Karoseria
: wygląda jeszcze ładniej w realu niż podczas czytania recenzji, moim zdaniem piękna sylwetka :-)
4,0
Całokształt
Jesli ktođ wybieral auto racjonalnie nie kupi tego samochodu. Wszystko ok do momentu kiedy podróżujesz z więcej niż 1 pasażerem. Ale miałem na niego zajawkę od paru lat i musiałem go kupić choćby nie wiem co :-)
Wrażenia
5,0
Silnik
Moim zdaniem silnik jest wybitny ( a jeszcze bardziej wybitny v-tec 125 km.) . Generalnie kto miał styczność z silnikami benzynowymi hondy wie o co chodzi. Po pierwsze silnik jest sprawdzony. To ten sam co w poprzednich generacjach tylko rozwiercany - VI gen. 1.6, VII gen. 1.7 , VIII gen 1.8 itd . Mega elastyczny ( to znaczy na 3 biegu miasto w tym zakręty ronda itp. Ale jak się chce to wystarczy rozkręcić dziada do 6 , 7 tys obrotów i dostaje 2 życie :-), wyprzedzanie tirów bajka. Po drugie silnik nie jest wysilony ( z 1.7 pojemności 120 km),a więc trwały . Dzisiaj czarodzieje potrafią bez problemu z 1 litra pojemności tyle koni ogarnąć ale jak to się przekłada na trwałość i niezawodność jednostek można sobie poczytać. Po trzecie ja trzymam bardzo niskie obroty, nie rozkręcam go i w jedzie trasa/miasto 50/50 utrzymuje spalanie poniżej 7 litrów. Piszę o tym ponieważ niektóre samochody z benzynowymi silnikami potrafiły na trasie spalić 6 ale miasto to już było ok.10 litrów. Tu jest inaczej i nie ukrywam że miało to dla mnie bardzo duże znaczenie przy zakupie. Generalnie elastyczny, bezawaryjny, trwały i oszczędny, mający 2 oblicza silnik :-)
3,0
Skrzynia biegów
W poprzedniej hondzie VI 3d skrzynia to była bajka, zmiana biegów jednym palcem, super precyzyjna , niewielkie skoki. Liczyłem ża tak też będzie w tym przypadku ale jestem trochę zawiedziony, bywają problemy z 1 biegiem, trzeba wcisnąć sprzęgło jeszcze raz. Zmiana biegów dość precyzyjna ale jakoś tak mniej poręcznie. Inna sprawa że ze względu na elastyczność miasto na 3 biegu a trasa na 5 i tyle cie zmiana biegów interesuje :-), Mogłoby być lepiej, ale nie ma tragedii, swoją drogą sprzęgło chodzi dość ciężko, nie wiem czy moje już wymaga wymiany czy wszystkie tak mają , ale jak się przesiadłem na moment do mojej poprzedniej hani to myślałem że coś się urwało tak lekko działało . Podsumowując szału nie ma ale jakoś bardzo to nie przeszkadza.
4,0
Układ jezdny
Jeśli chodzi o precyzje kierowania to jak w hondach, prezycja jest. Można wejść szybciej w zakręt, promień skrętu dość duży, czasem w mieście ciężko się wyrobić , ale to coupe, coś a coś. Jak dla mnie to trochę za duża kierownica, jak chcesz szybciej pokonać kilka zakrętów , prawy lewy ) to trzeba się trochę namachać, w civicu VI było lepiej ale to było mniejsze auto.
