Ocena kierowcy - Honda Civic VII Hatchback

Generalnie super autko. Z mocniejszym silnikiem byłoby idealne.

Silnik dość słaby jak na tę masę auta. Trzeba go dobrze żyłować, żeby coś z siebie dał, a wtedy sporo pije.

Nie licząc sporadycznych kłopotów z wrzuceniem wstecznego (trzeba wysprzęglić i spróbować ponownie)skrzynia chodzi rewelacyjnie: tik-tik - precyzja rewelacyjna. W porównaniu choćby z gumową corolla to niebo a ziemia

Fajnie trzyma się drogi, dość nisko posadzony. Pełna kontrola nad torem jazdy, wspomaganie fajne.

Trzeba się przyzwyczaić, ale później jest ok. Trochę słaba widoczność do tyłu.

Wszystko na swoim miejscu, pod ręką. Auto bardzo wygodne w podróży - fajne fotele. Mało schowków. Niby dzięki położeniu lewarka skrzyni biegów wygospodarowano jakiś schowek, ale dużo nie pomieści. Nie ma gdzie schować mapy:)

Działa jak należy. Trochę problemów z parowaniem przedniej szyby.

Jak na tę klasę auta, sporo miejsca. Dość duży bagażnik. Fajna rzecz - płaska podłoga z tyłu.

W porównaniu z mazda 323F bardzo dobre, ale w swojej klasie raczej przeciętne. Szczególnie jak się chce jechać szybciej lub dynamiczniej, to słychać tę kosiarkę:)

Jak czytam te raporty spalania to nie mogę uwierzyć. U mnie spalanie w mieście (ważna oczywiście jest wielkość miasta, bo jak można porównywać spalanie w korkach warszawy ze spalaniem w 10tys. mieścinie.. u mnie to średnie miasto 200tys.) to ok. 8-9l. Na trasie w Polsce (trasa mało zakorkowana, v-max momentami 150, klimatyzacja) to ok. 6,5-7,0. Na autostradzie w Choracji (sporo górek) przy prędkości 130/h, pełnym bagazniku i 2 rowerach na dachu spalanie ok. 9,5-10,0. W tych samych warunkach przy prędkości 150-160/h spalanie 12,5-13,0:) Ogólnie przeciętnie - może jestem zepsuty turbodieslem, którym jeździłem wiele lat:)

Nic a nic. Auto w rodzinie od nowości i nic nigdy się nie wydarzyło. Często trzeba zmieniać żarówki przednich lamp.

Żadnych zdarzeń, poza rdzewiejącą klapą bagażnika, którą wszystkim malowali na gwarancji.