Układ hamulcowy
: Korodują przewody hamulcowe pod podwoziem.
4,0
Całokształt
Ogólnie auto godne uwagi, zwłaszcza ze względu na właściwości jezdne oraz silnik. Po przesiadce z Escorta MK5 poczułem się trochę jak w blaszanej puszce. Ale można do tego przywyknąć. Escort miał bardziej przyjemne wnętrze. Gdybym nie marzł w Civicu zimą dałbym 5, a tak jest tylko 4. Wentylacja w tym aucie to totalna porażka!!!
Wrażenia
5,0
Silnik
Silnik D16Y3 113 KM rewelacja. Elastyczność wyśmienita. Od 1 do 3-4 tys. obr. w miarę żwawo się zbiera, a później dostaje niezłego kopa. Oczywiście przy 4-5 pasażerach odczuwa się lekkie przymulenie na niższych obrotach. Kultura pracy na najwyższym poziomie pomimo przebiegu ponad 200 000 km (a prawdopodobnie jest więcej bo auto kupione od handlarza). Na biegu jałowym silnik bardzo cicho pracuje, że ledwo go słychać stojąc obok auta. Brakuje mi jednak przy ostrym przyspieszaniu sportowego pomruku silnika, jaki np. ma KIA Rio 1.3. Honda wydaje tu odgłos odkurzacza co nie jest miłe dla ucha.
4,0
Skrzynia biegów
Manipulacja lewarkiem bardzo dobra. Biegi wchodzą elegancko z dwoma wyjątkami. Czasami przy redukcji z trójki mam problem z wrzuceniem dwójki, zwłaszcza przy niskich temperaturach. No i ten nieszczęsny wsteczny. Haczy i zgrzyta jak w ruskim Zile. Rzadko mi się zdarza żeby wrzucić wsteczny bez zgrzytu. Tutaj japońska technologia zawiodła.
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie zestopniowane rewelacyjnie. Jest komfortowo a zarazem można szybko pokonywać zakręty. Dla mnie duża ulga po poprzednim aucie ze sportowym twardym zawieszeniem. Auto kupione używane, jeżdżę 3 lata i jeszcze nie było nic robione przy zawieszeniu. Wszystkie przeglądy przechodzi bez zająknienia.
Komfort
4,0
Widoczność
Do przodu widoczność przyzwoita. Do tyłu bardzo kiepsko, ale to chyba ze względu na wysoki bagażnik. Trzeba cofać na lusterka. Porównuję do Fiata Cinquecento, gdzie mogłem spokojnie odwrócić głowę i patrząc przez tylną szybę cofać bez obaw że kogoś lub czegoś nie rozjadę. W Hondzie czuję się niepewnie przy manewrach cofania.
5,0
Ergonomia
Samochód nadzwyczaj ergonomiczny. Wszystkie wajchy i przełączniki są na swoim miejscu. Wsiadając pierwszy raz do auta można szybko zaznajomić się z ich obsługą. Zegary duże i czytelne.
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie mam klimy, ale za to szyberdach i to mi w zupełności na lato wystarcza. Natomiast ogrzewanie w tym aucie to totalna porażka. W aucie zimą w temperaturach poniżej -5oC jest bardzo zimno. Przy dojazdach do pracy 7km w aucie zaczyna robić się lekko ciepło jak z niego muszę wysiadać. Jest to winą bardzo słabego nadmuchu powietrza. I od razu uprzedzam, że nie jest to wina filtra przeciwpyłkowego, ponieważ został on usunięty. Na pierwszym biegu dmuchawy jest cicho, ale praktycznie nie czuć powiewu. Na drugim biegu zaczyna coś dmuchać natomiast pojawia się już hałas dmuchawy. Na trzecim biegu zaczyna w miarę przyzwoicie dmuchać, ale hałas dmuchawy staje się bardzo uciążliwy, do tego stopnia, że nie słychać już radia. Na czwartym biegu dmucha już przyzwoicie, ale hałas jest taki że już nic oprócz dmuchawy nie słychać i jazda autem w takim stanie staje się niebezpieczna. Tutaj japońska technologia zawiodła na całej linii!!! Mam porównanie do mojego poprzedniego auta, czyli Forda Escorta z 1991r., gdzie wentylacja i ogrzewanie były wręcz wzorcowe. Po pierwsze dmuchawy nie było w nim w ogóle słychać, nawet na najwyższym 3 biegu, którego i tak nie trzeba było włączać, bo już na 2 biegu dmuchało wyśmienicie, a z kratek nawiewowych wydobywał się tylko lekki nie drażniący ucha szum przepływającego powietrza. Po drugie po przejechaniu 5 km w aucie robiło się bardzo ciepło. Tutaj odsyłam Japończyków na nauki do Forda.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Kierowca oraz pasażerowie zarówno z przodu jak i z tyłu nie mogą narzekać na brak miejsca. Samochód pod tym względem wypada bardzo dobrze. Pozycja kierowcy za kierownicą komfortowa, oczywiście jeżeli odpowiednio ustawimy sobie fotel i kierownicę.
4,0
Wyciszenie
Podczas normalnej jazdy miejskiej w aucie jest w miarę cicho. Podczas nagłego przyspieszania i jazdy na wysokich obrotach (powyżej 4 tys.) słychać dosyć głośno silnik. Z zawieszenia nie dochodzą żadne stuki. Jedyne co mi przeszkadza to głośna praca wentylatora nawiewu, co już opisałem w punkcie wentylacja i ogrzewanie.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie standardowe jak na taki silnik, czyli średnio 10 litrów na 100km przy dosyć ciężkiej nodze.
5,0
Stosunek jakość/cena
Stosunek jakości do ceny bardzo dobry.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Wyeksploatowany mechanizm w drzwiach przednich od strony kierowcy, co skutkuje krzywym zamykaniem się szyby. Podczas podnoszenia szyba przecina uszczelkę i wychodzi na zewnątrz, powodując powstanie nieszczelności.
Popsuł się centralny zamek w prawych tylnych drzwiach.
Przestało działać pokrętło \"zimne ciepłe powietrze\". Powodem było załamanie się \"pancernej\" metalowej!!! linki cięgna od tego pokrętła.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Korozja!!! Zjada całe tylne błotniki i zaczyna się dobierać do przednich.
Korozja przewodów hamulcowych biegnących pod podwoziem. Na szczęście wykryta za wczasu podczas badań technicznych na stacji diagnostycznej.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 113KM 83kW
[l/100km]