Ocena kierowcy - Honda Civic VIII Hatchback 3d

Świetne auto z charakterem dla młodej osoby. Dość twarde, czasem nawet za twarde. Wiele wybacza naprawdę świetnie się prowadzi. Sam silnik może nie jest zbyt mocny, bo to tylko 140 KM, ale dość elastyczny w porównaniu ze starszymi silnikami benzynowymi Hondy. Fajnie wkręca się na obroty i daje przyjemność z jazdy. Jedyny ważny minus w tym aucie jak dla mnie to fatalna widoczność do tyłu. Spalanie naprawdę całkiem rozsądne jak na tą moc. Pakiet Type-S z tego co wiem poza zewnętrznym pakietem stylistycznym od zwykłej wersji różni się między innymi niższym o 15mm, twardszym zawieszeniem, szerszym rozstawem tylnej osi o 20mm, a także innym przełożeniem przekładni kierowniczej. Wewnątrz mamy jeszcze dodatkowo fajne siedzenia obszyte alcantarą. Ogólnie trzeba przyznać, że wersja Type-S wygląda dużo bardziej rasowo. Jeżeli chodzi o serwis to auto praktycznie bezobsługowe (poza olejami filtrami, hamulcami etc). Rozrząd na łańcuchu, brak koła dwumasowego, brak turbo, drogich wtryskiwaczy, filtra DPF itd., najprostsza magistrala CAN czyni to auto naprawdę prostym w obsłudze i bezawaryjnym. Niestety drogie w zakupie, ale na pewno zadbany egzemplarz odwdzięczy się długą bezawaryjną eksploatacją.

Typowy wysokoobrotowy silnik Hondy. Szkoda tylko, że nie kręci się wyżej. Zabawa kończy się już przy niecałych 7000 obr/min. Jest naprawdę dynamiczny. Ciężko znaleźć na rynku auto, które ma poniżej 9 sekund do 100km/h przy tej pojemności/mocy bez turbo. Na kołach 205/55/16 bez problemu osiąga się pierwszą setkę w czasie ok. 8,5 sekundy, a nawet szybciej. Stosunkowo trwały, prosty motor. Ewentualne naprawy na pewno nie zrujnują portfela użytkownika.

Dość precyzyjna. Biegi wchodzą może nieco zbyt "plastikowo" w porównaniu ze starszymi modeli Civica. Pochwała za odpowiednio dobrane przełożenia. Wreszcie jest 6 bieg. Szybko wycierająca się gałka zmiany biegów to standard. Już po około 100tyś km potrafi schodzić lakier.

Jest twardo, sztywno, w końcu to Type-S. Prowadzi się prawie jak gokart. Polecam koła 16-tki i opony 205/55/16. Auto jest naprawdę zrywniejsze i bardziej komfortowe w porównaniu do 225/45/17. 225 to zdecydowanie za duża szerokość opon do tego samochodu jak na polskie dziurawe drogi - no chyba, że ktoś planuje jeździć po torze... Nie zgodzę się również z opiniami, że auto prowadzi się gorzej, bo ma belkę z tyłu. Dla mnie to bzdura. Wymyślił to chyba ktoś kto ocenia auto tylko z uwagi na jazdę po torze, albo nigdy nie jeździł taką Hondą. W codziennym użytkowaniu to auto prowadzi się naprawdę genialnie i jest jakby przyklejone do asfaltu.

Słabo. Parkowanie tyłem to nie lada wyczyn. Dzielona tylna szyba skutecznie ogranicza widoczność do tyłu.

Wszystko jest przemyślane i na swoim miejscu. Początkowo design deski rozdzielczej może wydawać się niezbyt przyjazny, ale już po chwili okazuje się naprawdę funkcjonalny. Minus za brak pamięci położenia przednich siedzeń przy składaniu oparć - no ale z drugiej strony kto kupuje 3 drzwiowe auto to musi się z tym liczyć, że do tyłu wsiada się średnio fajnie. Zawsze można wybrać wersję 5 drzwiową.

Tutaj nie mam zastrzeżeń. Klimatyzacja jest wydajna. Szyby szybko oczyszczają się z pary wodnej. Silnik jest aluminiowy, w zimie nagrzewa się bardzo szybko.

Bardzo dużo miejsca w środku. Naprawdę duży bagażnik. Z zewnątrz to auto wydaje się zdecydowanie mniejsze, niż jest w środku. Osoba wsiadająca po raz pierwszy często dziwi się, że tu tyle miejsca. Naprawdę pomysłowo składające się tylne siedzenia powodują, że możemy mieć małego vana, gdy potrzebujemy przewieźć coś większego.

Mogłoby być lepiej, ale w końcu to Honda :). Piękny dźwięk silnika rekompensuje hałaśliwość powyżej 4 tyś obr/min. Przy jeździe autostradowej do około 140 km/h w aucie jest dość komfortowo. Przy wyższych prędkościach robi się głośno. Jadąc przy prędkości obrotowej poniżej 3 tyś auto jest naprawdę ciche i komfortowe- eco mode jeździmy cicho i oszczędnie. Kiedy kręcimy wysoko czujemy naprawdę fajną namiastkę sportowego autka.

Auto jest naprawdę oszczędne przy spokojnej jeździe. Przy prędkościach do około 100 km/h można zejść nawet do około 5,2 litra/100km. Niewiele osób wie, że ten silnik pracuje w trybie Atkinsona. Przy dynamicznej, ostrej jeździe po mieście nie spali więcej jak 9 litrów.

Auto jak dotąd nigdy mnie nie zawiodło. Honda = trwałość. Ma oczywiście jakieś małe niedociągnięcia, ale każdy samochód ma jakieś wady. W każdym razie nie są kłopotliwe, ani drogie w usunięciu. Przydomek "UFO" pasuje jak najbardziej do tego auta, jeżeli chodzi o design. Konstrukcyjnie natomiast to auto jest naprawdę proste.

Wady modelu: korozja nad przednią szybą - tylko w niektórych egzemplarzach, stukające odboje amortyzatorów przednich - wymienić lub wystarczy podkleić dobrym klejem polimerowym, wycierająca się gałka zmiany biegów. Niektórzy narzekają na skrzypiące plastiki. Mnie jak do tej pory to nie dotknęło. Podejrzewam, że dotyczy to tych co jeżdżą po dziurach na pełnym gazie, na felgach 18-tkach, a potem się dziwią, że po dwóch latach całe auto trzeszczy i skrzypi - nawiasem mówiąc chyba każde będzie trzeszczeć po takim traktowaniu. Ogólnie moim zdaniem Civic VIII to naprawdę auto o ponad przeciętnej trwałości.

Jak dotąd brak.