Ocena kierowcy - Honda Civic VI Hatchback

Witam, jestem posiadaczem Hondy Civic 1.4is 5D (liftback). Do zakupu skonila mnie niezawodnosc poprzedniej Hondy mojego Ojca (mial ja 9 lat i praktycznie nic przy niej nie robil). Wczesniej jezdzilem Fiesta mk 3 i Golfem III.

Silnik to jeden z wielu plusów tego auta. Pali na dotyk, zero zużycia oleju(!), zrywny, zaś na obroty wchodzi jak wiertarka i zachęca do ostrej jazdy. Minusem może być jego głośna praca przy wysokich obrotach. Jednak mi to nie przeszkadza.

Kolejna zaleta Hondy. Biegi są długie i wchodzą jak w masło - poza wstecznym, ale to norma w japonskich samochodach.

Zawieszenie - bardzo dobre. Idealnie wchodzi w zakręty, mimo to jest dość trwałe na nawet na polskich drogach.

Do przodu i na boki bardzo dobrze. Do tyłu trzeba się przyzwyczaić, ale nie stanowi to problemu (wersja 5D). Problemów z parkowaniem nie ma.

Wszystko na swoim miejscu.

Tutaj daję 4+. Jak już wcześniej napisałem silnik szybko się nagrzewa co skutkuje, że szybko mam ciepłe powietrze. Jednak moim zdaniem wentylacja mogłaby być trochę mocniejsza. Poza tym słyszałem ze ludzie mają problemy z parującymi szybami, u mnie jest podobnie (jeśli jest duża wilgotność), jednak mam klimatyzacje i po kilku sekundach para znika.

Hmm, tutaj jest zdecydowanie dobrze. Dla rodziny 2+1 ewentualnie 2+małe dwa też ok. Przestrzeni dla kierowcy jest w sam raz - jak dla mnie. Dla pasażera obok również. Jednak z tyłu już jest trochę gorzej, ale nie jest tragicznie.

W kwestii wyciszenia daję 3+. Może nie słychać świstu powietrza, ale jak już wcześniej wspomniałem silnik słychać...

Wydaje mi się, że jest to dość ekonomiczne auto. Co prawda nie robilem dokladnych testow jak w poprzednim Golfie, ale na oko wyglada to tak: w kwestii spalania w trasie jest ok. 6 litrów, a w mieście jest to zależne od humoru... Przy emeryckiej jeździe można się zamknąć w 8 litrach, jednak ten silnik nie jest stworzony do tego i \"daje znać\" żeby go wysoko krecic! Przyjemnosc z jazdy niesamowita - podobnie jak tankowanie - wowczas trzeba sie liczyc ze spalaniem w granicach 11-12 litrow. Co do ceny czesci to smiac mi sie chce jak slysze ze to japonski samochod i ceny mnie zabija... Guzik prawda, ceny sa na podobnym poziomie co do samochodow niemieckich - no i nie trzeba ich wymieniac tak czesto:) poza tym sporo czesci juz mozna dostac na szrocie lub na znanym i lubianym badz nie lubiamym serwisie aukcyjnym. Jest tez sporo zamiennych. Nie polecam ASO - zlodziejskie ceny.

Hmm, tutaj mozna by ponazekac, ale z czasem narzekanie mozna zamienic na zachwalanie. Niestety ale Honda kosztuje, na tle rywali trzeba wydac troche wiecej, ale zwraca sie to bezawaryjna jazda. Poza tym dobrze utrzymany samochod nie traci tak na wartosci jak rywale. Ja szukalem bezwypadkowej Hondy z lat 99-00 z klima. Na polskim rynku nie bylo egzemplarza godnego uwagi wiec sprowadzilem auto z Niemiec. Kosztowalo mnie to ok. 1300zl. Co prawda marzyla mi sie Honda z silnikiem 1.5 114KM, jednak w tej cenie nie udalo sie znalezc egzeplarza takiego jakiego chciałem. Ale i tak nie zaluje.

Jesli chodzi o drobiazgi, to stukala blaszka nad katalizatorem - mechanik zrobil mi to za darmo. Ruszalo sie lusterko wsteczne - wsadzilem papierek i jest ok. W zasadzie to na tyle.

Trudno powiedzieć bo przejechałem nim dopiero 2000km. Ale nic oczywiście sie nie zdarzylo. Ojciec wczesniej jezdzil taka sama Honda przez 9 lat (od nowosci) i wsadzie to tylko zmienial olej i wymial czesci eksploatacyjne (hamulce, filtry, czesci zawieszenia itp.)