Szukaj

Ocena kierowcy - Honda Civic VI Hatchback

naga_prawda_hihi, 13 lat temu
Silnik 1.4 i S 90KM 66kW
Rok produkcji 2000
Przebieg: 162 tys. km
Okres użytkowania: 1 rok
Honda Civic VI Hatchback 1.4 i S 90KM 66kW 1995-2001 - Oceń swoje auto
4,46
9% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik : no chyba silnik, bo nie sadziłem ze 1,4 benzynka lubi tak zapieprzac, i jakoc nie boje sie poszalac (czasem, na 4 biegu 170 km/h ;)) bo na 5 nie pojdzie tyle, a nawet 180... no i blachy, auto 4 lata pod niebem - ZERO rdzy na blachach, wczesniej bylo w niemczech wiec nie wiem 5/5 na koniec: mocno śledzę to co sie działo i dzieje w motoryzacji, powiem wam jakie auta kupować!! by jezdziły ! a jakich NA PEWNO nie kupować. reguł nie ma, egzemplarz egzemplarzowi nie równy, ale coś jednak jest poszukajcie sobie ladnych , niewyjeżdżonych: -stare hondy , chyba wszystkie , polecam civic V ,. IV, accordy ostatnia \'prawdziwa\' accord to chyba accord, produkowany do 2002 roku ;) (sam chyba kupię Prelude 2.2 vtec) -Mercedes w124 , najlepiej 250d bez turba w manualu, tego sie nei da zajechać, znajdź ładnego zapłać 20 tys szwabowi i bedziesz jezdził 20 lat !! (poszukajcie tych droższych na mobile.de) - Stare volkswageny, typowe muły do roboty, ostatni dobry passat B4, prod do 96/97 roku. B5 juz byl zly. golf 3 - ale ladnych egz to ze siwecą szukac. - Toyota Avensis I (97-02) - naprawdę dobre, solidne i niezawodne auto - i co ciekawe, stare lanosy dzis okazały się naprawdę dobrymi autami ;) sporo z nich poszło na firmówki w gazie natłukły po 200-300 tys i nic, tanie w eksploatacji i naprawach, niczym hondy , podobno ;) wiecej dobrych aut nie znam, naprawdę chyba juz nie ma ;-) a teraz czego nie kupować! najwieksze tragedie w serwisie, awaryjnosci i kosztach napraw / uzytkowania: -nowsze Mercedesy - zaczęło sie juz od okulara, ale to co po nim nastało to tragedia. Te z lat 2000-2005 juz są kilkuletnie i opinię mają - TRAGICZNĄ, poczytajcie, serwis was zje, mercedes dawno sie skonczyl, dzis to elektronika i chiński plastik. nie że sie nie udało - to ma sie tak psuć ! Merol robił kiedys zbyt dobre auta, teraz muszą sobie odbic na wypracownaiu marki i zarabiac $$ na serwisie! - Audi A6 C5 (1997-2004) - wersja 2.5 TDI QUATTRO automat - omijajcie - to kaplica !! albo juz sie wam sypie albo zje was za rok !!! - passat B5 ;))) te z przed lifta jeszcze nie były podobno złe , ale B5 to juz naprawdę nie za dobre auto, wyjezdzona (a kazde jest) psuje sie w kazdym drobiazgu. - passat b6 - najgorszy passat jaki powstał, na autocentrum ma % niezadowolenia 44 % !! poczytajcie, a to jaja. polecam : www.vwszrot.pl - peugeot 406 - za duzo pierdół do napraw, kórych kazdy mechanik nie lubi robic, auto fajne, ale cena na rynku wtórnym mówi sama za siebie - lepiej kupic civica vi gen ;) - golf 4 - dobre auto ? tak, jak znajdziesz z małym org przebiegiem, te w polsce jak kazde mają 250-350 tys i tutaj sypie sie kazda pierdoła, naprawdę to dobija - kolega ma, włozył w \'drobiazgi\' ze 4 tys ;)) - nowsze audi , te z lat 2003 i wyżej, juz ponoć nie za fajnie z nimi, wiecej nie znam - ogólnie świat zmierza w słym kierunku. auta bezawaryjne i żywotne mozna