Ocena kierowcy - Honda Civic VI Hatchback

Całokształt tego samochodu jest na doskonałym poziomie nic dodać nic odjąć nie ma się do czego przyczepić jestem bardzo pozytywnie zaskoczony tak pięknym samochodem pomijając już samo to że samochód ma swoje lata w końcu to rocznik 1999.

Jeżeli chodzi o silnik, posiadam 1.4 iS 90 KM, silnik jest ekonomiczny, na trasie spala mi zaledwie 6l/100 przy jeździe normalnej, jednak dynamiczna jazda powyżej 4000 obrotów i 120 - 150 km/h spalanie jest 9/100 km, nie mogę się przyczepić do silnika, jest bardzo dobry, dynamiczny, części są tanie, zamienników jest tak dużo że można wybierać do woli. Nie jest awaryjny, naprawdę z czystym sumieniem muszę napisać że jak się coś zepsuje to jest to pestka, a psuje się coś np w moim przypadku od kupna samochodu minął rok, wymieniłem kompletny rozrząd, bo pasuje wymienić po kupnie samochodu, od tego czasu nie miałem awarii a jeżdżę tym samochodem dość dynamicznie, zróżnicowano jak i wolno ekonomicznie, czasami lubi łykać olej, nie jest to miłe ale da się z tym żyć, lubi olej jak się jeździ trzymając go 5000/6000 obr/s. Wtedy nawet w tydzień potrafi zeżreć oleju sporo, ale to podobno normalne w tych modelach, jednak normalnie jeżdżąc zróżnicowanie lub spokojnie, zjada pół 1l oleju na miesiąc/dwa.

Skrzynia biegów jest świetna, co tu dużo pisać, krótkie przełożenia, duża prędkość, nic nie skrzypi, jedyny problem to wsteczny bieg, wchodzi za drugim razem.

Za układ jezdny należą się ogromne brawa, coś niesamowitego, nie posiadam żadnych modyfikacji a samochód prowadzi się lepiej niż te sportowe z roku powyżej 2005. Niesamowite trzymanie się drogi na zakrętach nawet z dużą prędkością. Coś pięknego, chce się jeździć mając taki samochód.

Widoczność w samochodzie jest bardzo dobra, widać wszystko za kierownicy. Z samochodu wychodzi się jak z bolidu, jest bardzo niski pomimo oryginalnego zawieszenie, nie modyfikowanego. W środku wszystko pod ręką, kierownica mogła by być trochę mniejsza.

Wentylacja i ogrzewanie są bardzo dobre, ogrzewanie idealnie, nie wiem czy to tylko mój samochód tak ma czy w Cifach VI tak już jest ale po przejechaniu 3-4 km mam cieplutko w samochodzie, klimatyzacja działa idealnie, jest chłodno.

Posiadam samochód trzy drzwiowy, przestrzeń dla kierowcy i pasażera obok jest w najlepszym porządku nie ma się do czego przyczepić z tyłu trochę mniej miejsca ale da się siedzieć i nawet nogi nie bolą gdy usiądzie większa osoba, jest dobrze.

Wyciszenie w samochodzie jest nie taka fajna jak myślałem że będzie, powyżej 100 - 120 km/h słyszymy prawie wszystko z zewnątrz, słyszymy silnik dość głośno również. Myślę że nie jest to problem aż tak duży bo zawsze można wyciszyć samochód własnoręcznie, drzwi, maska,dach, wszystko da się wyciszyć w dość tani sposób, wystarczą chęci, chociaż ludzie mający zmodyfikowany silnik lekko, myślę że nie ma sensu wyciszać maski :) warto słyszeć piękny magiczny dźwięk z pod maski.

Koszty utrzymania takiego samochodu są w porządku, samochód mało pali, jak się jeździ takim samochodem z silnikiem w moim przypadku 1.4 iS 90 KM tak 60 - 80 km/h na piątym biegu, samochód pali 6/100 km, gorzej jak się jeździ dynamicznie trzyma się go na wysokich obrotach wtedy spali nawet i 9l/100 km.

Amortyzatory mogą dawać w ***** po przejechaniu 250000 km. Centralny zamek lubi się zacinać.

Rdza, po zimie samochód ma rudą szaloną na nadkolach, drzwiach pod spodem, na masce pod spodem z okolicy szyby, pod progami, zgroza, ale da się z tym zrobić. Polecam Hondę Civic garażować w chociaż trochę ocieplonym garażu w zimie, bo jak to mówią jak masz Hondę na zewnątrz a pada deszcz to podobno słychać jak honda rdzewieje.