Ocena kierowcy - Honda Civic IX Sedan

W moim przypadku sprawdza się w stu procentach. Zupełnie nie męczące auto w długie trasy, dające sporo frajdy z prowadzenia.

Troszkę za słaby dół,ale na szczęście szybko odrabia \"straty\" chętnie wkręcając się na obroty i nabierając prawdziwego wigoru od 4000 praktycznie aż do czerwonego pola na obrotomierzu.Typowy hondowski VTEC. Trzeba to lubić. Do 190 km/h rozpędza się płynnie, bez momentów słabości.

Precyzyjna, poza wspominaną w innych komentarzach czasami oporną trójką. Co ważne dla wygody biegi można zmieniać opierając łokieć o środkowy podłokietnik a wrzucając piątkę nie zachaczam o nogę pasażera tak jak to miało miejsce w Renault.

Fantastyczny, szybko pokonując łuki na autostradzie nie zbliżyłem się nawet do granicy przyczepności. Auto sprawia wrażenie bardzo zwartego i pewnego w prowadzeniu. Zawieszenie nie jest przy tym przesadnie twarde, nierówności tłumi szybko i cicho, chociaż są odczuwalne głównie torowiska i studzienki. Bardzo dobre \"twardniejące\" wraz ze wzrostem prędkości wspomaganie układu kierowniczego bez wrażenia sztuczności.

Nienajlepsza przez tylną szybę, ale sytuacje ratują zamontowane w serwisie czujniki cofania. Natomiast absolutnie rewelacyjne są duże lusterka wsteczne. Przesiadając się do innego auta odczuwa się gigantyczną różnicę.

To co lubię to wzorem BMW konsola środkowa skierowana w stronę kierowcy, co bardzo ułatwia obsługę w czasie jazdy. Do tego duże przyciski audio (dodatkowe sterowanie z kierownicy), prosta w obsłudze klima, bez zbędnego przeładowania. Bardzo dobrze w rękach leży mała kierownica, ale fotele mogłyby mieć głębsze wyprofilowanie i bardziej precyzyjną regulację (nieskokową). Cyfrowy prędkościomierz cofnięty bliżej szyby, pozostaje w zasięgu wzroku podczas obserwowania drogi.Niedokońca intuicyjne jest menu komputer pokładowego i jego sterowanie. Plus za różnorodne schowki. Minus za tandetne wykończenie bagażnika (moje stare Renault miało grubsze filce i klapę na teleskopach zamiast wnikających zawiasów) i brak uchwytu do jego zamykania (swoją drogą odgłos zatrzaskującej się klapy jest masakryczny, ale to już szczegół).

Bez zasztrzeżeń. Poprzez dużą powierzchnię szyby czołowej auto szybko nagrzewa się na postoju, ale klima szybko sobie radzi ze schłodzeniem wnętrza. Zimą plus za ogrzewane lusterka i podgrzewane fotele.

Z przodu ilość miejsca oceniam wysoko. Wrażenie przestronności potęguje dodatkow mocno pochylona przednia szyba. Z tyłu typowo dla kompakta miejsca jest mniej ale praktycznie brak środkowego tunelu to prawdziwa przewaga nasd konkurencją.

Przy mocnym wciskaniu gazu i wkręcaniu na obroty dźwięk silnika jest soczysty i wyraźny.. to lubię. Ogólnie jednak przy delikatnej jeździe do 130 km/h jest względnie cicho.

Jak na wysokoobrotowe 1.8 całkiem rozsądnie. w mieście spalanie wacha się od 7.8 do 8.2 litra na 100 km. W trasie nie zszedłem poniżej 7,0 ale ponieważ najczęsiej jeżdżę autostradami z prędkością 150-170 km/h spalanie wzrasta do 9.5 litra.

W tej klasie mocy silnika przy praktycznie kompletnym wyposażeniu wersji comfort jest to rozsądna propozycja cenowa.

na razie bez uwag

na razie bez uwag