Silnik
: Pięknie wkrecajacy się na obroty jak na 1.7 l całkiem mocny i holernie oszczędny. Tak naprawdę nie wiem po co ludzie kupują disle. 0_o
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Inne
: Mocowaniem wydechu.
4,0
Całokształt
Ogólnie oceniam autko na dobry. Choć muszę zaznaczyć ze to taki dobry z wielkim plusem. Autko dla dwojga. Małe zwinne z zacieciem sportowym. Piękna linia nadwozia i wspaniały silnik rekompensuja takie mankameny jak głośne zawieszenie i inne wrodzone wady siódmej generacji civica. Prowadzi się dobrze. Mocy nie brakuje. Naprawdę rzadki model nadwozia. Przestronne z dużym bagaznikiem. Oszczędne. Całkiem bezpieczne( 4 poduszki ). Polecam je młodym parom albo singlom napewno młodym ludziom.
Wrażenia
5,0
Silnik
Całkiem dobra moc jak na takie małe autko. Ładnie się wkręca na obroty. Niestandardowej pojemności vtecki są rownierz znane z niezawodnosci :). Silniczek apropo produkowany w stanach. Vtec zalacz się gdzieś około 4500 i ciągnie aż do 6800 równo. Cicho do 3500 potem do 4500 głośno potem to znowu cicho ale rajdowkowo :)
3,0
Skrzynia biegów
Ogólnie całkiem przyzwoita. Przez dwa lata użytkowania tylko pare razy słyszałem cichy chrzest przy 1 i 2 biegu potem naprawdę miło. Zesopniowana na przyspieszenie. Według mnie 5 powinna być dłuższa albo powinni wstawić 6 bo przy predkosciach powyzej 160 silnik ma 5000 obrotów co niestety przy dłuższych podrozach jest meczace.
4,0
Układ jezdny
Zawieszenie ot takie sobie. Podsterownie przy większych predkosciach w zakretach. Kiepsko wybiera nierówności poprzeczne ale to już wada całej 7 generacji. Ogólnie jak dla mnie powinno być twardsze
Komfort
4,0
Widoczność
Do przodu świetnie do tylu niestety ale to coupe z dość długa klapa bagażnika dotego moja bańka miała spojler który dodatkowo po części ograniczal widoczność w lusterku wstecznym. Cofanie na lusterka boczne nie sprawiało mi jednak problemu. Cifka ma je całkiem duże jednak występuje martwy punkt
4,0
Ergonomia
Jak to w 7 generacji. Jednym to pasuje drugim nie. Dla mnie idealnie wszystko na dwóm miejscu łatwy dostęp do pokretel i przyciskow. Wszystko chodzi gładko i bez chrzestow. Jedyne co mnie denerwowalo to przelacznik otwierania szyberdachu i regulacji lusterek. Znajduje się od zew. strony kierownicy tam gdzie w Niemcach są światła. Niezbyt to wygodne jeśli chce się uchylić dach podczas jazdy. Jedyne co mnie wkurzalo to to ze gdy musisz uchylić siedzenie kierowcy nie wraca ono do poprzedniej pozycji. Ale to wada całej marki.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Grzeje się naprawdę szybko 5 min i masz szybki odmrozone i to w temp -15 stopni inne samochody wymiekaja. Jeśli chodź i chlodzenie... klima ( chlodziarka) działa całkiem oki. Miałem automatyczna i szczerze powiem ze nikt nie narzekał. Ogrzewanie tylnej szyby kuleje. Na samym dole dość duży pasek bez ogrzewania. Niestety spowodowane to jest zainstalowana w szybie antena. Ogrzewanie lusterek działa szybko.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu bardzo dużo miejsca z tylu jak na coupe to już naprawdę dużo. Jednak max 4 pasażerów. Tylnie siedzenia są tak wyprofilowane ze na środku kanapy powstał garb na którym 5ty pasażer ma naprawdę niewygodnie. Co do siedzen przednich to muszę przyznać ze najwygodniejsze nie są. Słabe podparcie dla górnej części kręgosłupa i ledzwi powoduje ze trasy powyżej 500 km są naprawdę meczace.
3,0
Wyciszenie
Jakie wyciszenie???? Jest mata wyciszajaca komóre silnika ale wycisza jedynie na zew. cały hałas bez problemu wpada do środka samochodu. Pozatym hałas opon ( próbowałem naprawdę dobre marki i modele ogólnie uważane za ciche) i zawieszenia przenosi się bez najmniejszych problemów do wewnątrz auta.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
I tu muszę pochylic czoła w kierunku inżynierów hondy. Jak tylko się chce można osiągnąć naprawdę dobre wyniki. Żona niom i w sumie ja jak jeździłem z nią potrafiliśmy zejść do 6.5 litra w mieście. I nie było to wcale slamazarne toczenie się do 2000 rmp. Trasa prędkości do 130-140 km/h coś okolo6-7 litrów powyżej 160 niestety autko pochlanialo około 9 litrów ale i tak wydaje mi się ze nie było tak strasznie. Dla ciekawostki... przez pierwszy tydzień użytkowania kiedy to uśmiech nie schodzil minz twarzy i obroty nie spadały poniżej 6000 jadą po mieście Hania potrafiła pokonać 13-14 litrów na setkę. Ale to były testy tylko. Przy dynamicznej jeździe po mieście około 7.5 litra to całkiem przyzwoity wynik. Jeśli chodzi o ceny części to można tu mowic tylko o eksploatacji. Klocki tarcze płynu oleje. Samochód służył mi przez 2 lata bezawaryjnie. Nic tylko lac benzynę ( zalecają przez producenta 95 ) i jeździć.
5,0
Stosunek jakość/cena
Tutaj niestety moja opinie nie będzie miarodajna jeśli chodzi o warunki polskie. Cena jaka zapłaciłem za 7 latke była całkiem przyzwoita. Po dwuch latach i 40000 przebiegu wiecej straciłem 1/30 ceny która zapłaciłem. Czyli prawie nic. Jeśli chodzi o to co wlozylem to klocki przód tył i mocowaniem wydechu oraz 3 razy olej( zalecane wymiany co pól roku) co reasumujac daje 2-3/30 ceny zaplaconej przezemnie na początku. Jak dla mnie bomba ale jest to spowodowane rzadkościa nadwozia i naprawdę niezłym stanem mojego autka :)
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Miałem problem z mocowaniem wydechu. Ale to dla tego ze Hania dostawała po tylku do odciecia. Wymieniono mocowania i wszystko grało. Koszt jakieś 50 zł u lokalnego mechanika.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Przez dwa lata użytkowania nic. Samochód kupiłem przy przebiegu 70000 km a sprzedałem przy 105000. Wcześniej był wymieniany rozrzad. Naprawdę mój egzemplarz okazał się bezawaryjny. Aż żal było sprzedawać.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.7 i 125KM 92kW
[l/100km]