Ocena kierowcy - Honda Civic VI Coupe

Ogólnie ok, mocy w sam raz ;) tylko że trzeba go wysoko kręcić...

ogólnie ok, czasem problem jest z wrzuceniem wstecznego i kilka razy trójka źle mi weszła :/

Super trzyma się drogi,

słabe, bardzo słabe światła mijania ( próbowałem z różnymi żarówkami ale ogólnie jest bardzo kiepsko, pasuje jeździć w nocy cały czas na długich żeby dobrze widzieć ;-)

Okropne fotele !!! beznadziejne sówaki do regulacji temp ( ogólnie cała konsola środkowa jest beznadziejnie zaprojektowana i hu*** wygląda :/ brak kontrolki od świateł mijania niedokładny wskaźnik poziomu paliwa brakuje mi cup holdera i podłokietnika kiepskie podświetlenie środka kabiny ogólnie tandetne plastiki kiepskiej jakości, po roku jazdy po naszych cudnych drogach trzeszczy to i owo i nic z tym nie da się zrobić <<< jedynie muzę podgłośnić ;] >>> :(

niestety nie mam klimy :( w zimie szybko się nagrzewa, latem no cóż nawiewy na nic się zdają, ale jak się otworzy szyby + szyberdach jest ok ( dla osob z przodu, gdyż osoby jadące z tyłu zawsze narzekają na ogromny przeciąg ;-)

Miejsca z przodu jest baaardzo dużo, z tyłu również raczej sporo jak na ten typ pojazdu do tego dość duży bagażnik, aczkolwiek spsob zamykania klapy ogranicza jego ładowność ( rozkładana tylna kanapa na +

generalnie silnika praktycznie nie słychać przy jeździe do 3k rpm ( chyba że ciśniemy na maxa ... problem jest niestety z podmuchami wiatru przy bocznych szybach i co najgorsze niekoniecznie przy dużych szybkościach :| czasem, nie wiem od czego to zależy ale jadąc np 80km zwłasza gdy jest silny wiatr są słyszalne podmuchy wiatru przy obu obu drzwiach gdzieś przy szybach ( nie udało mi się niestety zlokalizować gdzie... chyba taka przypadłość tego modelu ( pisałem na forum hondy i wiele osób też na to narzeka a nikt nie wie jak temu zaradzić ) poza tym trzeszczą plastiki ( na dobrej drodze nie, ale niestetych dobrych dróg w polandii jest jak na lekarstwo :(

Ekonomiczność jest świetna Auto ma założoną instalację gazową BRC Seqent24, chodzi na gazie tak jak na benzynie. Jedynie cena przeglądu technicznego wyższa a zupełnie tego nie rozumiem bo sposób w jaki przeglądał mi koleś instalację to po prostu smiech na sali :/ przy instalacji jak na razie nic nie było robione ale chyba za niedługo wymienię filtry... minimalne spalanie gazu jakie odnotowałem to ( miasto i trasa ) 6.9 , maxymalne 9,4 ale wiem że gdyby ktoś bardziej przycinął to i ponad 10 spali

Ogólnie jest ok, jestem zadowolony z zakupu, auto jest ekonomiczne, i mimo wieku całkiem fajnie wygląda... niezbyt czesto spotykana wersja nadwozia na naszych drogach w porównaniu do innych aut... do tego auto jest raczej bezawaryjne o ile oczywiście kupimy zadbany egzemoplarz ;-) Jedynie komfortu w civicu raczej nie zaznamy ;p Teraz gdybym kupowął auto w tej cenie z pewnością brałbym pod uwagę Hondę (tyle że szukałbym koniecznie auta z klimą) ew Astrę 2 bertone, 406qp i e36 qp ale to już byłyby zancznie większe koszty ekspoatacji...

Ogólnie nic poważnego jak na razie nie było, głównie drobiazgi: 2 razy musiałem ściągać boczki drzwi pasażera bo nie chciały się otworzyc z zewnątrz urwało się cięgno klamki, a za drugim razem wyleciał jakiś drucik :| przepaliło się kilka bezpieczników światełko oświetlające wnętrze raz działą raz nie raz jak wracałem do domui stoję na światłach iiii takie jakieś dziwnie głośne warczenie tłumnika słyszę :| myślałem nawet ze może za mną jakiś koleś tuningowaną gablotą stoi ale jednak nie... i tak jadę dodaję gazu i heh dźwięk taki jakbym miał jakiś przelotowy sportowy tłumik... zatrzymałem się żeby oblookać co jest grane ale wszystko wyglądąło normalnie... nastepnego dnia rano wyjeżdzając z garażu tłumik końcowy odleciał :) tzn trzymał się na jednym mocowaniu i osiadł na wachaczu poza tym coś przy przednich hamulach mi ostatnio wariuje... chamuja ok, tarcze są ok , klocki również ale jest jakieś tarcie, brzecznie... nie wiem co... nie udało mi się zlokalizować przyczyny