Ocena kierowcy - Honda Civic V Hatchback

no jak ją mam to nie mogę być niezadowolony, bo bym się jej pozbył w innym wypadku :))) Ja mogę polecić

na lpg z sekwencją nie ma żadnych problemów z jazdą,silnikiem. Wcześniej miałem Megane 1,4+lpg - porażka - była wygodna, ale przyspieszenie jak w maluchu :) silnik przy 220000 ledwo żył pracował tak głośno jak dizel :) 1,4 90 km z sekwencją powinno zadowolić każdego kto nie potrzebuje 4 s do 100. Jest po prostu dobrze, jak obczaisz auto i obroty, to wyprzedzasz bez żądnego stresu, bo ma wystarczające przyspieszenie. Moja honda ma 232 tyś i silnik po uruchomieniu pracuje róniutko 800obr cicho. Nie zżera oleju, nie ma problemów z zapłonem, pali ta zwyczajowy - dotyk :))) Jak chodzi o jazdę to mało co z taką pojemnością tak śmiga.

No tu troche nie tak, bo wsteczny ciężko wchodzi! Mało precyzyjna, trzeba pewnie wrzucać biegi. Wsteczny porażka, a byłem na stacji sprzęgło okej, skrzynia w środku też, ponoć tak ma być - szkoda.

Jeżdzi się wygodnie, miękkie zawieszenie w moim egzemplarzu (nie tuningowany 5D) fajnie buja na nierównościach, na zakrętach trzyma pewnie. Mi odpowiada, bo nie trzęsie :)

Widoczność ok, może do tyłu nieco przez półkę czasem trzeba się wychylić . Ale jestem niski :)))

Wszystko bez większych zastrzeżeń. No jeśli ktoś jest bardzo drobiazgowy to może coś by znalazł, mi jednak wszytsko odpowiada. Wszystko elektryczne i automatyczne - czego więcej trzeba :)

Dobrze grzeje :) Ale klima przy 35C, czyli dużych upałach nie wyrabia niestety. Ogrzewanie jest okej. Do 4 minut jest w samochodzie ciepło. Może być.

Dla mnie - kierowcy - wystarczająco. 4 osoby mają wystarczającą przestrzeń. Przy 5 z tyłu ciasnota :) Z przodu nawet większe osoby nie powinny narzekać

Słabo. Do 100 jest cicho. 100 już coś słychać. Przy 120 jest głośno. Trzeba podgłośnić radio i będzie wporządku

Może być. Ja cisnę gaz, nie jeżdzę ekonomicznie więc pali do 11litrów gazu, benzyny 8. Jeżdzę w trybie mieszanym w 90% Hondą chyba się nie da jeździć na niskich obrotach :))) więc może stąd to spalanie

hondy są dosyć drogie z tego co widze, nie wiem czemu ;) No ale za jakość trzeba zapłacić

10 lat i wszystko działa, nic nie odpada, wszytsko jest sprawne. Każdy bajer elektryczny jest działający. Bajka :) (tylko żarówki często wymieniam ) Dla porónania w mojej 9 letniej eksMegance to pół plastiku w środku nie pasowało do siebie, dużo rzeczy było poluzowanych, takie drobiazgi które nie mają znaczenia, ale czasem wpieprzały.

Ekstra. Mam ją 10 m-cy, więc może za krótko. Nie przewiduje poważnych usterek :)))