było robić juz 20-30 lat temu, robił to np mercedes, japońce też - dzis to sie nie opłaca. robią nam jednorazówki na recykling. zastanawialiscie sie czemu dzis plastiki w autach są tak tandetne? dlaczego skóra jest sztuczna i cienka? nie tak jak w standardzie było w latach 80 i 90 ?? ekologia? nieee oni wiedzą ze to auto za 10 lat masz oddac na złom !! kto bedzie w nowym audi wyscielał fotele skórą z byka !! za 10 lat to auto pujdzie na pusze coli !!! pozdro dla kumatych na koniec, roboczo musze jezdzic civic vi - i nastepnego tez kupie takiego, marzenie: w124 cabrio, + drugi sedan e500 ;)) moze byc slabszy ;) prelude 2.2 vtec !! (to juz predzej) ;) no i Honda NSX !!! s lat 90 !! <3 ... a kiedys Porsche 911 ;)) najładniejsze jest 993 z konca lat 90 !!! dobranoc !! pytania, komentarze i podziekowania słać na : jaroslawmadej6@wp.pl
5,0
Całokształt
5/5 !! w rok zrobiłem 21 tys km !! i NIC !! Powiem tak : zrobię nim jeszcze z 80 tys w 3-4 lata i sprzedam z przebiegiem 240-250 tys. Pojadę do Niemiec i znajdę TAKIE SAMO ale od 1 wł, z książką, kompl. kluczyków i z malutkim przebiegiem by cieszyć się przez następne 150-200 tys NIEZAWODNOŚCIĄ. AUTO BEZAWARYJNE. solidne - nie szanuję go zbytnio, i nic się nie dzieje. zrobiłem 21 tysięcy w rok - zero usterek. już 9 tysięcy na gazie (sekwencja IV gen. BRC) - super !! brak różnicy ! następna będzie TYLKO HONDA, albo civic vi albo rówieśnik accord - pamiętajcie - takich aut już nie robią, są zbyt niezawodne.. nowsze hondy już tez takie nie są.. auto ładne, rocznik 2000 i wygląda ślicznie - srebrna, solidne, nie psująca się, wygodne, choć raczej nie na trasę, auto na pewno lepsze niż inne w klasie średniej, na pewno lepsze od golfa 4 - bo golf sypie się jeśli chodzi o drobiazgi, honda drobiazgów nie ma , wszystko solidne proste i żywotne!! z resztą opinia golfa na autocentrum: 3.99 , civica 4.3 wiec ;))) polecam to auto każdemu kto chce bezawaryjnie jeździć, ja dziś, w 2011 roku jeżdżę na trasie (LPG) za 18-19 zł na 100 km !!!!!!
Wrażenia
5,0
Silnik
Silniczek niby 1,4 90 km, ale wiemy, że to stara dobra Honda ;) 1 bieg 0-50 , 2 bieg 50-110 ;-) , tak - da się ;) Jak na 1,4 naprawdę super, a wysokie obroty cieszą. Poprzedni właściciel wymienił rozrząd i być może świece, przez 21 tys km z silnikiem NIC się nie działo - zawsze pewny, bezawaryjny, ładnie chodzi, pali mało, oleju nie bierze , a więc 5/5 a i spalanie małe , trasa: 6 l.benzyny lub 7,5-8 l.gazu ;))
4,0
Skrzynia biegów
Uczciwie auto ocenię, skrzynia chodzi dobrze, awarii brak, nie mam problemów, wsteczny wchodzi na 2 razy ale ponoć to w każdej hondzie tej gen. Po przejechaniu 21 tys (auto ma 161 tys) czasem ciężko 3 wchodzi (coś ze sprzęgłem?) nie wiem, ale nie było tego rok wcześniej - chyba to przez moje katowanie na trasie i początkowa brawura, ale jest dobrze : 4/5
4,0
Układ jezdny
dam , 4 chociaż pewno względem innych aut (koszta) trzeba dać 5. przejechałem 21 tys, auto wybiłem na polskich drogach, nie omijałem dołków, jechało się i 150 na 4 biegu po byle jakiej drodze ;-) wiec zawieszenie przez ponad 20 tys wybiłem - to moja wina, pojawiły się małe luzy na kierownicy, zaraz pojadę do mechanika, ale myślę ze będzie tanio - nie jak w innych skarbonkach. to mechanika - nie wina hondy tylko naszych dróg i zapierdzielania ;-) dam 4, bo coś ciężko chodzi mi wspomaganie , i czasem mnie to wkurza
