Nie żałuję zakupu - gdyby nie potrzeba posiadania większej przestrzeni pojeździłbym nim jeszcze parę lat.
Wrażenia
5,0
Silnik
To moja druga preluda (pierwsza była MK 1 z 1979 roku i miała 1,6 l pojemności i około (UWAGA): 500 000 km przebiegu) i w żadnej z nich nie musiałem dolewać więcej niż 1 litr oleju pomiędzy przeglądami. Chodzi naprawdę bardzo kulturalnie (założony gaz 30 000 km temu nie poczynił na razie żadnych negatywnych skutków ubocznych). DOSKONAŁY SILNIK - a zbytnio go nie oszczędzam - choć nie targam go powyżej 5000 obrotów bo nie ma to sensu
4,0
Skrzynia biegów
Dobrze a nie doskonale bo czasem trzeba puścić sprzęgło i wcisnąć drugi raz żeby wrzucić 1 a przy wrzucaniu wstecznego czasem zdarzy się lekki zgrzycik - ale samochód jeździ chyba od początku na nominalnym sprzęgle. Poza tym idealna - ładnie chodzi, skoki lewarka takie jak być powinny, precyzja i siła jakiej trzeba użyć OK.
5,0
Układ jezdny
Bardzo dobry (wręcz doskonały). Przez 55 000 kilometrów wymieniłem gumy stabilizatora, dwie końcówki drążka i dwa sworznie wahacza (wszystko przód). Zaznaczam, że nie wiem kiedy i czy wogule poprzedni właściciele robili coś z zawieszeniem. Pomimo, że to wersja 4WS - z tyłem nic się nie dzieje.
Komfort
4,0
Widoczność
Dla mnie doskonała - ale żeby być obiektywnym muszę dać 4 gwiazdki bo wiem, że nie każdy się ze mną zgodzi. Ja mam oryginalny spoiler z tyłu i z nim znacznie łatwiej z widocznością do tyłu. Do przodu podnoszone lampy ułatwiają zapanowanie nad gabarytem samochodu.
5,0
Ergonomia
TUTAJ WSZYSTKO IDEALNIE. Ergonomia bez zarzutu. Dostęp do wszystkiego wzorowy chociaż zamiast suwaka od temperatury powinno być pokrętło.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Niestety w moim od kiedy go kupiłem nie daje się zmiejszyć ogrzewania na minimum co trochę przeszkadza latem (wina linki, która gdzieś się przyblokowuje i odbija). Generalnie przydałaby się klima bo ma tendencje do parowania przy dużej wilgotności przy więcej niż jednej osobie na pokładzie - ale głwnie jeżdżę sam więc to dla mnie rzadkość.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Biorąc pod uwagę, że jest to samochód 2+2 jest tak jak być powinno. Mieszkamy w Polsce i jakiś idiota przy rejestracji wpisał że samochód jest 5-osobowy a ja raz próbowałem i muszę powiedezieć, że dalekie to od prawdy. Kierowca i pasażer z boku - idealnie, na tylnej kanapie dla ludzi powyżej 160 cm ABSOLUTNY BRAK MIEJSCA nad głową, a jeśli kierowca i pasażer z przodu wysoki lub długonogi i fotele cofnięte to nikt poza dzeckiem w foteliku dziecięcym nie powie "ale tu wygodnie".
3,0
Wyciszenie
To nie lumuzyna - tylko pseudo sportowe autko - zawsze słychać silnik, poza tym ma już swoje lata zmęczone czasem uszczelki i przy prędkościach powyżej 100 km/h zaczyna wiuwać (szumieć) wiaterek.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na 2000 to nie najgorzej. Mi samochody generalnie dość dużo palą więc na benzynie palił 10 - 12 l/100 km, a na gazie analogicznie 12 - 14 l/100 km (oczywiście w mieście). Ale wcześniej miałem 100 konną RENIĘ 19 1,7 która paliła mi dokładnie tyle samo więc wynik hondy jest w pełni akceptowalny.
4,0
Stosunek jakość/cena
Chorowałem na ten samochód od kiedy pierwszy raz go zobaczyłem - i się nie zawiodłem - wart każdej wydanej złotówki - tym bardziej teraz gdy można kupić taki za około 5000 PLN. Naprawdę warto bo jednak nie jest aż tak popularny jak samochody z europy a naprawdę nie jest bardzej kosztowny niż niemieccy konkurenci cenowi.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
W sumie dobrze choć elektryka mogłaby być lepsza. Najpierw szczotki alternatora - ale to normalne bo się przecież sciarają następnie kopułka (miała mikropęknięcia), potem uzwojenie alternatora a teraz regulator napięcia. Poza tym blacha - korozja.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Tak naprawdę problem który miałem był wynikiem niedbalstwa człowieka który kiedyś wymieniał przednią szybę - nie odtłuścił i zabezpieczył powierzchni do której przykleja się szybę i po kilku latach spowodowało to że pod szybą było tyle rdzy, że pomimo, że mój egzemplaż jest bezwypadkowy - musiałem wymienić cały dach wraz z przednimi słupkami i podszybiem. Poza tym nie zdażają się poważne usterki ludziom, którzy dbają o ten samochód i bez sensu go nie niszczą złym używaniem - bo oczywiście wiadomo, że jeśli sięczłowiek uprze to wszystko zniszczy.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 i 16V KAT 137KM 101kW
[l/100km]