Ocena kierowcy - Honda HR-V II SUV

Kupiłem używaną hr-v z przebiegiem 42tyś. Teraz ma 65tyś. i w porównaniu do innych aut, którymi jeździłem honda jest o wiele lepsza. Choćby dojazd do mojej posesji 300m w jedną stronę dziurawej drogi gruntowej pokonuje codziennie przez 2 lata bez żadnych negatywnych zmian w zawieszeniu, bez skrzypienia kokpitu/tapicerki. W samochodach innych marek taki tor przeszkód degradował zawieszenie po 10tyś.km. Spalanie, przestrzeń w kabinie i wielki bagażnik w tej klasie hrv-ka jest nie do przebicia. ALE wyciszenie to w traktorze jest lepsze, trzeba było 7 stów dołożyć i samemu wygłuszyć komorę silnika i nadkola. Silnik 1.5 130 kucyków w wersji SPORT ten sam motor ma 182 konie, a więc jest jednostką nie wysilonoą. Rdzy brak.

1.5 130km silnik nie wysilony, głośno cykające wtryskiwacze jednych dziwią, drudzy mówią że to dobrze . Napewno pojeździ dłużej niż uturbione 1.0/1.2 130km

Biegi wchodzą na klik, krótki skok lewarka. Dwójka u mnie haczy,

Precyzyjny, Jeździ jak osobówka

Miękki lakier, rdzy niema.

Tak jak w każdym samochodzie pomijając sportowe. Dla mnie jest OK.

Przycisk od nadmuchu na przednią szyby powinien być od stronie kierowcy na panelu. Reszta jest OK.

Grzeje, chłodzi, para z szyb znika błyskawicznie. Po włączeniu klimatyzacji silnik nie odczuwa obciążenia.

Więcej przestrzeni niema nigdzie.

Brak wyciszenia. Sam wyciszałem.

Do tej pory bez kosztów. Zawór v-tec był wymieniany w ramach reklamacji przy 19tyś.km

Wygłuszenie, twardy lakier i porządne nagłośnienie, to powinno znajdować się w tej cenie

Do tej pory nic się nie popsuło.

Brak.