Ocena kierowcy - Honda CR-V II

Samochód jest dobry, odporny na wszystko oprócz głupoty mechaników. Na szczęście moje Hondy były pod opieka świetnych majstrów i to jedyna rzecz jakiej mogę żałować rozstając się z ta fajną marką.

Silnik jest więcej niż dobry, ale nie doskonały. Prawdziwa jazda zaczyna się od 3000 RPM.

Bardzo precyzyjna bardzo dobrze współpracuje z silnikiem. W moim samochodzie wyraźnie brakuje szóstego biegu (w następnych modelach już jest) Przełożenie 1-go biegu umożliwia bardzo wolna co sprawdza się w lekkim terenie i miejskich korkach.

Samochód dość mocno przechyla się w zakrętach. Zawieszenie jest zdecydowanie \"szosowe\" i w lekkim terenie łatwo dochodzi do kresu swoich możliwości. Układ kierowniczy jest niezbyt precyzyjny co w połączeniu ze zbyt szybko włączającym się napędem tylnych kol możne powodować zaskakujące reakcje samochodu.

Wszystkie elementy obsługi s na właściwym miejscu.Niechlubnym wyjątkiem jest dźwignia hamulca ręcznego - wygląda świetnie, ale obsługa jest co najmniej trudna.

Silnik jest bardzo wrażliwy na jakość paliwa. Najgorsze paliwo zatankowałem na stacji AGIP we Włoszech. Do przełęczy Brenner jechałem z prędkością 90 km/h przy spalaniu >15 l/100km

W czasie długoletniej eksploatacji przepaliły się tylko diody podświetlające tablice rozdzielczą plus parę żarówek.

Mogło być doskonale gdyby nie wyciek płynu chłodzącego spod głowicy silnika, który pojawił się przy przebiegu 150tyś km. Serwis Hondy stwierdził, ze przyczyną było wadliwie splanowanie głowicy. Koszt naprawy 3500 zł w tym koszt części tylko 500 zł. Zwróciłem się do Hondy Poland by wzięli na siebie koszt części, jak należało się spodziewać firma uchyliła się od wszelkiej odpowiedzialności. Odmowa trafiła na właściciela Hondy Accord, CR-V i Jazza, ale już nie na długo. Sprzedałem Accorda, teraz czas na CR-V i Jazza. Na ich miejsce pojawi się Mitsubishi ASX, Mazda 2 oraz motocykl BMW. Słowem Heyah Honda - chytry tylko traci.