Ocena kierowcy - Honda Jazz II

Samochód ten bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jest to auto, które idealnie sprawdza się do poruszania po mieście i jego okolicach. Niesamowita wręcz przestrzeń wewnątrz samochodu w stosunku do jego wymiarów oraz świetna praktyczność czynią z Hondy Jazz bardzo dobrze przemyślany samochód. Auto użytkowane jest już 4 lata, w 90% w mieście i ani razu nie zawiodło. Oprócz wymiany części eksploatacyjnych takich jak np. klocki hamulcowe nic więcej nie było robione bo nie było takiej potrzeby. Niskie koszty utrzymania i pohamowany apetyt na paliwo tylko zwiększają zadowolenie z posiadania tego samochodu. Nie jest to auto na trasy, ze względu na swoją budowę, słaby silnik oraz słabe wyciszenie wnętrza jazda w trasie jak najbardziej jest możliwa w dość komfortowy sposób ale nie jest to naturalne środowisko dla tego samochodu. Bardzo dobry samochód, który jest w stanie sprostać wielu zadaniom.

Silnik jest elastyczny i cechuje się niską emisją hałasu. Chętnie wkręca się na obroty a jego kultura pracy jest bardzo dobra. Jednakże w zestawieniu z Hondą Jazz bywa trochę za słaby, szczególnie gdy chcemy dynamicznie przyspieszyć by sprawnie wykonać manewr wyprzedzania. Do codziennej, spokojnej jazdy bez szaleństw jest nawet wystarczający cechując się wysoką niezawodnością i niskim zużyciem paliwa. Jest to silnik nie wymagający większej troski, wręcz bezproblemowy.

Póki co żadnych problemów. Czasami trzeba powtórzyć załączenie biegu wstecznego jednakże nie stanowi przecież to większego problemu. Skrzynia dobrze pracuje zarówno gdy jest zimna jak i po rozgrzaniu.

Auto prowadzi się stabilnie chociaż układ kierownicy mógłby być bardziej precyzyjny podczas pokonywania ostrzejszych zakrętów/ Przy wyższych prędkościach potrafi być już mniej stabilne, szczególnie gdy mamy obecność podmuchów wiatru. Należy jednak pamiętać, iż jest to samochód segmentu B i wyższe prędkości nie są jego przeznaczeniem. To co zasługuje na uznanie to promień skrętu, który jest niesamowicie niewielki i pozwala nam na zawracanie w wielu, bardzo ciasnych miejscach.

Samochód posiada ładną i charakterystyczną linię nadwozia dzięki czemu trudno jest sobie pomylić ten model z innymi przedstawicielami tego segmentu. Na uwagę zasługuje konstrukcja reflektorów, które bardzo dobrze oświetlają drogę jak na samochód segmentu B.

Bez zastrzeżeń. Bardzo dobre przeszklenie kabiny pasażerskiej zapewnia świetną widoczność w trakcie manewrowania.

Ergonomia na naprawdę wysokim poziomie. Wszystkie, najważniejsze przyciski dostępne są pod ręką kierowcy a ich rozmieszczenie jest dobrze przemyślane. Duża ilość schowków i pojemne kieszenie w przednich drzwiach dzięki czemu możemy umieścić wiele potrzebnych nam rzeczy blisko nas. Świetny pomysł z składanymi siedziskami tylnej kanapy w proporcji 2:1. Rozwiązanie to pozwala nam na przewożenie większych przedmiotów bez konieczności składania całej kanapy. Bardzo dobre i praktyczne rozwiązanie, które sprawdza się w wielu sytuacjach. Ciekawym udogodnieniem są również podświetlane wnęki na napoje z przodu dzięki czemu w trakcie nocnej jazdy nie musimy szukać "po omacku" naszego kubka. Pasażerowie tylnej kanapy mają do dyspozycji jedną wnękę na kubek, w środkowym tunelu.

