Ocena kierowcy - Honda HR-V II SUV

W środku komfortowo - wnętrze jakby uszyte na miarę, wygodnie, dużo miejsca (chyba najwięcej w klasie SUV do 4,3m). Nadwozie moim zdaniem najładniejsze w segmencie małych SUV. Dynamika wystarczająca. Wyciszenie w porządku, ale nie rewelacyjnie, jednak fajnie brzmi wkręcana na obroty. Materiały OK. Plastiki są w większości twarde, ale wyglądają na solidne i nie trzeszczą. Ogólnie auto do spokojnej jazdy, które w razie potrzeby jest w stanie sprawnie wyprzedzić inne auto jadące 90km/h. Na pewno nie jest to auto dla osób wymagających sportowych wrażeń.

Ciężko napisać coś o usterkach silnika po 9000km, bo do tej pory wszystko bez problemów. Dynamika w porządku. Realnie 10 sekund do setki, z tym że trzeba wkręcać na wysokie obroty, żeby poczuć przyspieszenie, ale świadomie wybierałem silnik wolnossący. Dźwięk na pierwszym biegu przy ruszaniu trochę nieprzyjemny (jak chcemy podciągnąć do 4-5 tys obrotów), na kolejnych biegach silnik brzmi moim zdaniem bardzo dobrze. Poniżej 3tys obrotów niesłyszalny.

Biegi wchodzą lekko, bez szarpania. Wygodny drążek zmiany biegów.

W moim odczuciu komfortowo zestrojone zawieszenie. Za zakrętach nie zarzuca mimo podwyższonego prześwitu..

Widoczność ogólnie dobra, tylko te grube słupki między tylną szybą mocno ograniczają widoczność przy wyjeżdżaniu tyłem z parkingu. Poza tym brak zastrzeżeń. Lusterka duże, wszystko widać.

Brak zastrzeżeń co do ergonomii. Wszystko jest na swoim miejscu. Zdarzają się opinie o niewygodnym panelu sterowania klimatyzacją - ja się szybko przyzwyczaiłem. Ewentualnie schowki w drzwiach mogłyby być większe. Szkoda też, że schowek pod podłogą bagażnika nie jest idealnie płaski - brakuje tych 2 cm głębokości przy progu bagażnika, aby bez kombinowania wrzucić pełnowymiarowe koło szerokości 215 - ale i tak się to udało, tylko po drobnej modyfikacji. Nawigacja Garmin ze dwa razy się pogubiła i raz wyprowadziła mnie na niedziałający prom, poza tym bez zarzutu. Jakość dźwięku z głośników moim zdaniem dobra. Fajne rozwiązanie z magicznymi siedzeniami. Przydało się kilka razy.

Szybko łapie ciepło po włączeniu nagrzewania. Dobrze chłodzi w lecie. Szyba odparowuje całkowicie po włączeniu nawiewu.

Dużo miejsca z przodu. Z tyłu także przestronnie - 2 osoby do 1,90cm komfortowo się zmieszczą. Tunelu środkowego nie ma więc w razie potrzeby i trzecia osoba się zmieści o ile nie jest bardzo wysoka.

Mogło by być lepiej, ale silnik fajnie brzmi powyżej 4000 obrotów. Do 3 tysięcy obrotów w samochodzie jest cichutko. Jadąc 130 km/h na 6 biegu także jest cicho, można spokojnie rozmawiać, nie słychać szumów powietrza. W Mitsu ASX ogólnie jest gorzej (głośniej).

Awarii na razie brak. Spalanie średnie cykl mieszany wychodzi latem 5,7l/100km, zimą 6,2l/100km.

Za 88 tysięcy (niby 84, ale lakier i navi liczą oddzielnie) za Elegance liczyłem na możliwość dorzucenia przynajmniej półskórzanych foteli, albo kamery cofania, ale Japończycy mają tylko sztywne wersje. Skoro nie ma usterek do tej pory, a cenę zaakceptowałem to daję maksymalną ocenę w tej kategorii.

Bez awarii na tą chwilę. Oleju nawet nie wzięło po 4000km.

Brak.