Komfort
5,0
Widoczność
dam 5 , bo ile mam dać ? 4 ? to nie helikopter - szyb w podłodze nie będzie ;-) skoro na raz parkuję w kopertę tyłem idealnie, to chyba jest dobrze, z resztą to nie widoczność może być zła tylko kierowca ;-) 5/5 , przecież szyby są ;)
4,0
Ergonomia
Ergonomia ? większość ludzi nie wie co to - ja też, ale : \"Ma na celu [...] organizację układu: człowiek - maszyna - warunki otoczenia, aby wykonywana ona (praca) była przy możliwie niskim koszcie biologicznym i najbardziej efektywnie, co uzyskuje się m.in. poprzez eliminację źródeł chorób zawodowych\" no, więc chodzi o to , czy jak korzystamy z naszej hondy, to pozycja za kierownicą i ogólnie pojęta współpraca z autkiem, wychodzi nam na dobre. hmm no mam 177 cm wzrostu, wiec się mieszczę, - wszystko jest dobrze, regulacje lusterek elektryka, nawiewy, pozycja, w sumie dobrze, ale to w każdym aucie jest przecież dobrze. ja jestem wygodny wiec nie dam 5 ;) 4/5 bo jak długo jadę to nie mam co z łokciem robić, męczy mnie siedzenie w tym fotelu - to nie autko na trasę, taką bardzo długa, ale jest dobrze : 4
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
no źle to może nie jest, ale nie dam więcej jak tróję, zima - mróz.. niczym zacznie lecieć ciepłe powietrze, lepiej nie włączać nawiewu przez 10-15 minut, i nie ściągać kurtki , podobno w starych merolach jest super - tak piszą, a ja pisze ze w tej hondzie jest kiepsko, no jak sie juz nagrzeje to jest ok.. ale w zimie ciężko... nie działa mi 1 i 2 pozycja z regulacji nawiewu - działa tylko 3 i 4 - nie rozumiem, poza tym muszę odgrzybić to.. jestem alergikiem i tego syfu nie zniosę.. wiec za wentylację i ogrzewanie dam 3/5 bo przecież jest i działa okej
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
miałem dać 4 - bo dużo nie ma, ale przecież to auto klasy średniej niższej - 1.4 , ekonomia, jak na heczbeka jest super - skoro przywiozłem skuter (200 km drogi) i sie cały zmieścił do takiego autka, to chyba jest dobrze ? jeżdżę w trasę (150km) w 4-5 osób + bagaże, bywa z bagażami problem, ale zawsze sie zmieściliśmy, powiem tak - wchodzi znacznie wiecej niz mozna by sądzic ;) wiec dam 5 , bo to nie limuzyna
3,0
Wyciszenie
dam tróję, wyciszenie - jest, ale do 120 km / h powyżej świszczy wiatr, opony szumią.. wszystko słychać, mi to nie przeszkadza, ale to prawda - jest kiepskie wyciszenie - oceniam to autko BARDZO uczciwie
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
cudowne !!! spalanie? paliło w trasie 6 litrów benzyny, powiem tak: jeżdżę 90% trasa 10% miasto zrobiłem w rok 21 tysięcy po ok 12 tysiącach zrobiłem instalacje LPG : BRC, koszt 2650 (50 zł za korek obok wlewu benzyny ) delikatnie na trasie - 90-110 km/h , bez dynamiki PB : 5.9 l/100km LPG: 7.3 l/100 km trasa 120-140 , dynamicznie PB : nie wiem, może 7- nie jeżdżę już ;) LPG: 7,7-8 l/100km raz w 5 osób zaiwaniałem na warszawę, autostrada, ledwo dawał 150-160 na 5 biegu, spieszyliśmy się, (odradzam 2 5 w tym aucie), trzeba było ciągnąć na 4 tys