niezawodna, dynamiczna maszyna dla młodych, gniewnych,
zero komfortu na trasie- hałas i miekkie, zapadajace sie fotele,
dziadki niech kupuja ople i VW
Wrażenia
5,0
Silnik
silnik hondy ma dwa "życia", tak do 3-4 tys. obrotów na minutę, to elastyczny rodzinny samochód,
powyżej 4 tys.honda zamienia sie w potworka,
silnik zaczyna "rasowo" wyć a dynamika staje się nieprawdopodobna jak na silnik 1.4, na 2-ce i 3-ce
wrażenia z jazdy są sensu stricte sportowe,
niektorzy mowią na to "szlifierka" (dźwiek silnika),
na polskich wąskich trasach znakomity do wyprzedzania, japonska kultura i technologia,prawdziwy hi-tech, niemcy 10-15 lat w tyle,
olej tylko syntetyk, dobre filtry i świece i ...cieszyć sie szlifierką i podnosić sobie adrenalinę
5,0
Skrzynia biegów
to nastepny hi-tech, made in japan,
precyzja zdumiewająca, lekko, płynnie i pewnie,
wsteczny, oczywiscie wbijamy a nie wkładamy, jak to w japońcu
5,0
Układ jezdny
w tej klasie w 1997 roku to chyba tylko rover dawał podobne, z tyłu wielowachaczowe zawieszenie,
podobne jak np. w Primerze, aucie z wyższej niż Civic półki,
to są trzy najmocniejsze rzeczy w Civicu, dające namiastkę sportowego wozu, silnik, skrzynia, i zawieszenie,
te trzy dają taka frajdę z jazdy, że w klasie kompaktów (pamietajmy, że mamy rok 1997:-) )
tylko BMW z serii 3 z silnikiem nie mniejszym niż 2.0 daję dopiero lepszą frajdę z jazdy, a kosztowało ok. 3 razy więcej.
Trzyma sie drogi,jak przyklejony, zakręty możemy brac po ich zewnętrznym łuku, oczywiście do pewnej prędkosci
Komfort
5,0
Widoczność
tu już pieśń o doskonałości się kończy,
środkowe słupki, siedzący obok kierowcy pasażera zasłaniają skutecznie widoczność z boku, trzeba bardzo uważać, zeby nie zajechać komus drogi,
tył (wersja hatchback) też jest kiepsko przy cofaniu trzeba bardzo uważać,
przod jest OK.
3,0
Ergonomia
co to jest ergonomia?
przełączniki są bardzo nieintuicyjne, trzeba je najpierw zobaczyć żeby ich dotknąć,
kuriozalne jest umieszczenie wyłącznika oświetlenia kabiny, żeby włączyć swiatło w kabinie nocą, podczas jazdy( czasami jest taka potrzeba),to muszę zatrzymac samochód, bo macając po suficie nie moge go znaleźć, to oczywiście drobiazg,
ale tu japońce powinni sie uczyć od niemców
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
nic dodać, nic ująć
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
przód-OK,
tył-słabizna i ciasnota
2,0
Wyciszenie
wyciszenie? w szlifierce? wolne żarty,
to auto do ścigania się z mułowatymi niemcami o silnikach 2.0 i więcej,
przy 120 km/h jest naprawdę głosno, zapomnij o rozmowie z pasażerem, na długich trasach naprawdę męczące
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
auto jest niesamowicie wrażliwe na technikę jazdy,
może wziąć 5,5l a może i 8,5l, zależy od ciebie,
ale przy naprawde wariackiej jeżdzie nie wzieło nigdy więcej jak 8,5l/100km, przy tych wrażeniach z jazdy , uważam, ze to bardzo mało
5,0
Stosunek jakość/cena
w 1997 roku 5D ze Swindon kosztował 44 900,
3D i 4D z Japonii 47 900,
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
180 000, siedem lat, nigdy nie odmowiło posłuszeństwa, pali na dotyk- zima i lato, oryginalny akumulator,
zapiekają sie przednie hamulce- koszt ok.20zł lub 40zł w ASO ,dmuchawa w kabinie łapie liście i "świergoli"
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
eksploatacja czyli oleje,płyny, filtry, świece,
oczywiście tarcze, klocki, szczęki,pasek rozrządu,
sworznie górne i dolne z przodu,
tuleje z tyłu, amortyzatory z tyłu, opony.
żadnych sztuczek typu termostat padł albo nagle zaczął palić 15l/100, albo coś gwiżdżę czy stuka i nawet ASO nie wie co.
Blachy cieńkie, broń Boże nie opierać się o samochód bo sie wgniecie,
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 i S 90KM 66kW
[l/100km]