Ocena kierowcy - Honda Jazz II

silnik oceniam bardzo pozytywnie.mozna jechac na wysokim biegu z niska predkoscia,elastycznosc rewelacji nie ma,ale po wkreceniu na obroty samochod radzi sobie niezle,mimo,ze jest to 8zaworowka,jak na honde przystalo krecic trzeba.

perfekcja.

dobrze,ale moglo byc lepiej,wspomaganie w porownaniu do opla corsy c (wczesniejszy moj samochod) dosc slabe,zwrotnosc tez nie powala na kolana,ale zle nie jest.Honda ta posiada stosunkowo slabe hamulce mimo montowanego seryjnie ABSu.

brak jakichkolwiek zastrzezen,jest przyzwoicie,szyby sa duze.

swietnie,wiele roznych schowkow,najlepsze jak dla mnie sa nietypowo skladane tylne siedzenia,wszystko jest dobrze przemyslane i rozmieszczone jak to w wiekszosci nowyszych japonczykow.

ogrzewanie- jak sie podkreci to to z auta mozna zrobic saune.klimatyzacja jest wydajna,aczkolwiek nadmuchy wg mnie mogly by byc inaczej rozmieszczone.w upalne dni niedosyt w pierwszych kilometrach jazdy z wlaczona klima odczuja pasazerowie tylnych siedzen.z przodu odrazu robi sie chlodno.

przestrzen-wg mnie bezkonkurencyjna jak na samochod tej klasy rowniez jesli chodzi o bagaznik,mozliwsoci przewozu roznych rzeczy ,skladania siedzen etc.poprostu genialnie.

wyciszenie conajmniej kiepskie,silnik wyraznie slyszalny powyzej 3tys oraz po przekroczeniu 110km/h.wszystko idzie zniesc nawet na dluzsza trase,ale dobrze nie jest w tej kwestii.

co do spalania opisze konkretnie wg wskazan komputera(sprawdzalem kilka razy i podaje wiarygodne dane): lato i pora ciepla,temperatuty grubo powyzej 0stopni- spalanie w miescie 6,3l przy czestych rozruchach co kilka km praktycznie nie ulega zmianie , trasa-jazda na ekonomike czyli mozliwe najwyzsze biegi czasem jakies wyprzedzanie dwie osoby na pokladzie jazda predkosciami w miare stalymi rzedu 70-90km/h wychodzi 5,1l,ale udawalo sie zejsc do 4,7 na dluzszych trasach.W zimie po miescie-spalanie po rozruchu 8,2l ,spada pozniej do 7,2 i wiecej nie pali.trasa na mrozie to spalanie rzedu 6,3l przy deptaniu po zakretach miedzy 80-120km/h,wyprzedzaniu wszystkiego co sie ruszalo i wyszlo 7,4 wiecej nie udallo sie osiagnac nawet przy obciazeniu.

za jakosc sie placi. kto kupi raz honde,bedzie wiedzial na co wydal pieniadze:)

brak jakichkolwiek awarii,usterek.raz zdazyla sie awaria orginalnego pilota od centralnego zamka,prawdopodobnie pod wplywem dzialania innych fal na podobnej czestotliwosci-wszystko samo wrocilo do normy.