Komfort
4,0
Widoczność
Z przodu bardzo dobrze, boki ok, duże lusterka, tył tak sobie, szyba tylna spora ale ta przestrzeń pomiędzy szybami bocznymi z tyłu i tylną szybą trochę przeszkadza, ale wiadomo to coupe, więc nie zaliczam tego jako wadę, trzeba się z tym liczyć. Długi kufer, trzeba uważać przy cofaniu, chyba zainstaluję czujnik cofania :-)
5,0
Ergonomia
wszystko na swoim miejscu, jak to w hodzie, bez wodotrysków , to co potrzebne, lusterka el. el. szyby, klima ogrzewanie, nawiewy intuicyjne, wszystko pod ręką, trochę mi brakuje podłokietnika, fotele dość wygodne, kierownica i fotel regulowany, rozplanowane elegancko, ja lubię taką prostotę
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
nie mam pytań , nawiew, klima ciepły zimny to jest moment, zresztą w poprzedniej hondzie było to samo.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Biorąc pod uwagę że to coupe przód bardzo dobrze , tył 2 osoby wygodnie przejadą, byle nie bardzo wysokie bo z tyłu nad głową miejsca niewiele dla wysokich, wsiadanie do tyłu da się przeżyć , sprawdzałem osobiście,
3,0
Wyciszenie
Dla kogoś kto jezdził dobrze wyciszonym samochodem może to być zaskoczenie , ja to już przerabiałem w poprzednim Civicu. Przy większych prędkościach słychać szum opon z tyłu, słychać silnik przy wyższych obrotach, jak mam jeszcze założony sportowy wydech ( spadek po poprzednim właścicielu :-) to jest już całkiem ciekawie. Mi to nie przeszkadza ale trzeba to jasno powiedzieć. Konstrukorzy nie przejmowali się za bardzo sprawą wyciszenia samochodu.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Mam ten samochod pare miesięcy ale moim zdaniem jeśli chodzi o spalanie bardzo dobrze ( jak pisałem cykl mieszany w moim wydaniu poniżej 7 l) , części eksplatacyjne raczej tanie, sporo zamienników, jedyne czego bym się obawiał to koszty napraw blacharskich, lakierniczych przy niewielkiej stłuczce itp. Zderzaki są lakierowane itp. Samochód jest dośc niski , można coś uszkodzić więc proponuje AC. Poprzednia hondzina była całkowicie bezawaryjna liczę że ta też będzie, choć robiona w USA a nie w Japonii i tą różnicę niestety widać w detalach. Genaralnie myślę że koszty utrzymania nie będą wysokie.
4,0
Stosunek jakość/cena
temat rzeka. Rozpiętość cen uzywanych tego modelu ogromna. Zalezy od wyobrazni sprzedawcy i stanu samochodu. Mój rocznik 2004 a więc 10 letni samochód dostępny jest w granicach 4 - 6, 5 tys euro. Ja dałem nieco mniej ponieważ wymagał pewnych poprawek na tylnim zderzaku. Biorąc pod uwage konkurencję ( Hyundai Coupe, Astra Coupe ) to moim honda to dobry wybór. Jak dla mnie Hyundai ma za duże silniki a więc bardziej paliwożerne i jakoś te plastiki mnie nie przekonują, a w Astrze toporna deska rozdzielcza ze zwykłej astry których jedzie po Polsce z ładne kilkaset tysięcy jakoś mnie odrzuca. Auto wygląda na droższe i większe niż jest w rzeczywistości. Mało tych samochodów na rynku, pare mięsiecy szukania, ale warto było. Na polskim rynku mina na minie, wiadomo głównie klienci tego samochodu to 20 latkowie którym można wicisnąc samochód z przeszłością byle by felgi się błyszczały :-), ale jak się poszuka to można coś znaleść choć łatwo nie będzie. Polecam wyjazd za zachodnią granicę, ale nawet tam trzeba mieć się na baczności.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
trochę denerwuje ta jedynka i cięzko chodzące sprzęgło ale nic nie stuka nie puka , jest ok. Elelementy spasowane ok, ale to już nie to co made in japan, choć o niebo lepiej niż made in GB :-)
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
auto mam pare miesięcy ale nie spodziewam się niczego złego, biorąc pod uwagę doświadczenia z poprzdnią hondą VI która była autem 100 bezawaryjnym i nie do zdarcia.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.7 i 120KM 88kW
[l/100km]