Ocena kierowcy - Honda Civic VI Hatchback

szkoda że niema szóstki i to takiej z plusem, uśmiechem i koroną bo na taką ocenę ten samochód zasługuje, a nie marne 5. Miałem okazje prowadzić golfa IV 1,9tdi (nauczyciela, aż cud że dał:D), bmw 318 e46 i e36(mam kumpli bejcowiczów), meganke ii 1,6 i szczeż powiedziawszy żaden z tych samochodów nie dorównuje civiczkowi VI gen. miałem też okazje jeździć civic\'em VII gen. (mojego taty) 1,6 110 KM i tak na marginesie mówiąc to jest godnym następcą szóstki ale ja bym swojego nie wymienił, bo vii\'ce brakuje tej letkości i dynamiki co mojej honey:). tak ogółem ujmując to w tej cenie jest to najlepszy samochód jaki można dostać, samochód który bije konkurencje na głowę (a właściwie to miażdży ją na kwaśne jabłko i robi sobie z niej dywanik do garażu:)) i to jest straszne bo ja naprawde pokochałem ten samochód ps mój civic to prawdziwy japończyk hatchback 3d a nie ten angol ze zdjęcia

silnik po prostu bomba, technologia vtec, czyli zmienne fazy rozrządu to jest to. Kiedy kręci się go poniżej 3500 rpm to jest cichutko, ekonomicznie i w miarę dynamicznie, a kiedy wejdzie na właściwe obroty dla tego modelu :) to robi się ciekawie czyli głośno, bardzo dynamicznie i w miarę ekonomicznie:)

no może z małym minusem bo czasem wsteczny nie wejdzie (ale nigdy nie zgrzytnie) a poza tym skrzynia bardzo przyjemna, biegi wchodzą same, a długości przełożeń do tego silnika idealne.

ja mam zawiasy seryjne, ale za to laciki 225R17 przez co troszku zmniejszył się komfort jazdy, ale hondzia trzyma się drogi jak przeklejona i to dosłownie, jedzie jak po sznurku.

a tu z koleji z plusem jedyne co to problem z cofaniem, ale idzie się przyzwyczaić (skoro w skrzyni jest problem z R to do kompletu widoczność do tyłu jest ograniczona :D)

w końcu to japonka, więc wszystko jest pod ręką, samochód \"obsługuje\" się bardziej intuicyjnie niż komórkę:)

mam klime więc latem niema problemu (na czwartym biegu dmucha aż łep urywa:)), a jak by co to jest jeszcze szyber, zimą z kolei nie trzeba się bać że się zamarznie

jak na tak mały samochód to jest doskonale miejsca prawie jak w ałtobusie:D

daje pięć bo uwielbiam dźwięk japońskich wysokoobrotowców, a jeśli potrzeba cichego samochód to po prostu nie można wchodzić na obroty

ceny przeglądów trochę portfel odchudzą, ale wole wydać raz 500 zł na hondę niż n razy sto parę zł na szwaba albo n tyś. na włocha :), ale ceny części rekompensuje częstotliwość wizyt na cpn\'ie, średnie spoalanie maks 7,5l a moja noga waży z tone

ja wygrzebałem mega okazje z 9k dostałem samochód kupiony w Polsce, serwisowany w aso i 100% bezwypadkowy ful opcja, ale jeśli nawet by brać normalna cenę ok 13k to i tak wypada suuuuuuuper j dałbym za niego i 20k zł:D

kompletnie nic:))))))

jak wyżej