Ogrzewanie działa dobrze sprawnie podnosząc temperaturę w chłodne i mroźne dni. Jednakże poprzez to, iż kabina Jazza jest dość mocno przeszklona to podczas dni, które cechują się dużą wilgotnością powietrza nadmuch nie zawsze daje sobie w pełni radę z parowaniem szyb. Jednakże wówczas przychodzi z pomocą klimatyzacja, dzięki której po pewnym czasie odzyskujemy widoczność a szyba znów jest sucha. Klimatyzacja radzi sobie całkiem nieźle lecz w upalne dni schłodzenie wnętrza zajmuje więcej czasu ze względu na dużą powierzchnię przeszklenia samochodu dzięki czemu więcej promieni słonecznych dostaje się do środka. W ogólnym rozrachunku jestem zadowolony zarówno z klimatyzacji jak i ogrzewania.

Przestrzeń zarówno dla kierowcy jak i pasażerów jest na naprawdę wysokim poziomie. Z zewnątrz Honda Jazz nie wygląda na tak bardzo przestronną jaką w rzeczywistości jest. Naprawdę dużo miejsca z przodu jak i z tyłu dzięki czemu można jechać w komfortowych warunkach za wysoką osobą, która ma fotel odsunięty mocniej do tyłu. Cztery osoby podróżują w komfortowy sposób, piąta na niewielkie odległości ale generalnie zapakowanie pięciu osób do środka Jazza nie stanowi większego problemu. Honda Jazz na tym polu może się poszczycić naprawdę wysoką przestronnością wnętrza. Bagażnik również jak na wymiary tego samochodu jest pakowny dzięki czemu możemy do niego zapakować całkiem pokaźną ilość bagaży w stosunku do konkurentów w tym segmencie.

Wyciszenie wnętrza nie jest zbyt mocną stroną Hondy Jazz. O tyle ile dźwięki emitowane przez silnik są dobrze wygłuszone tak do wnętrza pojazdu dociera wiele hałasów otoczenia oraz z okolicy nadkoli. Przy jeździe miejskiej bądź podmiejskiej z umiarkowanymi prędkościami problem ten nie jest zbytnio odczuwalny, dopiero przy wyższych prędkościach rzędu 120km/h wzwyż może być delikatnie za głośno. Musimy pamiętać o tym, że ten samochód nie był projektowany do pokonywania dużych odległości dlatego też wyciszenie wnętrza nie jest sprawą priorytetową przy tym pojeździe.

Koszty utrzymania są naprawdę niewielkie zważywszy również na wysoką niezawodność tego samochodu. Dodatkowo silnik cechuje się niewygórowanym apetytem na paliwo. Rozwiązanie z łańcuchem rozrządu zapewnia praktycznie zerową ingerencję w silnik dzięki czemu oprócz wymiany części eksploatacyjnych oraz tankowaniu paliwa nie musimy sobie zaprzątać głowy poważniejszymi rzeczami.

Gdy bezpośrednio porównamy Hondę Jazz do pozostałych przedstawicieli tego segmentu to możemy odnieść wrażenie, iż jest to auto o stosunkowo wyższej cenie w stosunku do innych modeli. Jednakże wysoka niezawodność i niesamowita praktyczność tego samochodu czynią z niego obiekt, za który warto zapłacić troszkę więcej. Jest to samochód naprawdę wart swojej ceny.

Do drobnych usterek zaliczyłbym jedynie niską trwałość mocowania linki służącej do zmiany kierunku nawiewu co objawia się finalnie jej zerwaniem i niemożnością dokonywania zmian w kierunku nawiewu. Po poprawce wykonanej przez mechanika problem zniknął. Ponadto głowice w fabrycznie montowanych przez Hondę radiach FM mają dość niską trwałość przez co radio nagle przestaje odbierać fale FM i AM. Naprawa nie jest droga, konieczny jest jedynie demontaż radia. Poza tymi dwoma, naprawdę drobnymi usterkami nie mam zastrzeżeń.

Brak zastrzeżeń.