Silnik
: no chyba silnik, bo nie sadziłem ze 1,4 benzynka lubi tak zapieprzac, i jakoc nie boje sie poszalac (czasem, na 4 biegu 170 km/h ;)) bo na 5 nie pojdzie tyle, a nawet 180...
no i blachy, auto 4 lata pod niebem - ZERO rdzy na blachach, wczesniej bylo w niemczech wiec nie wiem
5/5
na koniec: mocno śledzę to co sie działo i dzieje w motoryzacji,
powiem wam jakie auta kupować!! by jezdziły ! a jakich NA PEWNO nie kupować.
reguł nie ma, egzemplarz egzemplarzowi nie równy, ale coś jednak jest
poszukajcie sobie ladnych , niewyjeżdżonych:
-stare hondy , chyba wszystkie , polecam civic V ,. IV, accordy ostatnia \'prawdziwa\' accord to chyba accord, produkowany do 2002 roku ;) (sam chyba kupię Prelude 2.2 vtec)
-Mercedes w124 , najlepiej 250d bez turba w manualu, tego sie nei da zajechać, znajdź ładnego zapłać 20 tys szwabowi i bedziesz jezdził 20 lat !! (poszukajcie tych droższych na mobile.de)
- Stare volkswageny, typowe muły do roboty, ostatni dobry passat B4, prod do 96/97 roku. B5 juz byl zly. golf 3 - ale ladnych egz to ze siwecą szukac.
- Toyota Avensis I (97-02) - naprawdę dobre, solidne i niezawodne auto
- i co ciekawe, stare lanosy dzis okazały się naprawdę dobrymi autami ;) sporo z nich poszło na firmówki w gazie natłukły po 200-300 tys i nic, tanie w eksploatacji i naprawach, niczym hondy , podobno ;)
wiecej dobrych aut nie znam, naprawdę chyba juz nie ma ;-)
a teraz czego nie kupować!
najwieksze tragedie w serwisie, awaryjnosci i kosztach napraw / uzytkowania:
-nowsze Mercedesy - zaczęło sie juz od okulara, ale to co po nim nastało to tragedia. Te z lat 2000-2005 juz są kilkuletnie i opinię mają - TRAGICZNĄ, poczytajcie, serwis was zje, mercedes dawno sie skonczyl, dzis to elektronika i chiński plastik. nie że sie nie udało - to ma sie tak psuć ! Merol robił kiedys zbyt dobre auta, teraz muszą sobie odbic na wypracownaiu marki i zarabiac $$ na serwisie!
- Audi A6 C5 (1997-2004) - wersja 2.5 TDI QUATTRO automat - omijajcie - to kaplica !! albo juz sie wam sypie albo zje was za rok !!!
- passat B5 ;))) te z przed lifta jeszcze nie były podobno złe , ale B5 to juz naprawdę nie za dobre auto, wyjezdzona (a kazde jest) psuje sie w kazdym drobiazgu.
- passat b6 - najgorszy passat jaki powstał, na autocentrum ma % niezadowolenia 44 % !! poczytajcie, a to jaja. polecam : www.vwszrot.pl
- peugeot 406 - za duzo pierdół do napraw, kórych kazdy mechanik nie lubi robic, auto fajne, ale cena na rynku wtórnym mówi sama za siebie - lepiej kupic civica vi gen ;)
- golf 4 - dobre auto ? tak, jak znajdziesz z małym org przebiegiem, te w polsce jak kazde mają 250-350 tys i tutaj sypie sie kazda pierdoła, naprawdę to dobija - kolega ma, włozył w \'drobiazgi\' ze 4 tys ;))
- nowsze audi , te z lat 2003 i wyżej, juz ponoć nie za fajnie z nimi,
wiecej nie znam - ogólnie świat zmierza w słym kierunku.
auta bezawaryjne i żywotne mozna było robić juz 20-30 lat temu, robił to np mercedes, japońce też - dzis to sie nie opłaca.
robią nam jednorazówki na recykling.
zastanawialiscie sie czemu dzis plastiki w autach są tak tandetne? dlaczego skóra jest sztuczna i cienka? nie tak jak w standardzie było w latach 80 i 90 ??
ekologia? nieee
oni wiedzą ze to auto za 10 lat masz oddac na złom !! kto bedzie w nowym audi wyscielał fotele skórą z byka !! za 10 lat to auto pujdzie na pusze coli !!!
pozdro dla kumatych
na koniec,
roboczo musze jezdzic civic vi - i nastepnego tez kupie takiego,
marzenie:
w124 cabrio, + drugi sedan e500 ;)) moze byc slabszy ;)
prelude 2.2 vtec !! (to juz predzej) ;)
no i Honda NSX !!! s lat 90 !! <3 ...
a kiedys Porsche 911 ;))
najładniejsze jest 993 z konca lat 90 !!!
dobranoc !!
pytania, komentarze i podziekowania słać na :
jaroslawmadej6@wp.pl