obrotów iw więcej.. to spalił wtedy najwięcej z ponad 8,5 litra LPG, ale co to jest ;)) a wiec jazda jak skuterem ;))) słuchajcie, dziś nie opłaca się jeździć NICZYM innym jak małą benzyną, bezawaryjną jak honda latam miedzy miastami, robię miesięcznie ok 2 tys kilometrów wszytko kalkuluję w Excelu, co do mililitra , grosza i kilometra, Excel nie kłamie : gaz jest teraz średnio po 2,5 zł, a mnie 100km tym fajnym autkiem kosztuje 17,80zł lub jak jadę \'normalnie\' czyli 120-140 i wyprzedzam, to max 19,50 zł !!! ;)))))))))) śmiać mi się chce z teścików, teraz bulą minimum 30-33 zł na stówę swoimi \'oszczędnymi\' autkami ;) zaznaczę jeszcze ze honda na gazie chodzi tak samo jak na benzynie, nic nie słychac, nie czuc, super, słabsza jest na moje oko ok 8% ;)
5,0
Stosunek jakość/cena
5 !! auto kosztowało mnie w 2010 roku 13 000zł ale kupiłem takie najładniejsze, rocznik 2000, książka serwisowa, od rodzinki co miała je 3 lata, przebieg 140 tys, wygląda na oryginalny, auto solidne, i za 10-13 tysi NIC NIE DOSTANIECIE LEPSZEGO pod względem taniej i bezawaryjnej jazdy !!
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
niezawodność drobiazgów nie występuje, auto mam rok, zrobiłem 21 tys, nic nie zepsuło się, nie rozsypało w rękach ;) stare hondy mają solidne drobiazgi, a właściwie ich wiele nie mają i o to chodzi, śmiać mi się chce z tych co nowe merole wożą na lawetach, bo \"padła elektronika\" hahahaha nigdy nie kupie nowego auta !!! tylko stare hondy lub mercedesy do \'95 roku !!
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
to auto sie nie psuje !!! po 21 tys wytłukłem zawieszenie, już muszę z nim cos zrobić, ale to moja wina oraz dróg, nie jeździłem delikatnie i coś się tłucze.. ale nic poza tym się nie działo słuchajcie, nie kupie nowszego auta, wiecie czemu? bo ja w nocy o północy, czy -20 stopni czy upał, potrzebuje wsiąść odpalić i POJECHAĆ, żyję w rozjazdach, w 3 miastach, nie mam czasu na naprawy i lawety !!! honda nie zawiodła mnie ani raz !!!!!! zima, wsiadam i jade!! a ile widzę takich obrazków ze podpinają kable, ładują akumulatory, pchają hihihihi przyznam ze w zimie na mrozie pojawiła się jedna mała usterka, nie ruszał w ogóle rozrusznik - nic - ale przy -5 i cieplej problem znikał ;/ nastała wiosna, nigdy to się nie powtórzyło, wiec to nie usterka, ale myślę ze gdy tej zimy się powtórzy problem, zajrzę to rozrusznika, może jakieś szczotki czy coś, to się działo tylko w wielkie mrozy, -10 , -20, i nie zawsze, tylko jak auto postało, ale za 5-10 przekręceniem kluczyka łapał tyle \'usterek\' przez rok - 21 tysięcy wiec 5/5, bo jak widzę ile inny jeżdżą po mechanikach, ile wymieniają czujników i pierdół w swoich śmiesznych passatach i golfach, a to turbina, a to ESP , a to to oj boże ;))

LPG - zużycie paliwa dla silnika 1.4 i S 90KM 66kW [l/100km]

Średnie zużycie
7,8
Minimalne średnie zużycie paliwa
7,8
Maksymalne średnie zużycie paliwa
8,2
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
7,3
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Honda Civic VI Hatchback 1.4 i S 90KM 66kW
Średni koszt przejechania 100 km
29,50 zł
8,0
l/100km
8,9
l/100km
Zobacz dzienniki
Honda Civic VI Hatchback