Ocena kierowcy - Honda Civic VII Sedan

wybralem sedan 4 D jako mniej szpetny niz 5D, poprzednio jezdzilem civic 1,4 90KM rocznik 2000 i gdyby do tego poprzednika wsadzic ten silnik 1,6 110KM vtec nie myslalbym o zmianie przez dluuugi czas.Obecne auto jest calkiem niezle, poza tragicznym wrecz zawieszeniem, auto buja sie , kiwa , wrecz faluje na drodze, przechyla sie znacznie przy kazdej nierownosci, za mocne wspomaganie poteguje to.Jest to nie krok, a cala mila do tylu,jesli chodzi o pewnosc prowadzenia i bezpieczenstwo.Powiem krotko, gdybym mial kupowac dzis auto ponownie, na pewno by to nie byla honda civic sedan 4 D.To byla juz moja kolejna honda civic, ale ta to ogromne zaskoczenie i rozczarowanie zawieszeniem.Postawiono na komfort ale zapomniano o minimum bezpieczenstwa.

silnik jest rewelacyjny, to powinien byc standard, w porownaniu do civica 1,4 jakim jezdzilem poprzednio i ktory byl po prostu slabiutki

swietna, nawet tylny wchodzi bez problemu, w odroznieniu do poprzedniego civa

tragedia, miekkie jak galareta, niestabilne, buja sie, zle sie prowadzi, gorzej niz fiat Siena, nie do wiary jak mozna bylo sknocic to, co w poprzenim civicu 1,4 90KM bylo tak niezle

przecietna

bez zastrzezen

tu znaczna poprawa, szybciutko sie nagrzewa, szyby nie zaparowuja w odroznieniu do poprzedniego civica

miejca wystarcza, ale pasazer z przodu ma problemy by wyciagnac nogi do przodu, jest jakis garb w podlodze pod stopami, skracajacy te przestrzen znacznie

znacznie lepsze niz poprzeni civic, bardziej slychac szum opon i powietrza , silnik znacznie cichszy

auto w trakcie docierania i zdziwienie, w trasie przy v=90-100km/h spalil 6 litrow

Auto stosunkowo drogie, ale cena bylaby do zaakceptowania, gdyby nie to galaretowate zawieszenie.

za wczesnie by cos mowic, ale tylne drzwi kiepsko sie zamykaja, glosno trzeszczy i klekocze lewa szyba

za maly przebieg