Silnik
: Po przesiadce z Forda Scorpio mkII 115KM byłem wniebowzięty. Nawet na niskich obrotach zdawało się być dynamicznie, a pierwsze wyprzedzanie i przeciągnięcie silnika na wyższe obroty spowodowało banana na mojej twarzy. Teraz się przyzwyczaiłem i w sumie fajnie byłoby mieć coś mocniejszego. Aczkolwiek auto starcza w zupełności do dynamicznej jazdy - no jakieś sportowe super auto to to nie jest, ale daje frajdę z jazdy.