczności

4,0

Ergonomia

w zasadzie wszystkie przyciski są dobrze rozlokowane, na dłuższe trasy czegoś tu jednak brakuje

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

chłodzi i grzeje naprawdę szybko i sprawnie

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

przy tej długości mogłoby być nieco więcej miejsca z tyłu, ale nie jest źle, kilka razy spałem z przodu i było całkiem wygodnie

4,0

Wyciszenie

Silniki wydaje bardzo fajny dźwięk, jednak przy większych prędkościach trochę zbyt duży szum

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Przy oszczędnej jeździe nawet w mieście nie przekracza 6,5l, jednak ja nie jeżdżę oszczędnie, więc rzadko schodzi poniżej 7l.

4,0

Stosunek jakość/cena

Moja wersja jest dość skromnie wyposażona: klimatyzacja, centralny zamek z pilotem, nie ma natomiast poduszek, ABS, el. szyb itp

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Moje autko ma 10 lat, więc co jakiś czas coś się już sypie, ale generalnie nie jest źle.

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Dałbym 5, ale od kilku lat walczę z CHECH\'iem - kilkaset złotych na diagnostykę, wymiana przepływomierza, łącznik elastyczny tłumika i różne inne i nic - zawsze po zatankowaniu do pełna zaczyna świecić się CHECK i samochód bardzo dziwnie się zachowuje. Pomaga skasowanie błędów i nie tankowanie do pełna, jednak nawet serwis nie wie co mu jest.