Porażka - Honda to mój pierwszy "japończyk", kupilem bo znajomi jeżdżący Civikami i Accordami byli bardzo zadowoleni. Zachęcily mnie też gabaryty sedana (prawie jak Accord :-)). Przedtem miałem popularne auto średniej klasy (mialo już 10 lat) i proównując obecnie do Hondy odkrylem wiele jego zalet :-). Gdzieś spotkałem się (już po zakupie) z opinią, że nowy Civic to najgorszy model w historii Hondy. Chyba rzeczywiście tak jest.
Co rozczarowuje: slaba dynamika silnika, rozmiar wnętrza, fatalna widoczność mimo dużej powierzchni oszklonej, chybotliwe zawieszenie. Tak czy inaczej zrozumialem, że Civic to po prostu dalekowschodni compact, duży, ale compact
Wrażenia
4,0
Silnik
niezły, elastyczny, ale... z tych 140 koników, które niby można wyciągnąć z silnika, połowa jakby niedożywiona. Przy szybkim przyspieszaniu i zmianie biegu silnik dławi się - trzeba zdjąć nogę z gazu, zmienic bieg i dopiero przycisnąć - w każdym razie wyścigówka to to nie jest i 9 s do setki (wg danych fabrycznych) to czysta fikcja. Motor pracuje cicho, ale na wolnych obrotach bierze go padaczka - wchodzi w dziwne wibracje, jakby lada chwila auto miało się rozlecieć
4,0
Skrzynia biegów
Ocena 4 za sześć biegów, naprawdę jazda na 5 i 6 biegu to przyjemność. Ale 2 i 3 wchodzą nieprecyzyjnie, zwlaszcza dwójka przy szybkim starcie i wysokich obrotach na jedynce, często nei wskakuje
3,0
Układ jezdny
Tendencje do pływania przy jeżdzie po prostej, wrażliwa na boczne podmuchy wiatru, przy jeżdzie powyżej 100 trzeba uważać na ostrzejszych łukach, kładzie się głęboko, to "zasluga" długiego rozstawu osi i miękkiego zawieszenia (podwójne wahacze z tyłu)
Komfort
2,0
Widoczność
Z przodu grube słupki, gruby słupek środkowy ogranicza widoczność na boki, tył to juz kompletny dramat - krótki "zadek" wprowadza w błąd i chyba bez czujników cofania ani rusz
4,0
Ergonomia
Tak sobie, sterowanie radiem nieproęczne (nie mam klawiszy na kierownicy), dziwna "dziura" na konsoli środkowej, ktorą można by lepiej wykorzystać, a nie mnozyc mało praktyczne schowki. Poza tym radio bez RDS to żenada w aucie za takie pieniądze
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zarzutu, tyle że wiatrak chłodzenia chodzi jak w starym Wartburgu
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu dobrze, z tyłu gorzej, bo choc auto szerokie, to jednak grubaśne i toporne uchwyty drzwi i dziwnie wyprofilowana kanapa zabierają sporo przestrzeni. Bagaznik to dramat, kompromitacja i katastrofa - płaski, do tego uchwyty "zgniatacze jaj" i wiszące przewody z niezabezpieczonego spodu klapy, dziwny "zestaw naprawczy" zabierający dużo miejsca
3,0
Wyciszenie
Wysokoobrotowy silnik daje się słyszeć juz od 2,5 tys. obrotow, poza tym całe auto jest takie "blaszane", glośne odgłosy z zawieszenia, szum powietrza
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Byłoby "doskonale", gdyby nie bzdurne dane fabryczne propagowane przez wytwórcę i dilerów. Jak na silnik o takiej mocy spalanie jest przyzwoite - w codziennej jeżdzie mieszanej (30 min. wieś + 40-50 min. duże miasto), przy oszczędnej jeżdzie bez szaleństw spala około 7,5 l. Przy okazji, komputer zaniża spalanie o ok. 0,4-0,6 l/100 km
2,0
Stosunek jakość/cena
Stanowczo za drogie, co najmniej o 10 tys.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Trochę za wczśnie, ale parę rzeczy irytuje: wibracje na wolnych oborotach, głośny wentylator, nie domykające sie lewe drzwi (chyba efekt tureckiego montażu), ciężko przesuwające się fotele
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Na razie nic się nie dzieje
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.8 i-VTEC 140KM 103kW
[l/100km]