Auto oceniam na 5 bo jeździłem już nie jedną marką (Audi, Volvo, VW, Ford itp.) i wiem, że "ideału" nie ma, a na tle pozostałych Jazz wypada wręcz znakomicie. Mimo to należy liczyć się z tym, że auto ma kilka wad, które nie dla każdego będą do zaakceptowania. Przede wszystkim w 2011 roku Honda postanowiła trochę przyoszczędzić na produkcji i pousuwała niektóre dodatki - na rynek polski z wersji Elegance wypadły ogrzewane fotele (telefon nigdy nie był dostępny), a z wersji Comfort skórzana kierownica i gałka zmiany biegów. Do tego ze wszystkich opcji usunięto podłokietnik tylnej kanapy i rolety bagażnika - niby nic, ale jak wydajemy 60 tys. zł to trochę denerwuje, zwłaszcza gdy przez szybę widać co jest w kufrze. Tylna półka jest bardzo ostra (rozwalić sobie o nie czoło to żaden problem), komputer zaniża spalanie o jakieś 0,3l, a do tego błędnie wskazuje pozostały dystans (zawsze powyżej 650 km przy pełnym baku, podczas gdy max to 500 km na trasie i 450 km w mieście) i poziom rezerwy. Sprawa ogólnie znana - gdy wskazówka opada na samo dno, a komputer krzyczy że już powinniśmy w zasadzie tylko się toczyć, w baku pozostaje około 12 litrów paliwa. Oficjalnie tłumaczą to potrzebą chłodzenia pompy, ale nie potrafią wytłumaczyć czemu nie dostosowali do tego komputera, tzn. dlaczego pokazuje dystans o 200 km większy niż faktycznie to wynika z "rezerwy bezpieczeństwa" i dlaczego w instrukcji rezerwa to nie 12l, a 7l. Prawdopodobnie było tak, że Honda zrobiła na początku auto z zapasem 7l i tak też zaprogramowała komputer, ale potem w testach wyszło, że pompa się przegrzewa i trzeba limit zwiększyć - komputera ze względu na koszty już nie ruszano, przestawiając jedynie poziom graniczny, a nie sposób wyliczania dystansu. Innego logicznego wytłumaczenia nie znajduję bo o takie partactwo ich nie posądzam (błędy widoczne byłby zaraz po pierwszych tankowaniach podczas testów). Do tego w modelu III generacji wywalono tylne plastykowe nadkola, a błotnik od wewnętrznej strony zakończony jest wywiniętą ku górze blachą - dolary przeciw orzechom, że nagromadzone błoto, sól i kamienie po latach spowodują korozję na "wylot".
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik pracuje bez zarzutu - opinie o braku mocy, czy kiepskiej dynamice pochodzą od ludzi którzy zielonego pojęcia nie mają co to znaczy VTEC, a którzy chcieliby aby przy spalaniu na poziomie 6,5 l w mieście samochód latał jak z turbosprężarką żłopiąca dwa razy więcej.
3,0
Skrzynia biegów
Samą skrzynie manualną oceniam przeciętnie - po pierwsze brakuje w niej 6-tego biegu, który bardzo przydałby się zwłaszcza na trasie (przy V = 120 km/h jedziemy już na 4 tys. obrotów, a to przekłada się zarówno na hałas jak i spalanie). Przy tej cenie uważam, że to istotna wada (gdyby Jazz był o 10 tys.zł tańszy to "piątka" byłaby czymś oczywistym i nawet bym o tym nie wspomniał). Po drugie - zmiana biegów wcale nie jest taka gładka jaką byśmy oczekiwali od nowego auta. Dla mnie biegi wchodzą w niej jak w 5-cio letnim, już trochę przebieganym aucie - czasami stawiają opór, nie wiedzieć czemu haczą itp. Jeżeli ktoś jeździł wcześniej autami niemieckimi, np. Audi czy VW spotka go tutaj niemiła niespodzianka (sprzęgło bierze o wiele niżej).
5,0
Układ jezdny
Wszystko działa wyśmienicie do 100 km/h. Po przekroczeniu tej prędkości, auto ze względu na małą masę i znaczne gabaryty staje się bardziej chwiejne i podatne na boczne podmuchy wiatru.
Komfort
4,0
Widoczność
Doskonale do przodu, bardzo dobrze do tyłu i na boki - najgorzej po skosie bo przednie słupki dachu są bardzo szerokie (ze względu bezpieczeństwa).
5,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klimatronik - zero problemów.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Nie ma drugiego tak małego na zewnątrz i tak dużego w środku auta na rynku.
4,0
Wyciszenie
Do 100 km/h bardzo cicho, potem już gorzej.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
W trasie pali 4,5l /100km przy V = 80 km/h. W mieście 6,5l / 100km to standar, a w lato nawet 5,7 l /100km nie jest czyms nadzwyczajnym (oczywiście mowa o wartościach średnich).
4,0
Stosunek jakość/cena
Jak wspomniałem - 10 tys.zł mniej i byłby ideał o niebo lepszy od Yarisa czy colta, ale w porównywalnych kosztach.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 i-VTEC 100KM 74kW
[l/100km]