Ocena kierowcy - Honda Civic VIII Hatchback 5d

Auto warte polecenia jeśli ktoś szuka auta bezawaryjnego i dającego przyjemność z jazdy o przestronnym wnętrzu i nietuzinkowym wyglądzie.

Uważam, że jest to jeden z najlepszych silników w swojej klasie! Zrywny, z dużą kulturą pracy i jak dotąd bezawaryjny. Dużym plusem jest łańcuszek rozrządu, zamiast paska, ponieważ nie trzeba się martwić o jego kosztowną wymianę (jak np: w silnikach \"vw\" czy \"audi\")

Skrzynia precyzyjnie współgra z silnikiem, tradycyjnie jak to w hondzie, nawet podczas długiego postoju auta na mrozie biegi wchodzą płynnie bez żadnego oporu.

Co tu dużo mówić, autko prowadzi się z prawdziwą finezją...! Bardzo pewnie trzyma się drogi w zakrętach i błyskawicznie reaguje na \"komendy\" kierowcy.

Jak już wiele osób to zauważyło widoczność przez tylną szybę jest bardzo ograniczona, trzeba tym samochodem przejechać \"kilka\" km. aby się do tego przyzwyczaić, duże lusterka boczne trochę to rekomendują.

Ergonomia, to jak dla mnie, jeden z większych plusów tego modelu. Wszystko jest na swoim miejscu, czytelne duże zegary i kierowca nie musi się \"nadwyrężać\", aby znaleźć konkretne informacje na desce rozdzielczej. Większość przełączników ma pod ręką i nie rozprasza się w czasie jazdy.

W upalne dni klimatyzacja sprawnie daje radę ze schłodzeniem wnętrza, gorzej zimą w czasie dużych wilgotności powietrza tylne boczne szyby potrafią zaparować.

Jest to jedno z nielicznych aut, które ma tak sporo miejsca na nogi dla pasażerów z tyłu, gorzej jednak z wysokimi pasażerami i przestrzenią nad głową ponieważ nie ma jej za dużo, chcąc oprzeć głowę na zagłówkach z tyłu.

Autko spali tyle ile mu się wleje, ale patrząc na moc i przyjemność z jazdy uważam, że nie wychodzi nad wyraz nieekonomicznie, jeśli chcesz natomiast zaoszczędzić przy spokojnej jeździe auto potrafi Cię miło zaskoczyć jazdą na \"oparach\". Części eksploatacyjne(filtry, klocki itp.) nie są bardzo drogie a biorąc pod uwagę niezawodność hondy nie ma o czym mówić jeśli chodzi o naprawy.

Honda Civic VIII generacji jest autem godnym polecenia aczkolwiek nie jest pozbawiona wad:( Jak dla mnie mechanicznie i stylistycznie autko naprawdę dopracowane. Silnik, zawieszenie i skrzynia biegów rewelacja!!! Największe wady tego auta to: - powłoka lakiernicza (za cienka i za delikatna jak na warunki panujące na polskich drogach) - wykończenie wnętrza a mianowicie srebrne plastiki, które mają być imitacja aluminium wycierają się co nie wygląda zbyt estetycznie oraz bardzo delikatna szybka na desce rozdzielczej, przez którą widać obrotomierz, nawet delikatna szmatka potrafi ją porysować:( poza tymi wadami auto rewelacja!:)

Nie miałem jeszcze żadnych usterek aczkolwiek potencjometr do ustawiania jasności podświetlania deski rozdzielczej, przez krótki czas sam zmieniał jasność podświetlenia co było irytujące, ale już się \"uspokoił\" i nie wariuje:)

Żadnych poważnych usterek nie zanotowałem:) Aczkolwiek powłoka lakiernicza daje trochę do myślenia:( każdy nawet najmniejszy kamyk wystrzelony spod kół aut jadących przed nami to odprysk lakieru, poza tym w czasie woskowania auta zauważyłem już znikome siedliska korozji na dachu przy uszczelce przedniej szyby co jak dla mnie w takim aucie nie powinno mieć miejsca!!! Zaznaczę, że auto nie było po żadnym wypadku!